Zaniedbane maleństwo z WROCŁAWIA szuka domu...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt mar 10, 2006 11:02 Zaniedbane maleństwo z WROCŁAWIA szuka domu...

Przygarnęliśmy wczoraj małego(3-4 miesięcznego) kocurka, który błąkał się we Wrocławiu w okolicach Biskupina/Sępolna.Dzisiaj odwiedzi weterynarza. Maluch jest bardzo wychudzony, ale niezwylke ufny i spragniony czułości. Łasi się niemal bez przerwy i pięknie mruczy/dla koneserów :wink: / Do tego od razu potrafił korzystać z kuwety- jest 100% kanapowcem:) Dzisiejszą noc spędził w łóżku... kilka razy zanosiłam go na posłanko skąd wracał z uporem maniaka żądając pieszczot! Ma nieodparty urok, prześliczny pyszczek, a do tego jest okropną gadułą:) Reaguje na wołanie, chętnie się bawi!
Bardzo liczymy, że na tym forum uda nam się znaleźć dla niego kochającą rodzinę, bo u nas ze względu na dwa dorosłe kotki, które już z nami mieszkają, nie może zostać z nami.
Zapewniamy dowóz maluszka do nowych opiekunów. Bardzo proszę o kontakt mailem: m_marta3@gazeta.pl lub telefonicznie: 661 851 554 lub 660 408 603.
Z niecierpliwością czekamy na kontakt!!!!!

hejho

 
Posty: 11
Od: Pt mar 10, 2006 0:26

Post » Pt mar 10, 2006 13:34

Wstaw zdjęcie malucha to zwiększysz jego szanse. Myślę, że znajdzie się ktoś chętny ale zdjęcie jest konieczne.

goldi

 
Posty: 2092
Od: Sob lut 18, 2006 18:19
Lokalizacja: do niedawna z Warszawy a teraz z prowincji

Post » Pt mar 10, 2006 14:20

http://upload.miau.pl/1/54000.jpg
http://upload.miau.pl/1/54003.jpg
http://upload.miau.pl/1/54004.jpg

Tutaj możecie obejrzeć koteczka. Zapraszam!

Dzięi za wskazówkę, Goldi

hejho

 
Posty: 11
Od: Pt mar 10, 2006 0:26

Post » Pt mar 10, 2006 14:34

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I jeszcze kilka fotek :D

hejho

 
Posty: 11
Od: Pt mar 10, 2006 0:26

Post » Pt mar 10, 2006 14:37

Kociaczek śliczny, taki mały Filemon. Powodzenia dla kotka, oby szybko znalazł dom.

goldi

 
Posty: 2092
Od: Sob lut 18, 2006 18:19
Lokalizacja: do niedawna z Warszawy a teraz z prowincji

Post » Pt mar 10, 2006 16:00

Jaaakie ma wieeelkie uuuuszy
śliczna kicie.
Kotku mykaj do domku

dryncia

 
Posty: 1285
Od: Śro lut 01, 2006 17:23

Post » Pt mar 10, 2006 21:50

A tu jeszcze bardziej oddala się perspektywa domu dla Traktorka :cry:

Dziewczyna, która nam go przyniosła mówiła, że jej koleżanka go najprawdopodobniej weźmie i w ogóle miałyśmy się nim zaopiekować "na chwilę". Dzisiaj w ogóle się wyparła wszystkiego!!!!!Nic jej nie obchodzi mały, a my jak durne latamy i wywieszamy ogłoszenia na słupach, wypisujemy o losie Traktorka na forach i w gazecie!!!! :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:Powinna się wstydzić. Pewnie idzie spać z poczuciem dobrze spałnionego obowiązku, "uratowała kotka" przecież
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

AAAAAAAle jestem wściekła!!!

hejho

 
Posty: 11
Od: Pt mar 10, 2006 0:26

Post » Pt mar 10, 2006 22:01

Wcale Ci się nie dziwię, że jesteś wściekła. To zwyczajne świństwo najpierw się zobowiązać a potem wyprzeć. No nic, ludzie są paskudni, gdyby mieli choć trochę "ludzkich" uczuć nie byłoby tylu kocich i psich dramatów. A niektórzy mówią "zezwierzęcenie". Zwierzęta to istoty kierujące się własnym kodeksem moralnym i często nas przewyższają.

goldi

 
Posty: 2092
Od: Sob lut 18, 2006 18:19
Lokalizacja: do niedawna z Warszawy a teraz z prowincji

Post » Sob mar 11, 2006 15:09

Chciałam dodać, że kociak jest całkiem zdrowy(opinia weterynarza, nie moja :lol: ). Ma tylko robaczki, ale już dostał lekarstwo.

Pojawił sie jeden chętny do adopcji, ale nie wiem, czy chcę oddać kota komuś, kto powiedział, że "weźmie, ale tylko rudego", a potem powiedział, żeby mu wysłać zdjęcia, to zobaczy :?: :?: :?: Chyba już się za bardzo do niego przywiązałam i wymyślam :? No, ale byle gdzie go nie oddam...

Pozdrawiamy

hejho

 
Posty: 11
Od: Pt mar 10, 2006 0:26

Post » Sob mar 11, 2006 20:13

Już dwie osoby po obejrzeniu Traktorka powiedziały "nie, bo nie" :(
Dlaczego???Bo nie ma 2 miesięcy i nie jest raqsowym kotkiem z reklamy????Bo nie miał co jeść przez długi czas i jest chudziutki, bo futerko jest matowe???
A nasz kocur też mówi mu syczące "nie" :cry:

hejho

 
Posty: 11
Od: Pt mar 10, 2006 0:26

Post » Nie mar 12, 2006 0:32

Proszę moderatora o zamknięcie bądź usunięcie wątku. Kotek jest już w dobrych rękach

hejho

 
Posty: 11
Od: Pt mar 10, 2006 0:26

Post » Nie mar 12, 2006 0:40

Zostaje u Ciebie? Zgadłam?

goldi

 
Posty: 2092
Od: Sob lut 18, 2006 18:19
Lokalizacja: do niedawna z Warszawy a teraz z prowincji

Post » Nie mar 12, 2006 1:16

niestety, nie...nie w aż tak dobrych :?

hejho

 
Posty: 11
Od: Pt mar 10, 2006 0:26

Post » Nie mar 12, 2006 16:09

Hejho, dopisz w tytule, że mały ma dom.

goldi

 
Posty: 2092
Od: Sob lut 18, 2006 18:19
Lokalizacja: do niedawna z Warszawy a teraz z prowincji




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości