Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
pogoda1053 pisze:Justynka Ty to już napewno nie masz nudnego życia...
ewa_mrau pisze:cytuję za kociamyszą, któta to zacytował z innego miejsca:
Witam,
jest aktualnie do oddania roztwór Roferonu A w ilości prawie 3 litrów. Ampułka 3mln jednostek, rozcienczona w 3 litrach soli fizjologicznej. Temat jest ważny tylko 2 tygodnie bo preparat nie jest mrożony. Jest przechowywany w lodówce. Poważne osoby, fundacje etc pisać dzwonić 500-062-373, najlepiej odbiór całości. Osoba odbierająca musi szybko podjąć działania mające na celu dalsze rozcienczenie i zamrożenie leku. Szkoda byłoby zmarnować tak dużą ilość roztworu, można by pomóc wielu kociakom.
... i mry!
Justa&Zwierzaki pisze:pogoda1053 pisze:Justynka Ty to już napewno nie masz nudnego życia...
O tak , a wczoraj to juz przeszły same siebie bo Miki dosłownie wszedł na głowe Miko -bs a psy![]()
Wczoraj do nas zawitała Miko-bs i poszłyśmy z cała trójka na spacer , poszła jeszcze z nami córka koleżanki z sunią w typie begla i było super , psy szalały , Sara i Dejza bez smyczy a Rara na smyczy 8 m z Miko-cs i jak juz wracałyśmy to doszłyśmy do terenu ogrodzonego gdzie sa ubikacje ( były nieczynne ) i tam puściłyśmy psy , Lare też aby sie jeszcze wybiegały i jakie było nasze zdziwienie i wr#%^%& nie bo psy sie wytarzały w ludzkim gównie, ludziska to moga srać gdzie popwdnie , ale jak pies to zrobi to od razu afera
![]()
No i co tu zrobić , poszłyśmy do Lodzi ( u której mam koty na DT ) sie umyć a psy musiałyśmy myć na klatce schodowej bo Lara panicznie boi sie kąpieli , wyrwała sie nawet z kantarka ( ma nowy bo kilka dni temu stary rozerwała) Tak nam miło minął wieczór , dobrze że Miko - bs miała troszkę czasu i mi pomoga je umyć a trwało to troszkę
![]()
Bona dzis dostanie kolejna dawkę antybiotyku .
A Gaja to mnie wykończy , cały czas sie marcuje , i musze jej podawać prowereA na sterylke nie ma środków , sług u weta wielki i nie mam odwagi prosić , tym bardziej że mam dwie kotki do sterylki bo i Noemi tez a to jest koszt 300 zł
Czy ktos pomoże
pogoda1053 pisze:Ja bym jednak próbowała, oni Was za drzwi a Wy oknem......... Może by tak jaśnie Państwu urzędnikom dać do łapki ustawę o ochronie zwierząt i pokazać jakie mają obowiązki??? no i koniecznie zapytać co zrobili w ramach programu dotyczącego zwierząt bezdomnych??/ Zgodnie z ustawą musieli przygotować takowy więc na koniec roku będą musieli zdawać raporty co zrobili w tym zakresie, czy im się to podoba czy nie muszą mieć i przeznaczyć na ten cel jakąś kasę. Zobowiązani są przecież zapewnić byt kotom bezdomnym i wolno żyjącym i zapobiegać ich rozmnażaniu poprzez sterylki. A co napiszą w raporcie??? Mój urząd pokrywa sterylki, ma umowę ze schronem w Bydgoszczy tj.25 km. W ramach programu powinni podpisać umowę z najbliższą lecznicą ale w moim miasteczku nie ma możliwości przetrzymania kotów po zabiegu a ja dzikusów też nie mam jak, więc na moja prośbę podpisali tam, tym bardziej,że też do schronu wożą bezdomne psy. W tym roku jeżeli jakaś karmicielka z terenu gminy zgłosi kota do sterylki to jak najbardziej. Ja już razem z moimi dzikusami zawoziłam kilka kotów z gminy i nie zawsze były to uliczne, były również koty już udomowione zabrane jako bezdomne. Dziewczyny nie poddawajcie się, jeżeli urzędnik będzie niemiły to też troszkuuu mu pokrzyczeć można a i postraszyć,że sprawę się opisze, nagłośni bo nie przestrzegają ustawy o ochronie zwierząt a to karalne. Justynko masz przecież różne koty i gdyby nie Ty część z nich chodziłaby po ulicy i mnożyła kolejne biedy. Ja teraz idę na całego, tak mi ta moja sądowa kocia afera dała popalić i ludzie mi pomagający z całej Polski dały skrzydła, że wierzę iż można wywalczyć wiele. Moje podopieczne dzikusy uzyskały wiele dobrego więc i Wy możecie!!! Powodzenia, czekam na efekty, służę radą i pomocą w ramach mojej możliwości.
Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot], kasiek1510 i 455 gości