Oferuję dom dla długowłosego :)

Witam
Jestem studentką Medycyny Weterynaryjnej we Wrocławiu i poszukuję długowłosego kota do mieszkania (dom niewychodzący).
Z kotami nie mam doświadczenia, ale pasjonuję się hodowlą (dosyć kocich jeśli chodzi o charakter) psów.
Na chwilę obecną mam 2 młode suki, bardzo pozytywnie nastawione do całego świata, więc myślę, że kot stałby się ich kolejnym przyjacielem.
Szukam więc kota (nie sprecyzowane on czy ona, bo po prostu jestem laikiem i nie wiem co byłoby lepsze) oswojonego z psami, koniecznie długowłosego- od roku kocham się w maine coon`ach, norweskich leśnych i syberyjskich, więc coś w tym typie chciałabym mieć. A może jakiś znajomy hodowca poszukuje domu dla kota nieużywanego w hodowli...? Lub chciałby oddać kociaka na zasadach współwłasności...?
Jeśli więc macie do zaoferowania mi jakieś stworzonko, byłabym niezmiernie wdzięczna.
Pozdrawiam

Mam, ale nie mam fotek. Od wczoraj, długowłosa koteczka, 8letnia, w pełni zdrowa, po smierci pani (w ostatnią niedzielę) została przygarnięta przez pani opiekunke, ale na dniach chce ją odwieźć do schronu. Dzisiaj zadzwoniła do mnie moja wetka z tą informacją.
Czekam na więcej info o kotach, ale dopiero będę mieć je po zakończeniu pracy wetki.
Byłoby super, gdyby u Ciebie znalazła schronienie. Trochę sie obawiuam, ze o foty będzie trudno, bo pani niechętna do wpuszczania obcych osób do swego domu. :roll:

A jakiego umaszczenia koteczka?

Bahati pisze:A jakiego umaszczenia koteczka?

wetka mi tak szybko mówiła, ze nie zapamiętałam przejęta sytuacją. Poczekaj cierpliwie, poproszę, już zadzwoniłam do lecznicy i mam dostać maila z wszelkimi informacjami ktore moja wetka ma. Oczywiście będę naciskać na foty, ale od razu mi powiedziała, ze będzie bardzo o to trudno.

Mam taką koteczkę do adopcji..

tu wątek adopcyjny jej i jej dzieciaków..

viewtopic.php?f=13&t=140264

Zajrzyj na http://www.kup-kota.pl/ - może któryś z kotków zdobędzie Twoje serce.

Marzenia11- czekam spokojnie

Aamms- kicia jest przecudna! a jak jej charakter? Bo czytałam, że boi się ludzi... Nie chciałabym bojącemu się kotu robić krzywdy (nie tylko obecnością moją, ale również psów), a niestety będzie musiał mieć kontakty i ze mną i moimi psami..

Marzenia11 pisze:
Bahati pisze:A jakiego umaszczenia koteczka?

wetka mi tak szybko mówiła, ze nie zapamiętałam przejęta sytuacją. Poczekaj cierpliwie, poproszę, już zadzwoniłam do lecznicy i mam dostać maila z wszelkimi informacjami ktore moja wetka ma. Oczywiście będę naciskać na foty, ale od razu mi powiedziała, ze będzie bardzo o to trudno.

Już wiem. Oczywiście trochę pochrzaniłam.

Z długim włosem jest kocurek (tamn są dwa koty i stąd mi się pokręciło), koloru szarego, ma 7 lat, jest kastratem. Mieszkał całe życie z psem. Ma jaskrę więc wymaga regularnego wpuiszczania kropel do oka.
Na razie tyle, jak dowiem się czegoś więcej to będę pisać.

Witaj,

mamy takie długowłose:

kotka poniżej roku ruda lekko przestraszona ale mila - dała się złapać w ręce, po kilku dniach z człowiekiem powinna być już całkiem miła

i taki kocurek, ok. roku - też początkowo zwiewał, ale już się podstawia do głaskania

Jaśko, szuka domu bez innych kotów z którymi nie może mieszkać, myślę, ze ze spokojnymi psami się dogada, bo bardzo potrzebuje towarzystwa innych zwierzaków.

Dziękuję za wszelkie odpowiedzi!
Jako, że bardziej wszyscy zachwalają kocurki, w oko wpadł mi ten młodzieniec czarno-biały...
Mogę prosić o jakieś bliższe informacje o nim?
Pozdrawiam!