Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.6

[Ewa L.]

Nie ma co - idę po tego loda

[Ewa L.]

Zimny jak diabli ale dobry

[Edyszka]

oj, ja chyba też pójdę, tylko ja muszę do sklepu...

[Ewa L.]

Ja kupiłam wczoraj jak szłam do rodziców a gdy od nich wracałam wzięłam kilka do domu.

[Ewa L.]

Panowie postanowili kosić trawę przed moim blokiem Robią tak nieznośny hałas że za chwilę coś mnie trafi.

[Sihaja]

A ja właśnie byłam w toalecie. Ktoś tam sobie papieroska zapalił, mało sie nie udusiłam, a smród na mnie pozostał. tak czuję. Fe. Nie wiem, czy palicie - ja nie i dla mnie taka atrakcja kiblowa nie jest fajna....

[Ewa L.]

A ja właśnie byłam w toalecie. Ktoś tam sobie papieroska zapalił, mało sie nie udusiłam, a smród na mnie pozostał. tak czuję. Fe. Nie wiem, czy palicie - ja nie i dla mnie taka atrakcja kiblowa nie jest fajna....

Owszem palę ale tylko w domu albo jak usiądę na ławce na powietrzu.Nie spaceruję po ulicy z papierosem ani nie lubię jak ludzie palą na przystankach a potem od razu wsiadają do np. autobusu. Mdli mnie gdy ktoś mi chucha mimo że palę sama.

[Ewa L.]

Przestali kosić
Cisza aż w uszach dzwięczy.

[Sihaja]

No nie dogodzi kobiecie

[Ewa L.]

Niestety to była tylko krótka przerwa w koszeniu

[Ewa L.]

A moje dziewczyny się uśpiły. Zuzia na drapaku tylko zmienia co trochę poziomy a Pola na łóżku.Śmiesznie jej to wychodzi bo leży by po chwili wstać i nasłuchiwać i podczas tego nasłuchiwania zasypia na siedząco.

[AnnAArczyK]

Też dzisiaj jadłam lody po zakupach zawsze idę do sowy lub grycjanków

I też nie mogę strawić ludzi palących papierosy na ulicy...

A moje futra legły na stole w kuchni Pan Kacperek, na krzesełku Rambuś, obie panny na "salonach" ale osobno:) tylko jamniś leży na tarasie i pastwi się nad nowym przysmaczkiem:)

[Ewa L.]

A jaka pogoda u was - coś się ociepliło b u nas rano było zimno a teraz cieplej ale nadal pochmurnie.

[AnnAArczyK]

U nas podobnie...
Słoneczka nie mam i jest też pochmurno i choć byłam na zakupach w długim rękawku to nie było mi za ciepło, ale tragedii nie ma

[Ewa L.]

To nie samowite ale właśnie przed chwilą na chwilę zaświeciło słońce