;Koty p.Jadzi..potrzeba karmy..idzie zima!!dużo nowych kotów

uważaj Cypisku na odrobaczanie takiego bidaka-maluszka.
zresztą pewnie wiesz że to trzeba ostrożnie.

Dziś malutka czuje się ciut lepiej ale dalej nie chce jeść , nosek zapchany po kokardę ,gorączki nie ma.

Dawno nie było mojej ulubienicy, koteczka jest przekochana, biedactwo tak pragnie człowieka. Tu garnie się do pani co pomagała w karmieniu. Żeby ktoś dał jej tymczas.

Dziękuję wszystkim za to ,że jesteście, za pomoc, za dobre słowo. Bumiś nasz dobry duszku. :1luvu:

Wasze wsparcie rzeczowe , duchowe dodaje mi sił. :1luvu:

Śliczna Fionka, o właśnie, przypomniałam sobie, że nie puściłam tego ogłoszenia o poszukiwanych dt, skleroza :oops:

czarnulka szczęściara w domu, a nie na ulicy lub w schronie, poszło trochę dla chorasków i wychudzonych mizerot, bo uświadomiłam sobie, że one mają specyficzne potrzeby.

Bumiś mam nadzieję ,że się nie obraźisz......
pamiętasz buraska....

tego buraska ,braciszka Zołzy vel Giorgi. ..On nie miał imienia , więc nazwałam go...BUMIŚ> chyba mu się podoba , bo reaguje.

od razu został moim ulubieńcem...Bumisiowaty :ok:

jako doświadczona /dwoma bazarkami/ przekupka, zapraszam na trzeci i czwarty :wink:

viewtopic.php?f=20&t=150869
viewtopic.php?f=20&t=150870

Bumiś pisze:od razu został moim ulubieńcem...Bumisiowaty

jako doświadczona /dwoma bazarkami/ przekupka, zapraszam na trzeci i czwarty
viewtopic.php?f=20&t=150869
viewtopic.php?f=20&t=150870

Zapraszamy na bazarek . :ok:

Jak kot wystawia brzuch to trudno się powstrzymać od głaskania.
Oto Mika, kot inny niż wszystkie /przynajmniej moje wszystkie/ :wink:

http://www.youtube.com/watch?v=vjJV82w8 ... e=youtu.be

Wiadomości z domu Kikusi są prześwietne. Ostatnio całą noc bawiła się grzechoczącą piłeczką.

Domownicy pominęłi fakt ,ż e się nie wyspali. Mi łezka pociekła..po tym co przeszła...obiecane mam fotki, za jakiś czas aby Kikusi nie stresować.

U nas jakoś smętnie się zrobiło, telefonów zero, śnieg wali ,mamy sztorm na morzu, ja mam gorączkę, Jaśmina ma rozwolnienie. Bumiś zn. kot

dostał zwykły karton i jest przeszczęśliwy..

Nasz forumowy Bumiś to ma rtg w ,,okach,, wiedziała że potrzebny nam intestinal i inne weterinary. :wink:

Tak mi przyszło do główeńki mej , skoro Bumiś i Bumiś ...i jest kartonik...to może fruuu wyślemy Bumisia do Bumsia. On jest zajefajny, luzak , rozwala się na fotelach...normalnie szok. No i weź go człowieku spowrotem wystaw na miejsce bytowania. :roll:

/ idę ja się lepiej położę , mam gorączkę i mogę trochę bredz...

Dziękuję za wszelką pomoc i proszę nie zapominajcie. Zima miała już ustąpić a tu końca nie widać. :twisted:

cypisek pisze:Wiadomości z domu Kikusi są prześwietne. Ostatnio całą noc bawiła się grzechoczącą piłeczką. Domownicy pominęłi fakt ,ż e się nie wyspali. Mi łezka pociekła..po tym co przeszła...obiecane mam fotki, za jakiś czas aby Kikusi nie stresować.

U nas jakoś smętnie się zrobiło, telefonów zero, śnieg wali ,mamy sztorm na morzu, ja mam gorączkę, Jaśmina ma rozwolnienie. Bumiś zn. kot dostał zwykły karton i jest przeszczęśliwy..

Nasz forumowy Bumiś to ma rtg w ,,okach,, wiedziała że potrzebny nam intestinal i inne weterinary.

Tak mi przyszło do główeńki mej , skoro Bumiś i Bumiś ...i jest kartonik...to może fruuu wyślemy Bumisia do Bumsia. On jest zajefajny, luzak , rozwala się na fotelach...normalnie szok. No i weź go człowieku spowrotem wystaw na miejsce bytowania. / idę ja się lepiej położę , mam gorączkę i mogę trochę bredz...

Dziękuję za wszelką pomoc i proszę nie zapominajcie. Zima miała już ustąpić a tu końca nie widać.

Kika

Gdybym była bardziej gramotna, już dawno wpadłbym, że przy tylu bidach, niedożywionych i chorych potrzebna inna karma, ale ja mam do czynienia tylko ze zdrowymi jak rzepy domowymi piecuchami i do niedawna nawet nie byłam świadoma, że dla chorasków jest inne menu.
Burasek Bumiś jako chłop nieźle by namieszał w moim babskim kocim towarzystwie :wink:

cyt...Burasek Bumiś jako chłop nieźle by namieszał w moim babskim kocim towarzystwie

oj tak, miałby jak w raju, same kocice. :lol:

ładne zdrowe dziewuszki co mają jędrne cycuszki.. :ryk:

kilka dni mnie nie było a tu takie śmieszności :lol:

Mika pięknie brzusio wywala a kotusie Cypiskowe przesłodkie są..

i Bumiś to świetne imię dla kotka :ok:

Tak, Mika wywala brzusio, tylko po co? Może bury Bumiś bez butów potrafiłby jej wytłumaczyć, że Bumiś w butach ma taki automat w głowie: jak widzi wywalony brzuszek to wysuwa mu się ręka do głaskania - to nie do powstrzymania, jak ślinotok na widok cytryny.

no właśnie u mnie niektóre brzusie lubią głaskanie a inne wywalają się dla samego wywalania-bez sensu :mrgreen:

Cypisku-nie myślałaś o pozyskiwaniu wirtualnych adoptujących do czasu znalezienia DS-ów dla swoich podopiecznych?

tu np. jest wątek dziewczyny Izy ze Szczecina która opiekuje się ponad stoma kotami viewtopic.php?f=1&t=148315&p=9651325#p9651325 -opis jej codziennej "walki" zamieszczony na pierwszej stronie, jest dla mnie absolutnie porażający.
Ona właśnie szuka adopcji wirtualnych i to chyba bardzo dobry pomysł aby było chociaż trochę łatwiej.

;Koty p.Jadzi..potrzeba karmy..idzie zima!!dużo nowych kotów

Kto przegląda forum