Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt kwi 26, 2013 18:47 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

Se tu looknijcie: viewtopic.php?f=8&t=149348&start=0

Cycki opadają chwilami :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 27, 2013 15:49 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

felin pisze:
KotkaWodna pisze:lata to wszystko podniecone wiosną i targa jakieś słomki, patyczki w dziobach - znaczitsja, dzieci będą ;>

Niewysterylizowane? 8O
Normalnie regulamin miau lamią bezczelnie 8)

jak zobaczę tu Kota na skrzydełkach, to wezmę pod uwagę sterylkę, co do ptaszków - myślę, że odpuścimy ;>
kotkins pisze:Ktoś mi ostatnio opowiadał o pokazie tańca latino w szkole.
I że następnego dnia rodzice dzieci przyszli do dyrekcji oburzeni- podczas tańca pani tancerce MAJTKI było widać.

Cóż - istnieją w tym kraju dzieci, które widać nie noszą majtek i ten widok je gorszy...

8O
e.....
przypuszczam, że dzieci owe bez problemu oglądają wraz z rodzicami jakieś seriale kryminalne, gdzie trup ściele się jak zboże, a też pewnie z mamusią zasiadają do tasiemców typu "M jak marskość", gdzie jak mniemam, dla urozmaicenia akcji zdrady i dzieci pozamałżeńskie - do wyboru do koloru...
ale gacie u tancerki są fi donc!
co za porąbany świat....
KotkaWodna
 

Post » Sob kwi 27, 2013 16:04 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

KotkaWodna pisze: przypuszczam, że dzieci owe bez problemu oglądają wraz z rodzicami jakieś seriale kryminalne, gdzie trup ściele się jak zboże, a też pewnie z mamusią zasiadają do tasiemców typu "M jak marskość", gdzie jak mniemam, dla urozmaicenia akcji zdrady i dzieci pozamałżeńskie - do wyboru do koloru...
ale gacie u tancerki są fi donc!
co za porąbany świat....

Żebyś wiedziala.
Ale jak to mówią:"kiedyś, żeby zobaczyć pośladki, trzeba bylo odchylić majtki; teraz, żeby zobaczyć majtki, trzeba odchylić pośladki", więc może o to chodzi :mrgreen: :wink:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 15, 2013 11:24 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

KotkaWodna pisze:ale gacie u tancerki są fi donc!
co za porąbany świat....


W takim razie proponuję, żeby takim dzieciom oczy zasłaniać podczas każdego wyjścia z domu, no bo przecież mogą zobaczyć psa albo kota, albo jeszcze jakieś inne zwierzęta, a one wszystkie nagie chodzą :strach: A te wszystkie sznurki z praniem, na których mogą gacie albo biustonosze wisieć… :strach:²

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon cze 17, 2013 21:35 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

no, a taka krowa?? cycki jak mleczarnia i ZERO stanika! :ryk:

kupiłam dziś moim Zbukom zestaw czesadełek z furminatorem i zastosowałam na delikwentach....
....reakcję wstyd podawać do wiadomości publicznej...

OŚLINIŁY SIĘ.
Wszystkie czy.

Znaczy, będziem furminatorzyć Zbuki ile się da :mrgreen:
KotkaWodna
 

Post » Pon cze 17, 2013 22:24 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

Tylko uważaj, bo jak mi się Czesio tak oślinił, to nim się spostrzegłam, zrobiłam z niego sfinksa porośniętego rzadkim kłaczkiem. On był rozanielony i maślany, ja szczęśliwa, że sprawiam koteckowi taką rozkosz no i stało się - wyczesałam mu łopatki niemal do gołego ciałka. Prześwitywało w każdym razie...
Aniada
 

Post » Wto cze 18, 2013 0:39 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

eee.....
ja też tak swego czasu Poleńkę załatwiłam [wstydzi się]
no ale co zrobić, jak ona tak pociesznie kupra nadstawiała?....
KotkaWodna
 

Post » Wto cze 18, 2013 12:30 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

Oj tam, oj tam, futro odrośnie, a co przyjemności było, to było ;D

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto cze 18, 2013 18:52 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

KotkaWodna pisze:no, a taka krowa?? cycki jak mleczarnia i ZERO stanika! :ryk:

kupiłam dziś moim Zbukom zestaw czesadełek z furminatorem i zastosowałam na delikwentach....
....reakcję wstyd podawać do wiadomości publicznej...

OŚLINIŁY SIĘ.
Wszystkie czy.

Znaczy, będziem furminatorzyć Zbuki ile się da :mrgreen:

Pokażesz?
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42323
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Śro cze 26, 2013 14:03 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

tak - nagram czesanie Zbuków i chętnie pokażę, chciałabym też nagrać, jak umieją prosić ładnie o przysmaczki, ciągle się zbieram do tego i ciągle mi jakoś czasu nie staje...

A tymczasem, borem-lasem, po fali upałów, kiedy to Koty moje leżały zdechłym pokotem, nadejszła fala opadów i chłodu, podczas której Koty moje - cóż za odmiana! - leżą zdechłym pokotem :mrgreen:
znaczy, stabilne podejście do rzeczywistości majo ;>

Ale przyznać trzeba, że pozycje spaniowe bywają oryginalne - tu akcja pt "Leży na łóżku Kot z cudzą nogą na głowie" :mrgreen:

Obrazek


Pola znalazła sobie ujutny kącik na półce i zlała się z otoczeniem... na szczęście nie dosłownie zlała ;>

Obrazek

Nocuś, wobec panującego obecnie ochłodzenia, wybrał swoją ulubioną opcję pt "nie ma kotka..."
Obrazek

....jest kotek! ;>
Obrazek

Piksuni nieco plączą się łapki podczas toalety, no ale to przecież jeszcze nie powód, żeby jej nie wykonać, nieprawdaż? ;>
Obrazek


i na koniec filmik pt "Nie chce mi się z Tobą gadać" ;>

http://tiganzasempervirens.wrzuta.pl/fi ... sa_ptaszki


edit:

a w tzw międzyczasie
na stół wtarabanił się Nocnik
i najpierw, że poka, co robisz....
Obrazek

...potem, że ee, znowu to miau... i maile?... zasnąć można...
Obrazek

...straszna nuuuuuda!
Obrazek

a idę sobie!
Obrazek


I poszedł. I liże sobie łapki na łóżku ^^
Ostatnio edytowano Śro cze 26, 2013 14:30 przez KotkaWodna, łącznie edytowano 2 razy
KotkaWodna
 

Post » Śro cze 26, 2013 14:21 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

No tak, rozmaitość kocich reakcji na pogodę jest powalająca :D

A filmik boski. Ale mucha to dopiero przy szóstej nodze słuch traciła. A kot może mieć wszystkie części siebie na miejscu, a i tak będzie ludzia miał gdzieś, chyba że ludź kręci się przy lodówce. Wtedy kot usłyszy najcichszy szmer. To się nazywa „słuch dobry selektywny” ;)

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro cze 26, 2013 14:36 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

mhm, przy lodówce, albo gdy się otwiera jogurt. Wówczas radary Piksuni, śpiącej snem zabitego, natychmiast reagują, i podnoszą zaspaną kocią dupinę do pionu.
Wersja druga: obieranie jajka na twardo natychmiast generuje w kuchni Nocusia.
Wersja trzecia: pójście po cokolwiek do kuchni natychmiast materializuje w niej Polcię z miną ph "przeesz ja UMIERAM z głodu!!" :mrgreen:

żeby jednak być sprawiedliwą, dodam, że moje Koty przychodzą, jak je wołam nawet bez zachęty w postaci paszy.
KotkaWodna
 

Post » Śro cze 26, 2013 15:15 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

KotkaWodna pisze:żeby jednak być sprawiedliwą, dodam, że moje Koty przychodzą, jak je wołam nawet bez zachęty w postaci paszy.


Moje też, Kotkins świadkiem (przynajmniej na Młodą świadkiem) :)

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro cze 26, 2013 23:00 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

znaczy, naszym Kotą nogi i uszy dopisują ;>
KotkaWodna
 

Post » Czw cze 27, 2013 12:05 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

Ale paaaszcza! 8O Jak to się robi, żeby akurat wew tym momencie cyknąć fotkę?
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42323
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości