Agneska pisze:Pani jeszcze się zastanawia. Chce poznać równiez Korka (który jest u Jopop).
Pani widziała Miauczusia. On ją chyba polubił bo po jakimś czasie podchodził do głaskania. Do mnie napisała tylko smsa że odezwie się po wakacjach, ale nie chcę czekać na wiadomość że się rozmyśliła. Jeśli ktoś inny go zechce (zwłaszcza z większym przekonaniem że to właśnie ten kot) to Miauczuś trafi do kogoś innego. Tym bardziej, że zdecydowanie powinnam zmniejszyć liczbę kotów w domu bo od dawna brakuje mi rąk do miziania i czasu. Jak za jakiś czas trafi do mnie Shade zabrana z palucha a która obecnie jest w szpitaliku to już w ogóle...