adoptuję rudego kotka - Warszawa, duże mieszkanie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 03, 2013 19:50 Re: adoptuję rudego kotka - Warszawa, duże mieszkanie

RatMaga pisze:
foksal pisze:Czyli rozumiem, że znalazł się idealny kić? :D Ja Bozitę kupuję w zooplus.pl

owszem, niedługo spotkanie :ok:
ja pomogę jemu, on pomoże mnie :1luvu:
o, dzięki, popatrzę na zooplus.pl
Kot w dom, Bóg w dom.

foksal

 
Posty: 124
Od: Śro cze 02, 2010 9:44

Post » Nie mar 03, 2013 19:53 Re: adoptuję rudego kotka - Warszawa, duże mieszkanie

Krakvet też warto sprawdzić.
Fundacja Pomocy Zwierzętom Kłębek KRS: 0000449181

Jarka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11789
Od: Czw kwi 10, 2008 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 03, 2013 19:55 Re: adoptuję rudego kotka - Warszawa, duże mieszkanie

ja jeszcze polecam ten sklep: http://kropek.net.pl/
świetny kontakt, można pomarudzić właścicielce na gg ;)
nawet jak czegoś nie ma, to zostanie sprowadzone z hurtowni, wystarczy zapytać.

edit: literówka

anieli

Avatar użytkownika
 
Posty: 865
Od: Czw paź 25, 2012 16:11

Post » Nie mar 03, 2013 20:04 Re: adoptuję rudego kotka - Warszawa, duże mieszkanie

MaybeXX pisze:Gratuluję foksal!
Jestem spokojna, że kot dobrze trafi :D
Kiedy będzie ten szczęśliwy dzień?

w nastepnym tygodniu :)
___________________________________________________
o, dzieki dziewczyny, popatrze na pewno!
Kot w dom, Bóg w dom.

foksal

 
Posty: 124
Od: Śro cze 02, 2010 9:44


Post » Pon mar 04, 2013 12:34 Re: adoptuję rudego kotka - Warszawa, duże mieszkanie

Ale to ma być wątek o rudym kotku foksal! 8O
Fundacja Pomocy Zwierzętom Kłębek KRS: 0000449181

Jarka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11789
Od: Czw kwi 10, 2008 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 04, 2013 13:00 Re: adoptuję rudego kotka - Warszawa, duże mieszkanie

Jak najbardziej, dlatego kolejne posty poszły w OT. Bardzo proszę o nie zaśmiecanie wątku!
Proszę też o zapoznanie się z Regulaminem Forum (oraz jego mottem). Uwagi na temat moderacji zgłasza się wyłącznie na pw.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon mar 04, 2013 21:05 Re: adoptuję rudego kotka - Warszawa, duże mieszkanie

JEDNAKOWOŻ...
wracając do mojej niedoszłej adopcji rudaska Lidkowego, są pewne fakty, które pozwalają mi zrozumieć przyczyny, dla których nam nie wyszło.
i dla których wykonałam kilka niemiłych telefonów skutkujących odstraszeniem mnie od adopcji.
bo wiecie, państwo, w tym szaleństwie jest metoda.
jak się okazuje od kilku lat po Polsce krąży koci doktor Mengele, niejaka Julita Ścierski (pół-Niemka chyba, skoro nazwiska poprawnie nie odmienia?), która masowo zbiera koty sama i za pośrednictwem. wygląda na to, że taka osoba naprawdę istnieje.
kiedyś tylko czarne i rude, teraz głównie chore. twierdzi, że musiała je uśpić, a tak naprawdę wywozi je do Niemiec nielegalnie. tam ponoć są... hm... użytkowane, daruję szczegóły.
tutaj jest ten wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=101973 oraz tutaj: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=101973&p=9497327&hilit=Julita#p9497327
sama Lidka oddała jej 6 chorych kotów i może stąd cały ambaras.
może to było przyczyną, dla której jak dotąd nie miałam szczęścia w rozmowach telefonicznych też?
jestem w stanie zrozumieć restrykcje, teraz już tak.
inaczej nie da sie sprawdzić dalszych losów kota, jak zapewniajac sobie możliwość wizyty preadopcyjnej, podpisania umowy adopcyjnej i wizyty poadopcyjnej.
ale - szkoda, że z powodu jednej parszywej swołoczy (wybaczcie, ale inaczej nie umiem tego człowieka nazwać) - zwykły obywatel ma potem pod górkę i podlega ostrej podejrzliwości.
mnie osobiście to sponiewierało.
byłoby lepiej, gdyby DT uzasadniały werbalnie swoje wymagania, bo naprawdę można się załamać.
Ostatnio edytowano Pon mar 04, 2013 21:08 przez foksal, łącznie edytowano 1 raz
Kot w dom, Bóg w dom.

foksal

 
Posty: 124
Od: Śro cze 02, 2010 9:44

Post » Pon mar 04, 2013 21:08 Re: adoptuję rudego kotka - Warszawa, duże mieszkanie

Mam nadzieję,że znajdziesz swojego wymarzonego kotka :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103054
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon mar 04, 2013 21:16 Re: adoptuję rudego kotka - Warszawa, duże mieszkanie

anulka111 pisze:Mam nadzieję,że znajdziesz swojego wymarzonego kotka :kotek:


ja również, dziękuję :1luvu:
Kot w dom, Bóg w dom.

foksal

 
Posty: 124
Od: Śro cze 02, 2010 9:44

Post » Pon mar 04, 2013 21:23 Re: adoptuję rudego kotka - Warszawa, duże mieszkanie

Rozgladaj sie na forum- moze jakis rudasek juz na Ciebie czeka :kotek: Tu czesto sa wklejane linki do rudych kotków viewtopic.php?f=13&t=89268&hilit=czerwienia+malowane&start=405

Mam rudego w domu, potrzymam kciuki ,by i Tobie jakis umilal dni :ok:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103054
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon mar 04, 2013 21:29 Re: adoptuję rudego kotka - Warszawa, duże mieszkanie

foksal czy to znaczy że nie masz już żalu do Lidki? :(

lenka*

Avatar użytkownika
 
Posty: 1038
Od: Wto lip 31, 2012 17:58

Post » Pon mar 04, 2013 21:29 Re: adoptuję rudego kotka - Warszawa, duże mieszkanie

foksal pisze:
anulka111 pisze:Mam nadzieję,że znajdziesz swojego wymarzonego kotka :kotek:


ja również, dziękuję :1luvu:


W zasadzie już zaklepany, prawda? Mam nadzieję, że będziecie oboje szczęśliwi :ok: :ok:

Co do przepytywania przez DT - wiem jakie to jest upierdliwe, ale niestety Julita Ścierska nie jest jedyną swołoczą na tym świecie. Była też bibliotekarka z Krakowa, która adoptowała zwierzęta starsze i/lub chore i po kilku dniach je usypiała. I dom, gdzie ludzie żyjący z opieki społecznej i z wyrokiem eksmisji na karku chcieli wziąć kota. I ludzie z alergią, którzy chcieli adoptować kota z DT, bo "a nuż się uda i nie będzie alergizować a jak nie, to wróci do DT, bo przecież DT musi go przyjąć s powrotem". Niestety swołoczy, chamów i głupców jest dużo - dlatego z reguły DT przepytują dość intensywnie. Opowiadają też dużo o możliwych problemach z kotem - przynajmniej ja tak robię. Uczciwy człowiek nigdy nie zrozumie jak nisko potrafią upaść źli ludzie :( .

Byłam przeciwko adopcji przed wyjazdem w stosunku do tego konkretnego - nerwowego kota. Skoro zgodziłaś się na przełożenie - szkoda że kić do Ciebie nie trafi. Zdajesz się być dobrym domem :ok: :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon mar 04, 2013 21:31 Re: adoptuję rudego kotka - Warszawa, duże mieszkanie

foksal pisze:
anulka111 pisze:Mam nadzieję,że znajdziesz swojego wymarzonego kotka :kotek:


ja również, dziękuję :1luvu:

Foksal naprawde zyczę ci żebyś znalazła swojego kota , jest mase kotów co potrzebuje pomocy ....Ze mną nie wyszło ale to nie powinno kończyć się nagonkom na mnie , wiele adopcji nie dochodzi do skutku ...Żeby nie ten wyjazd miała byś mojego kota ....mozesz nie wierzyć ale tak jest ...A co do Julity no cóż zaufałam już nie raz nie tylko jej , ja sobie dam rade ale te zwierzaki co oddałam mam nadzieje że mimo wszystko żyją i mają się dobrze.Gdybyśbyła bliżej zaprosiła bym cię do siebie i myśle że byś zrozumiała .....A co do osób które mnie oczerniają myśle że nie wiedzą do końca co piszą , nie liczą sie słowa ale czyny .....Foksal zycze wam jak najlepiej ......

lidka02

 
Posty: 15913
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pon mar 04, 2013 21:55 Re: adoptuję rudego kotka - Warszawa, duże mieszkanie

Foksal- ..powiem jedno- Fajna z ciebie babka. Tez oddalabym ci kota gdybym byla DT. Powodzenia :ok: . Wszystko doczytalam
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 25 gości