Hera i Dorinka cz.2. Odświeżam zdjęcia.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 29, 2013 13:40 Hera i Dorinka cz.2. Odświeżam zdjęcia.

Pierwszy wątek Hery i Doriny http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=9350 po 10 latach dobrnął do 100 strony. Zakładam część drugą.
Oto bohaterki wątku:

Hera Momikor*PL
Obrazek
Kotka rasy Święty Kot Birmański, kolor blue point (SBI a), ur. 15 czerwca 1999 r.
Zmarła 03 września 2015 r. Obrazek

Dorina Muezzi*PL
Obrazek
Kotka rasy Święty Kot Birmański, kolor chocolate point (SBI b), ur. 07 maja 2000 r.
Zmarła 01 lipca 2016 r. Obrazek

Są ze sobą spokrewnione - mają tego samego ojca.
Obie mieszkają ze mną od chwili opuszczenia hodowli.
Mimo, że to już 13 lat wspólnego mieszkania, nie zaprzyjaźniły się. Tolerują się, nie biją się, ale do poufałości między nimi nie dochodzi. Obie miewają ochotę umyć tę drugą, ale ta druga no to nie pozwala i czasami dochodzi z tego powodu do niegroźnych łapoczynów.
Ostatnio edytowano Pt gru 23, 2022 9:19 przez Wojtek, łącznie edytowano 42 razy

Wojtek

 
Posty: 27316
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pon kwi 29, 2013 13:53 Re: Hera i Dorina cz.2.

Jakie piękne koty...
.podobno dziewczynki trudniej sie zaprzyjaźniają
ale skoro spokrewnione....hmmm....
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Pon kwi 29, 2013 13:55 Re: Hera i Dorina cz.2.

Melduję się :kotek:

Hańka

 
Posty: 40370
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pon kwi 29, 2013 13:59 Re: Hera i Dorina cz.2.

Jestem. :D
ObrazekObrazekObrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 38254
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon kwi 29, 2013 14:19 Re: Hera i Dorina cz.2.

Moje tez nie sa zbyt blisko, widac czasem tak musi byc... A u nas mycie glowy to gest poddanstwa. Bialas kaze to robic Szarej. Nigdy odwrotnie.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84527
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon kwi 29, 2013 14:26 Re: Hera i Dorina cz.2.

I ja przysiade :D

Wygladaja damy na mlodziutkie kotki.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Zdrowia, pieniędzy i szczęścia wszystkim .

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 101734
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon kwi 29, 2013 14:34 Re: Hera i Dorina cz.2.

Na dobry początek przypomnę instrukcję jak podać kotu parafinę przy pomocy strzykawki (wersja w większej rozdzielczości niż ta znana z pierwszego wątku):

Ostatnio edytowano Pon maja 01, 2017 9:02 przez Wojtek, łącznie edytowano 3 razy

Wojtek

 
Posty: 27316
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pon kwi 29, 2013 15:50 Re: Hera i Dorina cz.2.

przykucnę

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon kwi 29, 2013 16:45 Re: Hera i Dorina cz.2.

Melduję się :)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pon kwi 29, 2013 17:07 Re: Hera i Dorina cz.2.

zaklepię :wink:
Państwo nie może prowadzić człowieka do zbawienia na smyczy, bo to jest wbrew Konstytucji

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 54148
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Pon kwi 29, 2013 18:04 Re: Hera i Dorina cz.2.

Melduję się w drugiej części. Dobry wieczór! :D

Może to specyfika rasy, że się nie spoufalają? Nie wiem, na ile kontaktowe są koty birmańskie.
Bo moje devony same szukają kontaktu, przytulają się i myją się nawzajem. Oczywiście potrafią się też pokłócić :lol:
Obrazek Przestępcy iSiedzieć

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30198
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon kwi 29, 2013 18:14 Re: Hera i Dorina cz.2.

Witam stałe czytelniczki. :)

Moim zdaniem, to Hera doprowadziła do takiej sytuacji. Mała Dorinka chciała się z nią zaprzyjaźnić, ale Hera nie dopuściła do tego, więc po jakimś czasie Dorinka zaprzestała kolejnych prób. Czasami odwiedzaliśmy rodzonego brata Hery, Fredzia. Fredzio chciał się zaprzyjaźnić z moimi kotami, ale one nie miały na to ochoty.

Wojtek

 
Posty: 27316
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pon kwi 29, 2013 18:54 Re: Hera i Dorina cz.2.

Melduje sie :kotek:

Kicorek pisze:(...)Może to specyfika rasy, że się nie spoufalają? Nie wiem, na ile kontaktowe są koty birmańskie.
Bo moje devony same szukają kontaktu, przytulają się i myją się nawzajem. Oczywiście potrafią się też pokłócić :lol:
Sadzac po moim Puszku i jego krewnych z hodowli, to nie jest specyfika rasy Obrazek
Wyglada, ze to raczej specyfika Hery, chyba ma charakter jedynaczki, zdarza sie wsrod wszystkich kotow i to wcale nierzadko...
Swoja droga, Hera ma szczescie, ze jej sie trafila ugodowa Dorinka, a nie namolny Pupusz 8)
Ten by jej w spokoju nie zostawil. Maya reagowala na poczatku tak jak Hera, ale po roku oporu musiala ustapic. Jestem jednak przekonana, ze wolalaby (jak juz) drugiego kota, ktory zostawilby ja w spokoju, takiego jak Dorinka (Maya tez ma nature jedynaczki).
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Pon kwi 29, 2013 23:35 Re: Hera i Dorina cz.2.

Melduję się :)
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 30, 2013 8:24 Re: Hera i Dorina cz.2.

No to ja też sobie siknę :oops: :twisted:
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3178
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 105 gości