Od paru tygodni mam pieknego malutkiego kocurka w domu ma ok 8 tygodni, jest znajdką i niestety ma koci katar.
Na samym poczatku mial problemy z oczkami i tym katarkiem ale zasadniczo nie kichał, mial tylko nadzerke na jezyczku .. i wtedy dostał glukoze i antybiotyk i witaminy.. bylo b. dobrze przez cały tydzien, byl w swietnej formie , szalał i wariował no i teraz znowu sie rozchorował i znowu ma katarek i dostaje antybiotyki.. nie za bardzo znam sie na kotkach, dobiero sie ucze, ale Wy wiecie tak wiele.
Powiedzcie prosze czy to normalne , ze najpierw jest dobrze, potem zle (cały czas jest pod kontrola lekarza,ale nie ma to jak rady takich wspanialych wlascicieli jak Wy) cały dzien spi i patrzy takimi mokrymi oczkami, nie bawi sie juz, od czasu do czasu zaczepi swoja myszke ale zaraz zasypia, cos przegryzie, kuwetka i spanko..
Moze sa jakies cud diety dla wzmocnienia malego kociaka ?

trzymajcie za nas kciuki, prosze
dziekuje w imieniu Ryska