Trzy baby i dwa rude... wesoła gromadka.

[tosiula]

Mamy zimę. Ogromniastą. Poszłam jak co rano nakarmić koty przy szklarskim. Biegły na powitanie, miaukoliły by szybciej. Kupiłam im serca drobiowe i wątróbkę dla dziadusia. Ochrzaniły mnie jak wyjmowałam wątróbkę z miski dla niego. Ale boję się czy pogryzie serca. Kiepsko wygląda. W misce miały zamarznięte resztki mleka i kawałki chleba. Przynajmniej tyle dostały wcześniej. Biedne są zimą takie koty. Właściciel kamienicy w której rezydują nie interesuje się nimi. Dobrze że mają powycinane wejścia do piwnicy. Przynajmniej mogą tam spać.

[anulka111]

Zimno i u nas tylko pol cm sneigu......ale za to zimno okropnie Koty sa biedne zima,ludzie tez:(

[tosiula]

Mi przybyło kotów do podkarmiania przy szklarskim Im większy mróz tym więcej kociastych. Od czasu nastania mrozów jest już 8 kotów. Ale to są chyba krewni, bo wszyscy na jedno modełko.
Za to moje obwołały bunt i nie chcą mięska Tylko saszetki. Szkoda, bo jednak mięsko ma więcej mięsa w sobie niż zawartość saszetki. Ale trudno. Jak państwu przejdzie to będzie miąseczka po kokardkę Co by nadgonić niedobory.

[tosiula]

Kto wychodzi z domu bez śniadania? Ręka w górę Można lajkować.
A moje koty nie wychodzą bez śniadania Dzisiaj, jak co rano , otworzyłam im okno na balkon. Podbiegły, z podłogi złapały oddech i poszły do kuchni czekać aż się dowlokę i dam jeść. Ale po śniadaniu wszystkie pobiegły na balkon łapać promienie słońca. I nic nie mogło je zmusić do powrotu do domu. Nawet to , że ja muszę iść do pracy.

[anulka111]

Moje nieroby lezaly,kiedy ja skoro swit wstalam ,by pracowac

[tosiula]

Moje nieroby lezaly,kiedy ja skoro swit wstalam ,by pracowac

przynajmniej cię nie budziły, Pysia już od 6 rano mnie kochała

[anulka111]

Moje koty budze hyhy ja

[kalair]

Ja wychodzę. Mój żołądek śpi jeszcze.

[tosiula]

Ja wychodzę. Mój żołądek śpi jeszcze.

No i źle! Marzniesz pewnie. Ale gdyby nie poranna tableteczka na fibrio to tez pewnie bym nie jadła
Moje koteczki są jednak mądre.

[Danusia]

dzieńdoberek
właśnie zjadłam obiad na śniadanie

[tosiula]

dzieńdoberek
właśnie zjadłam obiad na śniadanie

Ale kotki dostały pierwsze, drugie i południową przekąskę

Ty już po obiedzie,? My jadamy wieczorek obiadokolację

[anulka111]

Ja od operacji staram sie rano cos zjesc......normalnie nie jadlam

[tosiula]

Postawiłam sobie drugie akwarium. Posadziłam roślinki i czekam teraz by się ustała woda. Wygląda coraz lepiej I chyba jest oki, bo Fifulec pije z niego wodę Szkoda, ze rybki jeszcze muszą poczekać parę dni za nowym lokum. Moje tęczowe chłopaki będą śmigać

[anulka111]

Zamiast czekac daj antychlor i mozna od razu ryby wpuszczac

[tosiula]

Zamiast czekac daj antychlor i mozna od razu ryby wpuszczac

Nie muszę, wodę mam odstałą. Ale ci z forum rybnego krzyczą na mnie ze mam czekać: miesiąc Bo akwa musi dojrzeć. I to na kilku forach tak twierdzą, a mi szkoda czekac. I teraz nie wiem. Ty, biolog, co mówisz?