Jak z brzydkich kaczątek wyrastają łabędzie

[Jana]

W innej bajce brzydka żaba po pocałunku zamienia się w królewnę

Naokoło nas są koty, które potrzebują może nie pocałunku (choć i ten się przydaje ), ale dobrego jedzenia, kilku zastrzyków, kropli do oczu, a przede wszystkim ludzi, którzy dadzą im szansę na przemianę. Przemianę z brzydkich kaczątek w piękne łabędzie, z ropuch w królewny i królewiczów. Dla tych kotów zakładam wątek.

Pięć lat temu znalazłam umierającą Całkę - głodną, chorą. Do dziś Całeczka jest u mnie.

Tak Całka wyglądała trzy dni po znalezieniu: a tak wyglada teraz:



Ponad miesiąc temu łapałam chore i głodne kociaki, Pikasię i Mahonka. Dziś są u mnie i szukamy dobrych domów.

Mahonek wtedy: , a tak teraz:

Pikasia wtedy: a teraz:

Jest jeszcze Młody, członek naszej rodziny. Został znaleziony jako młody kociak, na chodniku, w kałuży, poparzony jakimś kwasem, z poszarpanym uchem. Dziewczyna, która go zobaczyła, schyliła się, żeby uprzątnąć zwłoki, ale "zwłoki" miauknęły... Nie mam jego ówczesnych zdjęć, zresztą chyba nie chciałabym ich widzieć. Dziś Młody jest nie lada przystojniakiem



Proszę, wklejajcie do wątku zdjęcia dokumentujące przemiany jak z bajki! Piszcie o złych początkach i szczęśliwych zakończeniach. Niech wszyscy się dowiedzą, niech zobaczą.

____________________________________________________________

Łabędzie w naszym wątku (i osoby, które nam je pokazały):
Ankaa tajdzi
Antek Anusia
Arika Misiu
Baks kasia essen
Balonik kordonia
Bazyl mamba30
Bilard Georg-inia
Boni Maryla
Całka Jana
Chudzina Edzina
Cleo marinella
Czarnula Ank_a
Czekoladka agnes_czy
Dieselek ewik
Drops marinella
Duke Kasia D.
Dusia Lidka
Duszek tangerine1
Dziudziol marinella
Feluś Anna iastkowska
Filcówka kordonia
Filip Edzina
Fiona Kiara
Frida Jednooczka Emilka
Gaja Tika
Gizmuś Jowita
Gluś Akineko
Ił kordonia
Inka O-l-g-a
Inka Aleba
Jeż agacior-ek
Julka agnes_czy
Kiwaczek jopop
Klemens Georg-inia
Kociak Edzina
Kola dzikus
Kroker Słonk-Łódź
Kropka covu
Lena koc-cat
Lena Wawe
Lucynka Akineko
Lucynka Misiu
Luiza Magija
Luna Kicorek
Mahonia Jana
Maja kasia essen
Majeczka emanka
Majka aisak
Malucci Aleba
Małpka joanna z kotami
Masza magicmagda
Miś Olinka
Młody Jana
Mystery Man Jana
Myszka lilith-aga
Nemo Beliowen
Nikuś aamms
Oleczka marinella
Onet Aleba
Pasiak kordonia
Pikasia Jana
Psocia yv73
Pumper kordonia
Pusia (piesek) O-l-g-a
Sabinka Zakocona
Salcia zosia&ziemowit
Suffka aamms
Sylwuś mokkunia
Szczęściarz aisak
Szeryf Lidka
Szkaradka Emilka
Szkrabka gagatek
Szyja aga23
Teoś totamto
Tico Klaudia
Toffi scholastyka
Toner Magija
Tosia etinelle
Tosia Misiu
Tosia dronusia
Viki gagatek
Wareczka Klaudia
Zosia ariel
Zuza Aga1
Zuza tangerine1
Zuzka hiver

____________________________________________________________

Łabędzie w miesięczniku KOT

listopad 2006 - Mystery Man
grudzień 2006 - Gwiazdeczki
styczeń 2007 - Czekoladka
luty 2007 - Całka
marzec 2007 - Frida Jednooczka
kwiecień 2007 - Suffka
maj 2007 - Lucek
czerwiec 2007 - Pikasia
lipiec/sierpień 2007 - Zosia
wrzesień 2007 - Ochotka
październik 2007 - Dziki Grzywka
listopad 2007 - Księżniczka
grudzień 2007 - Sabinka
styczeń 2008 - Perełka
luty 2008 - Władek
marzec 2008 - Kimi
kwiecień 2008 - Demiś i Ekipa Budowlana
maj 2008 - Pan Kot

[Mysza]

może Ann ma zdjęcia Fanaberki- Parszywka
to był dopiero kot

[Aga1]

Zuza po tym jak ją wyciągneliśmy pod koniec listopada spod samochodu na parkingu:

Zuza teraz:

[Agusia]

to jest Zuza ?... szok.

[Magija]

Toner, znaleziony pod szkołą, na parkingu, ważył niecałe 500g, koci katar mało nie zabrał mu oczek
http://upload.miau.pl/1/19893.jpg
http://upload.miau.pl/1/19891.jpg

kilka tygodni później wygladał już tak


teraz mieszka u AniK i jest już dużym chłopcem

[Klaudia]

Tico znaleziony miesiąc temu:




Ticuś wczoraj

[tree]

Jana ... piękny wątek ...

[Emilka]

Jednooczka Fridusia miesiac temu wygladala tak:




a dzis...




Ale i tak najbiedniejsza byla moja Szkaradka,zdjecia niestety mi wcielo ale moze niektorzy forumowicze ja pamietaja.To byl zywy trup,szkielet z "zamurowanym" calym pyszczkiem.Miala byc uspiona,przezyla a teraz jest najgrunszym z moich kotow,po chorobie zostalo jej zmetnione oczko mimo to jest piekna.
Zachowalo sie tylko jedno zdjecie,miesiac po leczeniu wiec tu wyglada juz bardzo ladnie


tak teraz

[lilith_aga]

Super wątek Przyda mi sie tyle pozytywnych doznań i pieknych łabądków przy obecnym stanie zdrowia Hipka Bo moje mysli sa częściej czarne niż jasne...
I mam nadzieje, ze kiedys opisze tu mojego kochanego Hipeczka

[koc-cat]

super wątek
bardzo, bardzo optymistyczny

a to moja Lena gdy przyjechała z hodowli z Moskwy ( waga 400 g)

http://upload.miau.pl/1/25750.jpg

a gdy wyzdrowiała stała się kocią modelką (pierwsza w podpisie)

[O-l-g-a]

Inka piękna była zawsze, choć chudzinka - ważyła 1,6 kg

[url=http://agma17.w.interia.pl/inkakoszyk.JPG]a teraz u Azis podwoiła swoją wagę i jeszcze wypiękniała
[/url]

[agnes_czy]

Julka trafiła do mnie przed 4 miesiącami dzięki Fundacji Felis. Była dorosłą, sądząc po stanie uzębienia ( zresztą przednich ząbków biedactwo nie ma, gdzieś się straciły) co najmniej dwuletnią kotką, a wyglądała na 6-7 miesięcznego kociaka- była malutka, drobniutka, pokryta wprawdzie półdługą, ale rzadziutką sierścią poznaczoną tu i ówdzie łysymi plackami, miała cieniutki, wyszarpany ogonek i "pogniecione" króciutkie wąsiki. Zanim Kasia wyleczyła ją z potwornego świerzbu, straciła niemal całą sierść. Na dodatek z powodu źle gojącej się rany po sterylce
Nie mam jej zdjęć z tamtego okresu, ale oto Jula w maju:


Dziś Jula jest prawdziwą księzniczką o magicznym blasku w swoich skośnych oczach, gęstej, długiej sierści z piękną kryzą wokół szyi i ogonem jak wachlarz, waży ponad 6 kg. Jest łagodna, czuła i opiekuńcza

[Aleba]

Nie mam zdjęć Malucciego z okresu, kiedy Aguś go znalazła - pamiętam, że był małą, biedną kupką kociego nieszczęścia chorą chyba na wszystkie możliwe choroby
A tak wygląda teraz

Onet zaraz po tym jak go przygarnęliśmy...
... i dzisiaj

I Inka - zaraz po wzięciu z przytuliska...
... oraz dzisiaj

[tangerine1]

Tu jest Zuza rodziców kilka dni po przygarnięciu. Koszmarnie zagłodzona. Puchata siersć maskowała ogrom jej zabiedzenia. To był koci szkielecik z ogromnym rozdętym brzuchem.
http://img179.imageshack.us/img179/3475/bida7nu.jpg

Dzisiaj Zuzol wygląda tak
http://img223.imageshack.us/img223/7016/zu4sc.jpg

[carmella]

ale fajny watek
Wspaniale sie zatroszczylisie o te bidulki!! Jestescie wspaniali!