Jesteśmy już po wizycie ,Tija dostała kroplówkę, dożylną bo taka lepiej działa.
Wetka stawia na wynik długiego głodu i wyniszczenie organizmu ,jeżeli nie to jest większy problem.
Na razie musi jeść Renala

wziełam 3 saszetki ,wpadłam do domu ,włączyłam blender i nakarmiłam malutką strzykawką .
Na początku się broniła ,potem jadła

zjadła prawie całą saszetkę ,przy ostatniej strzykawce podziękowała
kot rewelacyjny
