Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Szalony Kot pisze:Jak długo to już trwa? Jeśli NIC nie zjadła od tamtego czasu, nie wypiła, nie skorzystała z kuwety - do weta już, bo to ten czas![]()
A co do adaptacji - mogą siadać obok i mówić po prostu do kotki - na spokojnie, niskim, nienerwowym głosem.
Patmol pisze:i niech za tą wersalką jest postawią miskę z jedzeniem i z wodą
co ona szczególnie lubiła jeść?
niech sobie tam kilka dni posiedzi i przemyśli -
ja bym nie przenosiła tam, gdzie nie można się schować -ale dała jej tak wode i jedzenie (na miskach) żeby mogła korzystac bez wychodzenia
no i kuwetę
pinokio_ pisze:edit: isseyku kochana, nie umiem znalezc obrozy kalm aid. Sa tylko żele o takiej nazwie. Mozesz podpowiedziec gdzie mozna kupic taką obrozke?
Patmol pisze:a możeoni by adoptowali jeszcze jednego kota? takiego którego Pucia zna i lubi i który jest odważny i nie będzie się chował
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 746 gości