Bazylek i Polcia - do zobaczenia Księżniczko! [*] help!

[ManfredkotTusi]

Co słychać u Bazylka i Polci

[Lillua]

z okazji walentynek Polcia odstąpiła Bazylkowi łóżko na wieczór (Bazyś korzysta i wywala brzusio do głaskania) a sama poszła grzać dupke przy kaloryferze
a Bazyś pierwszy raz pozwolił mi przespać całą noc!! dopiero po 7 rano zaczął brykać z zabawką a Twoja trójca zaakceptowała nowe superaśne legowiska?

[ManfredkotTusi]

A gdzie tam... żadnego w żadnym nie widziałam, mogłam sobie dekoracyjną naklejkę na ścianę kupić (są świetne) ale mi kasy było szkoda a na ich legowiska wydałam równowartość lekką ręką
Niewdzięczniki, mogłyby choć z minutę poleżeć, aby mi przyjemność zrobić

[Lillua]

mogłam sobie dekoracyjną naklejkę na ścianę kupić (są świetne) ale mi kasy było szkoda a na ich legowiska wydałam równowartość lekką ręką

skąd ja to znam

ja kupiłam Poli drapaczek kiedyś.. stał bezużytecznie kilka m-cy!! ani raz nie skorzystała, o przepraszam! dwa razy do budki wlazła drapak więc został wydelegowany do piwnicy..teraz z racji przybycia Bazylka drapak powrócił.. cudbazyl korzysta!!
a ja się bardzo cieszę i wcale nie sugeruję kolejnego kota, aby ktoś skorzystał z legowiska

[Lillua]

B: Polciu.. kochana.. mogę obok się położyć??



B: ok, próbuję..
P: dobra, jak coś to nie widzę..
cholerka przystojniaku no nie mogę Ci odmówić, no!!



B: patrz Duża!! leżymy se
P: noo.. uległam.. ale na kocyk już nie pozwolę

[ManfredkotTusi]

ale jeszcze P. powarkuje i posykuje czy już cisza?
Widzę, że też masz makarony
Z jednej strony są dobre bo koty w każdym miejscu mogą sobie wejść i wyjść ale trza ciągle przeczesywać te makarony palcami.

[Lillua]

Syczy jeszcze maleńka.. co rano budzą Mnie Jej syki.. a po tym jak leżeli na parapecie, Bazyś schodząc musiał się otrzeć o Nią.. i dostał łapą.. myślę, że jeszcze to potrwa.. ale i tak się cieszę że jest jak jest i dumna jestem z dziewczynki, że pozwala już na takie zbliżenia;)
a Bazyl łobuz w nocy był na najwyższych półkach i pozrzucał co nieco

co do makaronów, to tak wygodne dla kotów ale właśnie ciągle muszę przeczesywać, tym bardziej że córa codziennie sie nimi bawi i pląta..

[Lillua]

bez komentarza...

[Caragh]

Lillua, a kiedy się jamniorkiem pochwalisz?

[Lillua]

Lillua, a kiedy się jamniorkiem pochwalisz?

Nikusia jest w pierwszym poście,
jeśli zaglądają do Nas jamnikolubni to wstawię czasem jakąś fotkę :p

[Jola Wela]

Bazyl nawet zawiesza firanki.Boski

[Alienor]

Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kota Państwu i służbie życzą Alienorki

[Lillua]

Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kota Państwu i służbie życzą Alienorki

służba dziękuje w imieniu swoim i kociastych

My również życzymy w tym pięknym dniu wszystkiego najlepszego WSZYSTKIM KOTECZKOM!!
dużo miłości, ciepła, bez zarzutu działającej służby!!

a Tym Serduszkom, które czekają na swój wymarzony Dom Stały najwspanialszych domków pod słońcem!! w których będą kochane i rozpieszczane do granic możliwości!!

- Bazyli, Poli i służba

[Zosik]

Dopiero teraz zajrzałam i przeczytałam cały wątek.
Pozdrowienia od "Wasiowych" z Częstochowy dla "Bazylowych", ale przede wszystkim wielkie miziaki dla samego Bazyla - pięknego jak jasny gwint. Dodatkowy pakiet miziańców dla Polci i jamniczkopodobnej suni (jamniki kochany też również i także)
Cieszymy się, że Bazyl w końcu jest U SIEBIE!

[Monika_Krk]

Bazyl jest nie tylko piękny
Z tego co widać posiada wielki talent dyplomatyczny skoro podbił serce Polci na tyle, że ta pozwala
mu na taką bliskość.
Ja miałam przyjemność poznać Polcię i jest to dama , której nawet żywiołowa jamniczka schodzi z drogi
jak Polcia popatrzy wymownie.
A tu Bazyl... proszę ... na parapecik i z miną niewiniątka udaje , że ona tam był od zawsze

Super się ogląda jaki on piękny i jak fajnie się u was czuje.
Zresztą wszystkie zwierzaki w domu są super, każde ma odrębny charakter, ale każde zwierzątko ma ten charakter świetny. Myślę świetny w sensie każdy by chciał tak układne futra w domu mieć.

Musicie teraz dobrać do stada dla równowagi jakiegoś dewianta
Rekina do wanny czy coś... za dobrze macie, aż zazdrość bierze