Rude jest piękne czyli moje kocurki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 28, 2013 12:28 Rude jest piękne czyli moje kocurki

Zakładam wątek moim kocurkom.
Niektórzy je już znają, ale może teraz zdobędą więcej przyjaciół, którzy chętnie poczytają o nich.
Zapraszam.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72505
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 28, 2013 12:33 Re: Rude jest piękne czyli moje kocurki

RUDZIA

Obrazek
urodzona pod koniec maja 2008 roku, trafiła do nas w wieku 3 miesięcy

TOFIK

Obrazek
adoptowany z Kociej Chatki 25 lutego 2012 roku, miał wtedy ok. 1,5 roku

ELENKA

Obrazek
trafiła do nas 1 sierpnia 2012 roku z Kociej Chatki, mieliśmy być dla niej DT, ale kicia zadecydowała inaczej
Ostatnio edytowano Pon lip 29, 2013 13:57 przez mir.ka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72505
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 28, 2013 12:36 Re: Rude jest piękne czyli moje kocurki

a to dzisiejszy tymczasik
Obrazek

Obrazek

nie wiem jeszcze czy kotek czy kotka
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72505
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 28, 2013 12:45 Re: Rude jest piękne czyli moje kocurki

Rano jak wstałam dowiedziałam się ,że na dole (mamy tam takie użytkowe piwnice, w jednej jest nawet kuchnia) ktoś jest :cat3:
Okazało się, że TŻ przyniósł z pracy maleńkiego kociaka o którym mi już wcześniej opowiadał. Kotek przebywał na hali produkcyjnej i był narażony na niebezpieczeństwo. Tymczasem zostanie u nas, odkarmimy go i będziemy mu szukać domku. Jutro do weterynarza, niech go obejrzy.
Fotki są trochę kiepskie, jak zrobię lepsze to wstawię.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72505
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 28, 2013 14:13 Re: Rude jest piękne czyli moje kocurki

maleństwo to koteczka
trochę ją umyłam w zlewie, woda czarna
apetyt dopisuje, muszę jechać i kupić jej jedzenie dla juniorków, bo chyba dla wysterylizowanych to nie dla niej (jeszcze)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72505
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 28, 2013 15:05 Re: Rude jest piękne czyli moje kocurki

Zaznaczę sobie i na pewno będę oglądać, bo kocham wszystko, co rude i bure. :love: A Twoja kocia gromadka jest naprawdę fajna, no i jestem ciekawa jak się potoczą losy małej tymczaski. Trzymam kciuki za nowy dobry domek dla niej. :ok:

A Rudzia to chyba jest jakiś mix z persem? Bo pyszczek i te głęboko bursztynowe oczy ma takie persie. Piękna dama. :1luvu:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Nie lip 28, 2013 15:24 Re: Rude jest piękne czyli moje kocurki

Śliczne koty, a tymczasik wręcz cudowny :1luvu: :1luvu:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Nie lip 28, 2013 15:36 Re: Rude jest piękne czyli moje kocurki

solarie pisze:Zaznaczę sobie i na pewno będę oglądać, bo kocham wszystko, co rude i bure. :love: A Twoja kocia gromadka jest naprawdę fajna, no i jestem ciekawa jak się potoczą losy małej tymczaski. Trzymam kciuki za nowy dobry domek dla niej. :ok:

A Rudzia to chyba jest jakiś mix z persem? Bo pyszczek i te głęboko bursztynowe oczy ma takie persie. Piękna dama. :1luvu:



tatuś to pers, mamusia nierasowa, a kolorek to ma po dziadku
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72505
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 28, 2013 16:11 Re: Rude jest piękne czyli moje kocurki

W końcu założyłaś wątek :mrgreen: Super :1luvu:
Będziemy wpadać :mrgreen: :mrgreen:

Dwie panienki i jeden kawaler, cudowne :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Ale bidny maluszek za jutrzejszą wizytę :ok: :ok: :ok:


Witamy się :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Nie lip 28, 2013 16:18 Re: Rude jest piękne czyli moje kocurki

cudne :kotek: :kotek: :kotek:
a tymczasik wyrośnie na super kota :D :D :D
pozdrowienia od moich cudaków ...... :1luvu:

gabi4611

 
Posty: 502
Od: Pon gru 03, 2012 15:17
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie lip 28, 2013 17:23 Re: Rude jest piękne czyli moje kocurki

byłam po jedzonko dla juniorów, jestem zwolenniczką karmienia zwierząt gorowymjedzeniem dla nich, a nie "ludzkim" , choć małej dałam gotowanego kurczaka i smakował, pojadła i teraz śpi
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72505
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 28, 2013 17:23 Re: Rude jest piękne czyli moje kocurki

mir.ka pisze:Rano jak wstałam dowiedziałam się ,że na dole (mamy tam takie użytkowe piwnice, w jednej jest nawet kuchnia) ktoś jest :cat3:
Okazało się, że TŻ przyniósł z pracy maleńkiego kociaka o którym mi już wcześniej opowiadał. Kotek przebywał na hali produkcyjnej i był narażony na niebezpieczeństwo. Tymczasem zostanie u nas, odkarmimy go i będziemy mu szukać domku. Jutro do weterynarza, niech go obejrzy.
Fotki są trochę kiepskie, jak zrobię lepsze to wstawię.

fajnego masz TŻ że kocha zwierzeta ja tez takiego chcę!!!! :mrgreen:
Kotka Milka
 

Post » Nie lip 28, 2013 17:25 Re: Rude jest piękne czyli moje kocurki

Anna Fijalek pisze:fajnego masz TŻ że kocha zwierzeta ja tez takiego chcę!!!! :mrgreen:



i ja :mrgreen: :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Nie lip 28, 2013 17:30 Re: Rude jest piękne czyli moje kocurki

i jeszcze zdjęcia piesków Kai i Maxa.

Obrazek

Kaja (po prawej) urodzona 30 maja 2001 roku
Max znaleziony w lesie we wrześniu 2005 r., nie miał jeszcze wtedy roku
Ostatnio edytowano Pon lip 29, 2013 13:59 przez mir.ka, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72505
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 28, 2013 17:48 Re: Rude jest piękne czyli moje kocurki

Obrazek

wieczorne karmienie zwierząt :lol:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72505
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Ricardowreva i 101 gości