Jak trafiła do nas BuraS :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 05, 2013 9:02 Re: Jak trafiła do nas BuraS :-)

I co dalej?Oj to mialas przejscia 8O 8O 8O

Ćpunka bardzo ładna :P
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103039
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie maja 05, 2013 10:13 Re: Jak trafiła do nas BuraS :-)

Ja tu zostaję:P

Niesamowita historia!!!

natalian

 
Posty: 846
Od: Śro sty 16, 2013 12:04

Post » Nie maja 05, 2013 18:17 Re: Jak trafiła do nas BuraS :-)

Nie ma to jak buranie :1luvu: Będę śledzić i czekam na dalsze historie :kotek: :kotek:
Klemens i Matylda w jednym stali domu. [...] :kotek:
Obrazek

[*] Klementynka

swiatma

 
Posty: 62
Od: Pon gru 21, 2009 7:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 07, 2013 14:27 Re: Jak trafiła do nas BuraS :-)

Miłych gości uprasza się o wyrozumiałość, w niedzielę byłam zajęta:
Obrazek,
a wczoraj bardziej prozaicznie, ale intensywnie, aż padłam na...... twarz :wink:

jaibura

 
Posty: 756
Od: Śro mar 31, 2004 9:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 07, 2013 20:54 Re: Jak trafiła do nas BuraS :-)

jaibura pisze:Miłych gości uprasza się o wyrozumiałość, w niedzielę byłam zajęta:
...

A co robiłaś :?: Rozkwitałaś te wszystkie tulipany :?: :)
12 stycznia 2014 mija rok od kiedy Tigra jest z nami :)

ManfredkotTusi

 
Posty: 913
Od: Czw cze 18, 2009 0:42

Post » Wto maja 07, 2013 21:56 Re: Jak trafiła do nas BuraS :-)

Prawie że :mrgreen:
Sama sadziłam, same wyrosły, sama ścięłam 8)

edytowałam literówki

jaibura

 
Posty: 756
Od: Śro mar 31, 2004 9:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 07, 2013 22:12 Re: Jak trafiła do nas BuraS :-)

Boszsz, jaka pracowita! Nawet literówki sama! :mrgreen:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 07, 2013 22:15 Re: Jak trafiła do nas BuraS :-)

Samodzielna :kotek: ,a tulipanki sliczne :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103039
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto maja 07, 2013 22:18 Re: Jak trafiła do nas BuraS :-)

A co - i zrobię, i edytuję :ok:

jaibura

 
Posty: 756
Od: Śro mar 31, 2004 9:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 07, 2013 22:20 Re: Jak trafiła do nas BuraS :-)

jaibura pisze:A co - i zrobię, i edytuję :ok:

znaczy , czujność rewolucyjna 10/10 i nowoczesność w domu i zagrodzie :ok:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 07, 2013 22:21 Re: Jak trafiła do nas BuraS :-)

Nio, śliczne, takie różowe :D I mają następne pączki, jakby z jednej cebulki wychodziło ich kilka. To normalne? Kto się zna?

jaibura

 
Posty: 756
Od: Śro mar 31, 2004 9:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 09, 2013 17:41 Re: Jak trafiła do nas BuraS :-)

Wracając do „Przygód lekomanki”:
Steryd, jak to steryd, miał oczywiście skutki uboczne – Bura zrobiła się ospała strasznie i zaczęła tyć… Ale na opuszkach widać było poprawę – przestały być obrzmiałe, z czasem nadmiar skóry wręcz się jakby zapadł. Trwałyśmy więc do końca kuracji, włączając też lek na osłonę wątroby. Też pyszny zresztą :lol:
„Skutkiem ubocznym” okazał się też koniec problemów z okiem :) Teraz trzeba się przyjrzeć, żeby zobaczyć, że jedno jest ciut mniejsze (jeszcze inna wet stwierdziła być może zwichniętą soczewkę). W każdym razie oko już nigdy nie łzawiło i nie sprawiało kłopotu.

jaibura

 
Posty: 756
Od: Śro mar 31, 2004 9:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 09, 2013 21:16 Re: Jak trafiła do nas BuraS :-)

I wreszcie, równolegle do zmniejszania dawki leku, zaczął nam się z Buraska wyłaniać inny kot :D – wesoły, chętny do zabawy, brykający i nawet – o dziwo – biegający Obrazek

I od tamtej pory, a to już parę lat, mamy, odpukać w co się da i splunąć gdzie się da, i w ogóle, mamy spokój. Opuszki nie wyglądają normalnie i pewnie nigdy nie będą, jedna tylna jest ciągle taka „bulwiasta”, ale raczej nie bolą. Niestety łapki są niedotykalne – nie ma mowy, żeby bez pomocy wet obciąć pazury, czasem uda się posmarować maścią witaminową jedną opuszkę, zanim kot obudzi się z najgłębszego snu i oburzony ucieknie, i ciągle z niepokojem patrzę, jak po jakiejś przebieżce łapka jest nerwowo lizana, ale i tak błogosławię Panią Wet, że chciało jej się podrążyć temat i ładnie poprowadzić nas przez terapię.
Przez te łapki pewnie Bura jest kotem „niskopiennym” – nie wskoczy na parapet ani na blat kuchenny, ale w niczym nam to nie przeszkadza :mrgreen:

Przeszkadza mi natomiast moja obawa przed dokoceniem – bardo chciałabym, ale i bardzo się boję… I po przejściach z Sierściuchem i z obawy czy stres dokoceniowy nie spowoduje nawrotu zapalenia…

Moja Księżniczka najukochańsza:
Obrazek

jaibura

 
Posty: 756
Od: Śro mar 31, 2004 9:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 21, 2013 16:10 Re: Jak trafiła do nas BuraS :-)

Najbardziej złośliwe zdjęcie, jakie zrobiłam mojemu kotu:
Obrazek 8)

Prawie idealnie uchwycony prawie idealny kształt kul... kota :wink:

jaibura

 
Posty: 756
Od: Śro mar 31, 2004 9:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 31, 2013 10:01 Re: Jak trafiła do nas BuraS :-)

Mamy sr...aczkę :twisted:
I po co było pisać i cieszyć się, że kot zdrowy? No po co?

Dziś do weta.

jaibura

 
Posty: 756
Od: Śro mar 31, 2004 9:46
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 13 gości