
ps.musze siq...ratunku..


ps..uprasza sie o nie wyśmiewanie mojej tragicznej sytuacji..


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kaska pisze:chochla ktorej ci nie zal, gumowe rekamice i wybieranie
przerobilam
Jana pisze:Weź patyk i pomieszaj, powinno zejść. Mieszaj i dolewaj wody, małymi porcjami. To nie jest zbrylający żwirek, po prostu za dużo wsypałaś na raz. Mnie też się to zdarzyło jak użwyałam "trocinek".
dakota pisze:Ja też kiedy wrzuciłam... cała kuwetę CatsBesta zbrylającego...ręka mi się omskła...![]()
Zapchało się i tafla wody sięgnęla akurat brzegu. Ubrałam rękawice gumowe i poświęciłam dłuuugą plastikową łyżeczkę do musztardy... Pogrzebałam i ruszyło... Miłego grzebania....
Basia_D pisze:O kuźdaczku, ale sobie narobiłaś.
Słuchaj , a wlej tam "Kreta" czy jak się to nazywa. Cholerstwo jest tak silne, że wszystko rozpuszcza.
vienna pisze:Jana pisze:Weź patyk i pomieszaj, powinno zejść. Mieszaj i dolewaj wody, małymi porcjami. To nie jest zbrylający żwirek, po prostu za dużo wsypałaś na raz. Mnie też się to zdarzyło jak użwyałam "trocinek".
Już mieszałam...zrobiła mi się piękna zupa trocinowa..ale nic nie idzie..Pogmerałam tam patykiem ale zapchało się gruntownie..
vienna pisze:dakota pisze:Ja też kiedy wrzuciłam... cała kuwetę CatsBesta zbrylającego...ręka mi się omskła...![]()
Zapchało się i tafla wody sięgnęla akurat brzegu. Ubrałam rękawice gumowe i poświęciłam dłuuugą plastikową łyżeczkę do musztardy... Pogrzebałam i ruszyło... Miłego grzebania....
U mnie to samo..tylko że nie rusza przy grzebaniuuuu..łeeeeeeee
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: noora i 97 gości