Wszelkie rozmowy z administratorem i dozorcą nie przynoszą skutku. Ja i inna karmicielka zaproponowałyśmy przystosowanie własnych piwnic na potrzeby dokarmianych przez nas kotów, ale propozycje zostały odrzucone, bo okna naszych piwnic znajdują się od strony ulicy, a nie podwórka, gdzie koty przebywają. Zależy mi na tym, aby koty, o których dokarmianie, antykoncepcję i zdrowie dbamy mogły nadal korzystać z piwnic, których czystości byśmy pilnowały, ale twardogłowa administracja i większość lokatorów nam to utrudnia. Wiem, że istnieje druk, który wystarczy wypełnić (widziałam kiedyś w Kocich Sprawach, ale ten numer oddałam niestety znajomej),a następnie przesłać - tylko gdzie? Brak mi wzoru i adresu. pod który można pismo przesłać. Będę wdzięczna za pomoc
