Mysza - kolejny guz operacja... więzień w kaftanie, nowe zdj

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 03, 2005 23:40

Jeju jaka straszna historia!! :roll: Dobrze ze juz najgorsze za wami... Trzymam kciuki za powrot do zdrowia :wink:
Pozdrawiam goraco Ciebie i Mysze oczywiscie :P

KaLciA

 
Posty: 622
Od: Pon sty 03, 2005 22:49

Post » Pon sty 03, 2005 23:41

Ja mam nadzieję, że najgorsze za nami, ale jutro może będzie wiadomo ile przed nami...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto sty 04, 2005 10:36

Trzymam mocno
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sty 04, 2005 10:44

Trzymamy, zaciskamy, za Myszenke :ok: :ok:
Obrazek

Happy

 
Posty: 2832
Od: Śro lis 19, 2003 2:36
Lokalizacja: Bayreuth, Niemcy

Post » Wto sty 04, 2005 17:34

wiadomo już coś :( :?:

cały czas :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 04, 2005 18:19

Tyle złego na jednego :(
Trzymam kciuki mocno, mocno. :ok: :ok: :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sty 04, 2005 23:19

Węzeł chłonny zmieniony nowotworowo, do usunięcia. Na zdjęciu rtg nie widać innych przerzutów (widoczne są te powyżej 0,5 cm.). W piątek o 13.00 operacja. Rokowania takie sobie - jeżeli udało nam się uchwycić przerzut do węzła chłonnego szybko, to jest szansa, że dalej nic się nie rozprzestrzeniło. Jeżeli rak zdążył sie rozsiać, następnej operacji nie będzie, chemioterapia też nie miałaby w tej sytuacji sensu.

Mysza czuje sie świetnie, chociaż obraziła się na mnie za rozciąganie jej do zdjęcia rtg.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto sty 04, 2005 23:32

Jana pisze:Mysza czuje sie świetnie.

I tego sie trzymajmy! :ok: :ok: :ok: Skoro przeszla tyle i udalo sie jej wyjsc na prosta, to przeciez nie po to, zeby przegrywac! Bedzie dobrze, i dobrze, ze operacja tak szybko. Dzielna Myszo, trzymaj sie! :ok: :ok: :ok:
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Wto sty 04, 2005 23:33

Jano, tulę, jesteś bardzo dzielna

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Wto sty 04, 2005 23:37

:ok: za Myszę
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 04, 2005 23:41

Operacja tak szybko bo czas bardzo się liczy. A ja wcale nie jestem dzielna, dwa razy dziś ryczałam. Mysza za to biega, drapie krzesło i za wszelką cenę stara się udowodnić, że jest w super formie.

Poza tym oko Szczurka puchnie, Miś znowu ma trochę za wysoką temperaturę, Całka ma ruję i nie daje nam żyć, a na razie nie mogę jej wykastrować, bo nie mam kasy na tyle operacji. A Młody jak kichał tak kicha...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto sty 04, 2005 23:48

Jana pisze:Operacja tak szybko bo czas bardzo się liczy. A ja wcale nie jestem dzielna, dwa razy dziś ryczałam. Mysza za to biega, drapie krzesło i za wszelką cenę stara się udowodnić, że jest w super formie.

Poza tym oko Szczurka puchnie, Miś znowu ma trochę za wysoką temperaturę, Całka ma ruję i nie daje nam żyć, a na razie nie mogę jej wykastrować, bo nie mam kasy na tyle operacji. A Młody jak kichał tak kicha...


Jana przytulam mocno

kciuki za wszystkie koty :ok:

a Myszy sie uda, zobaczysz
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Wto sty 04, 2005 23:48

[quote="Jana"]Operacja tak szybko bo czas bardzo się liczy. A ja wcale nie jestem dzielna, dwa razy dziś ryczałam. Mysza za to biega, drapie krzesło i za wszelką
cenę stara się udowodnić, że jest w super formie.
[quote]
Nie rycz bo zapeszysz!
Myszka jak widać rozsądniejsza :wink:
A poważnie to trzymamy kciuki :ok: :ok: i ślemy dużo pozytywnych myśli.{

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 04, 2005 23:57

Jana, trzymam mocno :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro sty 05, 2005 1:36

za Mysze i za Jane :ok: :ok: :ok:
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 32 gości