http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40 ... sc&start=0
Został uratowany z pod bloku, niestety jego siostry nie udało się uratować. Nie zdążyliśmy „ludzie” ją zabili

Jak do nas trafił miał koci katar i był nie dożywiony, teraz już zdrowy, odkarmiony i odjajczony

Ma ok. 6 miesięcy, jest pięknym srebrnym burakiem.




