Gang Burasów... Niuniek już nie potrzebuje niczyjej pomocy

Szalony Kot pisze:A ja przypominam, że udostępniamy: http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 725&type=3

Jeśli Ichigo nie boi się ludzi to wiesz - w razie czego może z Tobą chodzić jako "element łagodzący stres" jak te misie dla dzieci po wypadkach :ok:

. Felinoterapia rulez. W koncu w Japonii są bardzo popularne kocie kawiarnie - gdzie można się napić kawy i zjeść ciastko bawiąc się/głaszcząc/obserwując koty (o ile na to pozwolą).

I pewnie za głaskanie kotka trzeba wiecej zapłacić w takiej knajpce.. , a może nie...

Ale Wy się nie dajcie, nie sprzedajcie zbyt tanio, może te 300 zarobicie..
Czego oczywiście życzę całkiem poważnie.

Owszem - za głaskanie (lub nie, bo koty mogą odmówić, mogą wyjść do pomieszczenia, gdzie klienci nie mają wstępu etc) w cenę ciastek i herbaty jest doliczona opłata - właśnie na utrzymanie kotów. Bo karma, żwirek i wet swoje kosztują. Ale dla Japończyków i tak się opłaca - w wielu domach nie wolno trzymać zwierząt, więc takie miejsce to dla nich jedyna możliwość kontaktu z żywym stworzeniem. No i część z tych kawiarni funkcjonuje także jako pośrednictwo adopcyjne - można od nich adoptować (z umową etc.) kota i zabrać go do domu. Ale podobno procedura adopcyjna i sprawdzanie nowego domu jest dość dokładne :ok:

.

O, to, to!
Chodźcie zamieszkamy w jednym mieście i założymy kawiarnię taką...
W Polsce :?:

W TYM społeczeństwie..? Że tak sobie odpowiem od razu... :twisted:

Szkoda, to musi być miłe..

Powiem tak ... po 2 lampce channti mniam mniam :mrgreen:

jestem, więc różnie byc może .....

Moje życie to melanż.... dziwny melanż ....
Ichigo mógły chodzic ze mną dopracy bez problemów gdyby nie pewna baba .... ale to historia na dwie następne lampki channti. :mrgreen:

gang zdrowy, smutny i ..... słodki.

Ichigo własnie zapełania kuwetę :twisted:

..... nie jadł ale siusia ... lepsze to niz nic.... zobaczymy co jutro będzie. Zawsze jest opcja strzykawka :evil:

Mam nadzieję, że na surowiznę się skusi :twisted:

Szalony Kot pisze:
Szalony Kot pisze:A ja przypominam, że udostępniamy: http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 725&type=3

o to to to własnie .... prosze i polecam

Jakbym FB miała, to bym udostępniała...

Kinnia pisze:
Szalony Kot pisze:
Szalony Kot pisze:A ja przypominam, że udostępniamy: http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 725&type=3

o to to to własnie .... prosze i polecam

Udostępniam, dołożyłam link do piosenki aaa kotki dwa szarobure obydwa. Czy jest ktoś kto tego nie słuchał/nie śpiewał swoim dzieciom?
Czy jest jakieś dziecko które nie kocha/nie chce mieć kotka?

Dzięki dziewczyny

Co do tych kawiarni - w Warszawie też taka jest, niedaleko mnie :mrgreen:

Garibardiego 5A?

Lanciego 11, "Kocia bawialnia Fiona" - ale jak teraz się wczytuję, to bardziej miejsce edukacyjne niż kawiarnia sama w sobie:
http://www.kociabawialnia.pl/

Obawiam się, że Kinnia nie otworzy gabinetu felinoterapii już teraz, choć za rok, może dwa :ok:

gang udostępniony, sama z calej ekipy wyadoptowałam jedynie burego więc 3mam kciuki za tygrysy

Ja już nie mam złudzeń ..... chyba żadnych kompletnie złudzeń nie mam .....zupełnie .....

Gang jest bardzo smutny .... one tęsknią do człowieka.... bardzo. Dyzio nie bardzo chce jeść.... oby kłopotów z tego nie było.

Ichigo raz lepiej raz gorzej - raz jje za chwile nie chce ruszyć .... nie wiem juz co z nim robić. Wychudzony nie jest .... ale jje na raty, zupełnie nie wiadomo co bedzie za chwilę.....
Czaimy się na kolejne wyniki.....

Gang Burasów... Niuniek już nie potrzebuje niczyjej pomocy

Kto przegląda forum