O Rondzie, która została Krakuską i Jej zwariowanej pani

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 11, 2013 18:59 Re: O Rondzie, która została Krakuską i Jej zwariowanej pani

Ooo, taką dokładnie robi u mnie foczkę. A ja głupia myślałam, że to specjalnie dla mnie :(

muezza

 
Posty: 60
Od: Nie maja 05, 2013 10:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 11, 2013 21:23 Re: O Rondzie, która została Krakuską i Jej zwariowanej pani

Niezła z Rondla baryłka 8O
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lip 11, 2013 21:39 Re: O Rondzie, która została Krakuską i Jej zwariowanej pani

Ankacom... banerek Skarpetki...

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Czw lip 11, 2013 21:50 Re: O Rondzie, która została Krakuską i Jej zwariowanej pani

Co z banerkiem?
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lip 11, 2013 22:16 Re: O Rondzie, która została Krakuską i Jej zwariowanej pani

ankacom pisze:Co z banerkiem?

nic. jest. moja biedna kicia.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Czw lip 11, 2013 22:29 Re: O Rondzie, która została Krakuską i Jej zwariowanej pani

No właśnie nie każdy kociak ma szczęście a czasami siły (jak Skarpetunia), żeby doczekać swojego domku. Skarpeteczka- Sisi przegrała walkę z chorobą :cry:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Pt lip 12, 2013 17:14 Re: O Rondzie, która została Krakuską i Jej zwariowanej pani

http://kotylion.pl/muchomorek-raz-jeszc ... tk-glowki/ Kochani potrzebna pomoc finansowa dla tego malucha nie ma za wiele czasu nadal brak diagnozy, potrzebne jest badanie, które nie jest tanie. Wszystko jest opisane na linku. Proszę pomóżmy, każda złotówka może uratować mu życie.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Pt lip 12, 2013 18:43 Re: O Rondzie, która została Krakuską i Jej zwariowanej pani

muezza pisze:Ooo, taką dokładnie robi u mnie foczkę. A ja głupia myślałam, że to specjalnie dla mnie :(

foczka na tyczasie nie znaczy, ze nie dla Ciebie :mrgreen:

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pon lip 15, 2013 21:16 Re: O Rondzie, która została Krakuską i Jej zwariowanej pani

Witajcie :1luvu: jakieś wieści od Rondy, co u Was słychać?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Wto lip 16, 2013 17:59 Re: O Rondzie, która została Krakuską i Jej zwariowanej pani

Drodzy robotnicy przecięli mi w piątek kabel od internetu... znajomy powiedział mi, że to niestety nagminna praktyka, bo taniej jest zapłacić odszkodowanie niż kombinować z kablami. Ale znów jestem on-line :D

Rondelek nie lubi moich praktyk, bo to oznacza, że nie ma mnie caaaaały dzień w domu i nie ma kto głaskać kota. A jak nawet wraca ten człowiek, to nakarmi, miźnie i... zaśnie, bo robi po 12 h dziennie przez kolejne 5 dni. Dziś wróciłam wcześniej - Ronda czekała już pod drzwiami i nie dała mi zleźć z kanapy, uwaliła się na mnie i burczy jak traktor od godziny.

Ja jednak nie protestuję zbytnio, bo nie ma nic przyjemniejszego, niż takie powitanie i nie wiem, jak to możliwe, że jeszcze kilka tygodni temu, żadna ruda baryła nie wypatrywała mojego powrotu do domu. Aż czuję wyrzuty sumienia, że w przyszłym tygodniu będę szlajała się po Pradze, a moim kotem zajmie się moja przyjaciółka.

muezza

 
Posty: 60
Od: Nie maja 05, 2013 10:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 16, 2013 18:09 Re: O Rondzie, która została Krakuską i Jej zwariowanej pani

Coś z tym internetem u Ciebie ciągle coś sie dzieje, złośliwość rzeczy martwych (i gapiostwo tzw.fachowców). Przyjemnie poczytać jak Rondzie u Ciebie dobrze i że czeka i mruczy- super. Mój Maniek jak wyjeżdżam i go zostawiam w domu pod super opieką i tak jest obrażony ze 2 dni :( ciekawa jestem czy Twoja Ronda pogniewa się czy nie :D .
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Czw lip 25, 2013 13:55 Re: O Rondzie, która została Krakuską i Jej zwariowanej pani

co tam u Rudej?!
kurde gdzie raporcik?! :mrgreen:

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pon lip 29, 2013 11:22 Re: O Rondzie, która została Krakuską i Jej zwariowanej pani

PaniKochana!
Pani w Pradze jeszcze?!

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto sie 06, 2013 22:15 Re: O Rondzie, która została Krakuską i Jej zwariowanej pani

:cry: cichutko zapytam co słychać u Rondy :?: . Dawno nie było, żadnych wieści :cry: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Wto sie 06, 2013 22:49 Re: O Rondzie, która została Krakuską i Jej zwariowanej pani

:?: :!:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 74 gości