! Profilaktyka: analizy krwi,moczu; szczepienie,odrobaczanie

[Anja]

Zakladam taki watek z ankieta, bo jest to bardzo wazna sprawa dla zdrowia kotow, a wydaje mi sie, ze niedostatecznie wiadoma wszystkim kociarzom. Poza tym jestem ciekawa ile osob na Forum robi takie badania. Zachecam do udzialu w ankiecie i wyrazania swoich opinii .

Otoz dla mnie bardzo wazne jest aby zrobic kotu raz w roku (o ile nie zachodzi czestsza potrzeba jak kot jest chory), profilaktyczne PEŁNE badania krwi, w tym rowniez pod katem nerek i watraby. Nawet jezeli kot wydaje nam sie zdrowy takie badania moim zdaniem sa koniecznie, poniewaz wiele chorob na poczatku przebiega w stopniu utajnionym i czasem po kilku m-cach widac, ze cos jest nie tak, do takich schorzen naleza m.in stany zapalne watraby i nerek, ale sa takze inne. Sama mam kota nerkowego wiem, ze gdybym wczesniej wiedziala o tej profilaktyce to Hrupka nie mialaby uszkodzonych nerek.
Dlatego goraco apeluje: robicie swoim kotom badania krwi raz w roku, latwiej bedzie Wam zadbac o jego zdrowie.
Takie badanie kosztuje w tej chwili okolo 60 pln w W-wie.

Przy okazji zalaczam Wątek dla nerkowców, ktorym badania krwi ratuja nie tylko zdrowie, ale i zycie.

[Agi]

Zaglosowalam na nie. Robie moim kotom badania moczu, nawet czesciej niz raz w roku. Gdyby cos bardzo zlego wyszlo w moczu zrobilabym i krew. Poza tym to jeszcze dzieciaki.

[Szelmaa]

a dla mnie nie ma opcji

bo ja mam pojęcie i chcę, ale pani wetka poradziła, żeby poczekać aż Dyzio skończy rok

[Ivcia]

Nie robilam do tej pory bo wydawalo mi sie, ze nie ma takiej potrzeby. Ale przed szczepieniem w tym roku zamierzam kociszcza przebadac wzdluz i wszerz.

[Anja]

Dziekuje za wyjasnienie Agi . Z tego co wiem, to jednak badania krwi pokazuja znacznie wiecej niza badania moczu. No i mam swiadomosc lekkiej paranoi, bo Hrupka ma swierdzona niewydolnosc od 9 m-ca zycia, dla mnie to tez byl wtedy dzieciak .
Dlatego uznalam, ze powinnam zalozyc taki watek.

[Anja]

Szelmaa, Ivcia zmienilam jedna opcje z mysla o Was.

[Olat]

Moczu robie. Profilaktycznie za dwa razy w roku.
Krew- w miare potrzeby albo "przy okazji" (jakies inne badania np). Ostatnio robiłam Borysowi w związku z chorobą.
BTW wet mnie nie skasował za pobranie krwi, a w labo (sama woziłam probki) za pełne badanie krwi, razem z watrobą i nerkami zapłaciłam 31 zł.

[Daga]

Anja, ukradlas mi watek . Uwierz badz nie, ale dzis mialam zalozyc dokladnie taki sam
Niewazne jednak kto zalozyl, wazne, ze jest. Bedze Cie wspierac w przekonywaniu wszystkich, jak to jest wazne

Zaczne juz teraz
Agi - badanie moczu nic nie wykaze przy wielu bardzo powaznych chorobach. Wiek kota tez wbrew pozorom nie ma az tak wielkiego znaczenia - przyklad, moja Mrowka pierwsze badanie krwi miala zrobione w wieku 1 roku i juz wykazalo pewne nieprawidlowosci, z ktorymi szybko dalismy sobie rade.

[Szelmaa]

Szelmaa, Ivcia zmienilam jedna opcje z mysla o Was.

dzięki zagłosowałam

[lady_in_blue]

Dla mnie i tak nie ma opcji. Rudy ma badania roboione m/w co 3-4 miesiące, najrzadziej co pół roku. BluMka ma ponad dwa lata i badań krwi jej jeszcze nie robiłam. Ostatnio chciałam, ale akurat wylazła jej reakcja alergiczna na cos i nie bylo sensu. A z kolei jak Budyniowi wychodzily lamblie - no to ona tez była doleczana, więc czekałam. Teraz pod koniec miesiaca planuje nadrobić zaległości.

[Ivcia]

Szelmaa, Ivcia zmienilam jedna opcje z mysla o Was.

Na "bede robic"?

[Anja]

Anja, ukradlas mi watek . Uwierz badz nie, ale dzis mialam zalozyc dokladnie taki sam
Niewazne jednak kto zalozyl, wazne, ze jest. Bedze Cie wspierac w przekonywaniu wszystkich, jak to jest wazne

Daga , zakladajac myslalam, ze Ty, zuza, Beata odnajdziecie sie w nim tak samo tak ja. Zamiast ciagle pisac w roznych watkach o profilaktyce mozemy to zrobic tutaj.

[gruszka]

Ja będę robić. Po tym jak Rudi sie rozchorował.....nigdy wiecej takiej choroby!!!

[Anja]

Aniu PP jest pytanie profilkatycznie przynajmniej raz w roku
TAK to jest opcja rowniez dla tych, ktorzy maja chore koty, jak Ty, Daga, ja i inne osoby.

[lady_in_blue]

Wiek kota tez wbrew pozorom nie ma az tak wielkiego znaczenia - przyklad, moja Mrowka pierwsze badanie krwi miala zrobione w wieku 1 roku i juz wykazalo pewne nieprawidlowosci, z ktorymi szybko dalismy sobie rade.

Rudy miał niespełna 10 miesięcy, a jak miał niecaly rok - to badania wyszły fatalne