Bigos naprawdę robi wrażenie, widziałam już duże koty, ale Bigos nie dość, że w ogóle jest duży, to jeszcze ma ogromny łeb! Szeroki, dobrze zbudowany. To taka kwintesencja kociej potęgi z duszą romantyka Kocio dogaduje się z innymi kotami bardzo dobrze.
Jeśli ktoś szuka spokojnego kota, to Bigos jest idealnym kandydatem. Jest kuwetkowy, nie drapie, dzielnie znosi zabiegi, jakie przy nim wykonywaliśmy. Czesanie futerka ani czyszczenie uszu wcale mu nie przeszkadzały. Poddaje się temu tak, jakby wiedział, że to konieczne, i że dla jego dobra. Kocio został odpchlony, czeka go jeszcze kastracja na początku przyszłego tygodnia oraz odrobaczanie.
Czy ktoś mnie zabierze ze sobą?
Jeśli chcesz adoptować Bigosa wirtualnie - napisz do nas!
w poszukiwaniu domu 
Ja w takim razie trzymam kciuki za złote serce Twojego TZ-ta 
Dlaczego bure jest gorsze? 
Dziękujemy Ci Caty! 