Nim 7schr. Łódź.Marlon chory- powrót z adopcji:(( od str.81

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 14, 2013 17:10 Re: Nim7...Skarpetka nerkowy kot w schr: (grozi uśpienie:((

Skarpetka dostaje kroplówki, leki?

Jest szansa, żeby je w schronisku dostawała?

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 14, 2013 17:22 Re: Nim7...Skarpetka nerkowy kot w schr: (grozi uśpienie:((

Może jest problem ze sprzętem, skoro takie skrajne wyniki w tak krótkim czasie?? Ja bym je powtórzyła zanim jakakolwiek decyzja będzie podjęta.

fifi2005

 
Posty: 335
Od: Nie sie 26, 2012 18:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 14, 2013 17:33 Re: Nim7...Skarpetka nerkowy kot w schr: (grozi uśpienie:((

Moim zdaniem ją trzeba pilnie zabrać ze schronu i indywidualnie zdiagnozować i leczyc, w schronie nikt nie ma czasu skupiać się na jednym kocie stąd pewnie takie a nie inne wyniki i brak apetytu koteńki :cry: :cry:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt cze 14, 2013 17:42 Re: Nim7...Skarpetka nerkowy kot w schr: (grozi uśpienie:((

ruru pisze:Kicia nie chce nic jeść,
dziś na siłę wcisnęłam jej trochę conva :(

a co powiedzieli w schronisku. lekarz?,muszę wiedzieć dokładnie wyniki czego ile jest.Czy Skarpetka dużo sika i ponoć objawem mocznicy jest też nieświeży oddech i zmiany na dziąsłach.Kurczę przecież to nie może tak być
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Pt cze 14, 2013 18:31 Re: Nim7...Skarpetka nerkowy kot w schr: (grozi uśpienie:((

kasia1568 pisze:
ruru pisze:Kicia nie chce nic jeść,
dziś na siłę wcisnęłam jej trochę conva :(

a co powiedzieli w schronisku. lekarz?,muszę wiedzieć dokładnie wyniki czego ile jest.Czy Skarpetka dużo sika i ponoć objawem mocznicy jest też nieświeży oddech i zmiany na dziąsłach.Kurczę przecież to nie może tak być

Boję się, że to tak jak pisała Goyka.... niestety w schroniskowych warunkach trudno jej pomóc...... schron daje dach nad głową, a wet skupia się na podstawowym badaniu, nie ma na resztę warunków..... ehhh... Potrzebny domek! i cud! Bidulka! :(

fifi2005

 
Posty: 335
Od: Nie sie 26, 2012 18:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 14, 2013 18:40 Re: Nim7...Skarpetka nerkowy kot w schr: (grozi uśpienie:((

fifi2005 pisze:
kasia1568 pisze:
ruru pisze:Kicia nie chce nic jeść,
dziś na siłę wcisnęłam jej trochę conva :(

a co powiedzieli w schronisku. lekarz?,muszę wiedzieć dokładnie wyniki czego ile jest.Czy Skarpetka dużo sika i ponoć objawem mocznicy jest też nieświeży oddech i zmiany na dziąsłach.Kurczę przecież to nie może tak być

Boję się, że to tak jak pisała Goyka.... niestety w schroniskowych warunkach trudno jej pomóc...... schron daje dach nad głową, a wet skupia się na podstawowym badaniu, nie ma na resztę warunków..... ehhh... Potrzebny domek! i cud! Bidulka! :(

Łatwo mówić, nic innego nie robię tylko myślę, zeby ją zabrać. Tak na prawdę nie wiemco jest jej oprócz tego, ze ma grzybka. Raz badania super-źle-popsuty sprzęt, teraz badania tragiczne i co sprzęt ok?. To poważna decyzja, tym bardziej, ze w domu mam 4 zwierząt i 8 latka. Bardzo chciałabym pomóc ale zupełnie nie wiem gdzie jest prawda
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Pt cze 14, 2013 18:58 Re: Nim7...Skarpetka nerkowy kot w schr: (grozi uśpienie:((

Grzyb to jest nic w porównaniu z całą resztą.... niestety wyniki tragiczne i boję się że to mocznica.... tak też wspominał lekarz jak byłyśmy z nią na usg.... nie dziwię się, że masz ciężką decyzję, to świadczy tylko o twojej odpowiedzialności.

fifi2005

 
Posty: 335
Od: Nie sie 26, 2012 18:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 14, 2013 19:08 Re: Nim7...Skarpetka nerkowy kot w schr: (grozi uśpienie:((

fifi2005 pisze:Grzyb to jest nic w porównaniu z całą resztą.... niestety wyniki tragiczne i boję się że to mocznica.... tak też wspominał lekarz jak byłyśmy z nią na usg.... nie dziwię się, że masz ciężką decyzję, to świadczy tylko o twojej odpowiedzialności.

Konsultowałam to z wet.od moich zwierzątek, jest wiele pytań na które nie znam odpowiedzi. Lekarz pytała mnie gdzie były robione te badania czy w lab. zewnętrznym czy w schronisku?, jest to ważne chociażby dlatego, że coś z tym sprzętem nie jest halo w ciągu 3 dni tak różne wyniki. Poza tym dużo też można wyczytać z badania moczu a chyba nie miała robionego. Na pewno niepokojący jest bark apetytu. Sama nie wiem...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Pt cze 14, 2013 19:35 Re: Nim7...Skarpetka nerkowy kot w schr: (grozi uśpienie:((

kasia1568 pisze:
fifi2005 pisze:Grzyb to jest nic w porównaniu z całą resztą.... niestety wyniki tragiczne i boję się że to mocznica.... tak też wspominał lekarz jak byłyśmy z nią na usg.... nie dziwię się, że masz ciężką decyzję, to świadczy tylko o twojej odpowiedzialności.

Konsultowałam to z wet.od moich zwierzątek, jest wiele pytań na które nie znam odpowiedzi. Lekarz pytała mnie gdzie były robione te badania czy w lab. zewnętrznym czy w schronisku?, jest to ważne chociażby dlatego, że coś z tym sprzętem nie jest halo w ciągu 3 dni tak różne wyniki. Poza tym dużo też można wyczytać z badania moczu a chyba nie miała robionego. Na pewno niepokojący jest bark apetytu. Sama nie wiem...

Pogadam jutro w 4Łapach w lecznicy, może byłaby wolna klatka, wtedy można byłoby ją przebadać, pozostałaby tylko kwestia finansowa. Zadzwonię tam jutro o 8:00. Chyba, że ktoś ma bliższe znajomości z Aleksandrem - właścicielem i może pomóc???

fifi2005

 
Posty: 335
Od: Nie sie 26, 2012 18:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 14, 2013 19:43 Re: Nim7...Skarpetka nerkowy kot w schr: (grozi uśpienie:((

fifi2005 pisze:
kasia1568 pisze:
fifi2005 pisze:Grzyb to jest nic w porównaniu z całą resztą.... niestety wyniki tragiczne i boję się że to mocznica.... tak też wspominał lekarz jak byłyśmy z nią na usg.... nie dziwię się, że masz ciężką decyzję, to świadczy tylko o twojej odpowiedzialności.

Konsultowałam to z wet.od moich zwierzątek, jest wiele pytań na które nie znam odpowiedzi. Lekarz pytała mnie gdzie były robione te badania czy w lab. zewnętrznym czy w schronisku?, jest to ważne chociażby dlatego, że coś z tym sprzętem nie jest halo w ciągu 3 dni tak różne wyniki. Poza tym dużo też można wyczytać z badania moczu a chyba nie miała robionego. Na pewno niepokojący jest bark apetytu. Sama nie wiem...

Pogadam jutro w 4Łapach w lecznicy, może byłaby wolna klatka, wtedy można byłoby ją przebadać, pozostałaby tylko kwestia finansowa. Zadzwonię tam jutro o 8:00. Chyba, że ktoś ma bliższe znajomości z Aleksandrem - właścicielem i może pomóc???

nie wiem jakiego rzędu będą to finanse ale pomogę, dowiedz się proszę i dziękuję :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Pt cze 14, 2013 19:45 Re: Nim7...Skarpetka nerkowy kot w schr: (grozi uśpienie:((

Pomyślałam również o Fundacji "Kotylion", może mogliby pomóc na początku, zupełnie jestem pogubiona :(
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Pt cze 14, 2013 22:00 Re: Nim7...EMIR z guzem w uchu-po operacji, jest DOM u fifi2

Duszek686 pisze:RONDA STRACIŁA DOMJej Pani umarła
Ludzie, którzy obiecywali zająć się Rondą w razie śmierci Pani Danusi - łagodnie mówiąc - nie mają zamiaru dotrzymać słownych obietnic.
RONDA NIE MA SIĘ GDZIE PODZIAĆ
Błagam o dom dla niej - nie mamy jej gdzie zabrać - to jedynaczka - bardzo wrażliwa psychicznie :( Proszę
o FB, promowanie, pytanie znajomych... o cokolwiek, co pozwoli jej znaleźć dom
Proszę...

Schron to dla niej najgorsze z możliwych miejsc...
A Gosia naprawdę nie ma gdzie jej zabrać :(


Czy Ronda ma już swój wątek?

:ok: za Skarpecię. Oby to jednak był błąd w badaniach, a nie problemy ze zdrowiem.
Markotna, bo lubi marudzić i lubi KOTY.

Nie kupuję i nie popieram kupowania z pierwszej ręki kosmetyków testowanych na zwierzętach.

marKOTna

 
Posty: 240
Od: Śro lut 13, 2013 22:34

Post » Pt cze 14, 2013 22:26 Re: Nim7...Skarpetka nerkowy kot w schr: (grozi uśpienie:((

Przecież dzisiaj nie 13 piątek - a tutaj same horrory :evil: Zrobię fb dla Rondy, może zdarzy się cud, ale może też to i chwilę potrwać - nie mam na to wpływu :( A ze Skarpetką, to już nie wiem co myśleć, z jednej skrajności w drugą. Chyba faktycznie tylko umieszczenie jej w lecznicy coś pomoże,bo jak nie to nawet nie chcę myśleć co będzie....
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 14, 2013 22:28 Re: Nim7...Skarpetka nerkowy kot w schr: (grozi uśpienie:((

Skarpeciu kochana :( ... To MUSI być pomyłka w wynikach ... :ok: :ok:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5628
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt cze 14, 2013 22:53 Re: Nim7...Skarpetka nerkowy kot w schr: (grozi uśpienie:((

katarzyna1207 pisze:Skarpeciu kochana :( ... To MUSI być pomyłka w wynikach ... :ok: :ok:

tak, myślę, że to pomyłka w wynikach!!! :kotek:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Szymkowa i 38 gości