Kocia Arka Noego prosi o wsparcie! $, Karma! Dziękujemy WAM

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 26, 2013 10:09 Re: Koty RTOZ pod opieką Kociarza Roku 2012 znów stracą loka

Dwa dni temu przywieziono do mnie rudego bardzo pobitego kocurka. Początkowo wynikało z telefonu kobiety, że kociak jest prawdopodobnie potrącony przez samochód , bo jest zakrwawiony na pyszczku. Po oględzinach wychodzi na to, że został skopany. Na szyi ma ślady po przywiązaniu sznurkiem. Pazurki postrzępione , połamane. Zęby wybite, dolna żuchwa pęknięta, wargi rozerwane, kuleje na tylną nóżkę. Jest bardzo brudny, zaniedbany, chudziutki, uszy bolesne.Człony tasiemca pokrywały jego odbyt.To wszystko jednak nie zmieniło jego cudownego charakteru, zarówno wobec ludzi jak i innych kotów. Mruczy, wyśpiewuje wręcz arie. Bardzo obawiałam się o reakcje jego i pozostałych kociaków. On jakby nigdy nic na ich syczenie odpowiada ocieraniem się, bodzie główką i nic nie robi sobie że jest w obcym towarzystwie. Początkowo nakarmiłam go strzykawką / conva / ale teraz zaczął sam już pić płynny pokarm, chociaż apetyt ma kiepski. Jest odrobaczony, odpchlony.
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Pt kwi 26, 2013 11:50 Re: Koty RTOZ pod opieką Kociarza Roku 2012 znów stracą loka

andzelika1952 pisze:Dwa dni temu przywieziono do mnie rudego bardzo pobitego kocurka. Początkowo wynikało z telefonu kobiety, że kociak jest prawdopodobnie potrącony przez samochód , bo jest zakrwawiony na pyszczku. Po oględzinach wychodzi na to, że został skopany. Na szyi ma ślady po przywiązaniu sznurkiem. Pazurki postrzępione , połamane. Zęby wybite, dolna żuchwa pęknięta, wargi rozerwane, kuleje na tylną nóżkę. Jest bardzo brudny, zaniedbany, chudziutki, uszy bolesne.Człony tasiemca pokrywały jego odbyt.To wszystko jednak nie zmieniło jego cudownego charakteru, zarówno wobec ludzi jak i innych kotów. Mruczy, wyśpiewuje wręcz arie. Bardzo obawiałam się o reakcje jego i pozostałych kociaków. On jakby nigdy nic na ich syczenie odpowiada ocieraniem się, bodzie główką i nic nie robi sobie że jest w obcym towarzystwie. Początkowo nakarmiłam go strzykawką / conva / ale teraz zaczął sam już pić płynny pokarm, chociaż apetyt ma kiepski. Jest odrobaczony, odpchlony.

Jakieś fotki? :(

Bedziemy walczyć o kasę na leczenie na FB...

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Pt kwi 26, 2013 15:11 Re: Koty RTOZ pod opieką Kociarza Roku 2012 znów stracą loka

Gibutkowa pisze:
Hanulka pisze:
Gibutkowa pisze:Na dłuższą metę lokal czynszowy nie zda egzaminu. Zbierzecie kasę na 2-3 miesiące i co potem? Trzeba uderzyć przy okazji do UM ze skierowaniem sprawy do wiadomości odpowiedniego ministerstwa, z paragrafami z Ustawy mówiącymi o obowiązku zajęcia się bezdomnymi kotami przez miasto.



to już bylo.. i to nie raz.. ostatnio słałysmy petycje do Prezydent Mista..

na pewno warto powtórzyć akcje, zawsze jest jedna odpowiedź urzedników: jest w radomsku schronisko.. :roll: tylko to schronisko prowadzi "zakład odpadków", a to finansuje miasto itd.

Urząd Miejski + Prezydent Miasta i to do wiadomości do Ministerstwa Środowiska (chyba oni są właściwym organem) - koniecznie z wykazem na końcu pisma że poszło również do wiadomości do MŚ.


ministrem właściwym od kilku lat jest Min. Rolnictwa

Dama Ya

Avatar użytkownika
 
Posty: 6656
Od: Pt sty 30, 2009 21:44
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post » Pt kwi 26, 2013 18:29 Re: Koty RTOZ pod opieką Kociarza Roku 2012 znów stracą loka

ktoś dysponuje paypalem? na fb pytają o taką opcję...

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Sob kwi 27, 2013 13:26 Re: Koty RTOZ pod opieką Kociarza Roku 2012 znów stracą loka

Radomsko czyli RTOZ chyba nie ma tego..do wpłat..
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 29, 2013 12:19 Re: Koty RTOZ pod opieką Kociarza Roku 2012 znów stracą loka

W imię starej znajomości proszę o głos na pomorskie kociaki :)

echtom

 
Posty: 492
Od: Nie wrz 27, 2009 9:09
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon kwi 29, 2013 12:50 Re: Koty RTOZ pod opieką Kociarza Roku 2012 znów stracą loka

Hanulka przesłała mi zdjęcie Korka, tego pobitego kociaka. Wstawię je na wątek, ale jak na razie przeszukuję pokój celem odnalezienia kabla, który jeszcze przedwczoraj tu był :)

echtom, ja niestety już głosowałam w tym m-cu, oddałam głos dla bernardynów

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Wto kwi 30, 2013 17:35 Re: Koty RTOZ pod opieką Kociarza Roku 2012 znów stracą loka

OSTATNIE GODZINY GLOSOWANIA W KRAKVECIE! KAZDY GLOS NA POMORSKIE KOCIE DOMY TYMCZASOWE!!

http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=16492

kociamysza

 
Posty: 3978
Od: Czw wrz 24, 2009 17:08
Lokalizacja: Santiago de Chile

Post » Wto kwi 30, 2013 21:20 Re: Koty RTOZ pod opieką Kociarza Roku 2012 znów stracą loka

andzelika1952 pisze:Dwa dni temu przywieziono do mnie rudego bardzo pobitego kocurka. Początkowo wynikało z telefonu kobiety, że kociak jest prawdopodobnie potrącony przez samochód , bo jest zakrwawiony na pyszczku. Po oględzinach wychodzi na to, że został skopany. Na szyi ma ślady po przywiązaniu sznurkiem. Pazurki postrzępione , połamane. Zęby wybite, dolna żuchwa pęknięta, wargi rozerwane, kuleje na tylną nóżkę. Jest bardzo brudny, zaniedbany, chudziutki, uszy bolesne.Człony tasiemca pokrywały jego odbyt.To wszystko jednak nie zmieniło jego cudownego charakteru, zarówno wobec ludzi jak i innych kotów. Mruczy, wyśpiewuje wręcz arie. Bardzo obawiałam się o reakcje jego i pozostałych kociaków. On jakby nigdy nic na ich syczenie odpowiada ocieraniem się, bodzie główką i nic nie robi sobie że jest w obcym towarzystwie. Początkowo nakarmiłam go strzykawką / conva / ale teraz zaczął sam już pić płynny pokarm, chociaż apetyt ma kiepski. Jest odrobaczony, odpchlony.


Korek

Obrazek

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Śro maja 01, 2013 7:03 Re: Koty RTOZ pod opieką Kociarza Roku 2012 znów stracą loka

Bidulek rudziutki..

Kurcze jacy to slabi ludzie musieli byc..
Akurat pracuje od zawsze z duzymi silnymi facetami i kazdy mimo wygladu lubi wszelkie zwierzaki i ma taki odruch bezwarunkowy ze broni slabszych... Pewnie byliby z siebie zadowoleni jakby kotkowi mleko kupili i nalali - ale to z niewiedzyi dobrych checi..
Zawsze jak patrze na takie przypadki to mysle o Krzysku - wielki - ok 2m, ok 140kg, lysy, caly w tatuazach, jezdzilismy w grupie interwencyjnej.. W domu 2 piesie przygarniete, krolik, 2 albo 3 koty (jeden od strzykawki bo nie wiedziec skad sie pojawil pod blokiem a mamy nie bylo) i 2 chomiki..
Najlepiej wygladalo jak taki wielki facet chodzil ze swinka 2xdziennie do weta na zastrzyki (pewnie czasem tez i jego zona chodzila), ze sklepu chora wzial - umarla po ok.3-4 tyg. ale odeszla chociaz zadbana, zaopiekowana..


Mama sprzedaje mieszkanie po mnie we Wroclawiu i jesli nie odda mojej kolekcji bialych misiakow to moze Wam sie przydadza? (ma wiekszosc rzeczy p.Grazynie z dogo przekazac, ale zapomnialam o miskach i nie wiem czy je tez odda).
Psiulki lubia pluszaki, nie wiem jak kototowate, bo moje olewaly maskotki..
Moze malym sie przydadza w razie co? Wszystko nieuzywane, na bazarek tylko jako zabawki dla zwierzat moga isc bo troche przykurzone - polki sie wyciera z kurzu, a biale misie tylko zejmuje. Wszystko wielkosci niewiele wiekszej niz zacisnieta piesc..
Mysle ze jak sie przydadza dla kotowatych, to dla mlodych zeby sie przytulily/grzaly..
Albo moze i Wam sie czasem male psiaczki zdarzaja?

Ale sami ocencie czy w razie zostana to Wam wysylac..
W razie co adres Sanicka 45 (jak na pierwszej stronie z KRS)?

Przepraszam za niezbyt czeste odwiedziny i brak pomocy w ostatnim czasie, ale teraz mam prace z dala od domu, mieszkanie sprzedawane, czesty brak netu, szukanie i wyliczanie na co to mieszkanko zamienic itp..
Ale tez nie chce zeby cos sie zmarnowalo/wyrzucilo, co moze zwierzakom posluzyc, dlatego tak znikad wpadam..

z prywaty: jakby ktos wiedzial o domku/szeregu najlepiej zewn w turystystycznej gorskiej niekoniecznie wielkiej miejscowosci do 70m2 max - moze byc malutkie 40m tez i z malutka dzialka albo i bez chetnie, (Karpacz,Szklarska,Poronin..), byle z dobrym dachem i oknami do 160 tys, to chetnie sie zapoznam z oferta


Pozdrawiam serdecznie, czesto o Was mysle, szczegolnie jak netu nie mam..
Obrazek

efciaa

 
Posty: 101
Od: Czw lis 29, 2012 9:03

Post » Śro maja 01, 2013 21:16 Re: Koty RTOZ pod opieką Kociarza Roku 2012 znów stracą loka

Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia Korka , śliczny rudzielec . Jeśli przydałby się środek przeciwbólowy i zapalny to mogę przesłać Metacam 0,5 mg/ml doustny wg wskazań stosowany w leczeniu łagodnego do umiarkowanego bólu pooperacyjnego i stanów zapalnych po zabiegach chirurgicznych u kotów jak np zabiegi ortopedyczne i zabiegi na tkankach miękkich , leczenie bólu i stanu zapalnego w ostrych i przewlekłych schorzeniach układu kostno mięśniowego u kotów . Ze względu na wrażliwe jelita mojej kotki Dusi postanowiłam podawać ten środek w zastrzykach i została mi nieotwarta buteleczka z terminem ważności do 02.2015 .
Andzeliko 1952 mam pytanie czy sprawdził się stosowany na rany ,błony śluzowe i skórę środek do dezynfekcji Octenisept , jeśli tak a skończył się to mogę dołączyć go do przesyłki .

puchatka

 
Posty: 33
Od: Nie lut 24, 2013 11:24

Post » Nie maja 05, 2013 16:50 Re: Koty RTOZ pod opieką Kociarza Roku 2012 znów stracą loka

Najmocniej przepraszam, nic kompletnie nie zrobilam z pisaniem. Zdycham, dopiero dzisiaj po serii antybiotykow goraczka troche odpuscila. Nie bylam w stanie madrze literek skladac.

kociamysza

 
Posty: 3978
Od: Czw wrz 24, 2009 17:08
Lokalizacja: Santiago de Chile

Post » Nie maja 05, 2013 19:33 Re: Koty RTOZ pod opieką Kociarza Roku 2012 znów stracą loka

Bardzo dziękuję Puchatka, przydadzą nam się te leki, zwłaszcza Octenisept. Mamy m. in. sparaliżowanego pieska z ranami na łapkach.
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Nie maja 05, 2013 20:09 Re: Koty RTOZ pod opieką Kociarza Roku 2012 znów stracą loka

Kochane Ciocie, bardzo WAM dziękujemy.. :1luvu:

_ogonek_ :1luvu: dzięki mocne za Korka, dziś wysłałam Ci działkowe.. eh...
andzelika1952 napisze więcej..., wstawisz fotkę?

przepraszam, że mało jestem, ale mam straszne problemy z moim seniorem Franiem.. mam nadzieję, że będzie jutro :(

efciaa :1luvu: dziękujemy, wsio się przyda, w sprawie adresu spewujmy się :D
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 05, 2013 22:32 Re: Koty RTOZ pod opieką Kociarza Roku 2012 znów stracą loka

Hanulko, fotę dostałam, wstawię jutro, bo dzisiaj jestem bez kabelka.

Dajcie znać co u Korka, w ogóle jest u Was jeszcze Alex i Olek? Alexa mam tylko jedną fotkę, taka straszną :( Macie coś lepszego??

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 116 gości