"I tak człowiek trafił na kota..."

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 08, 2013 15:24 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

tamiss pisze:
Villentretenmerth pisze: ... A i owszem, coś w tym jest, :wink: nawet charakterologicznie i wizualnie to pasuje: najmłodszy, rozbrykany, szczery, serdeczny Albert - d'Artagnan, elegancki, szarmancki, uczuciowy, uwodzący spojrzeniem Odi - Aramis i od soboty mamy tu spokojnego, potężnego, łagodnego (choć jakby co to szpadę ma) sybarytę Maru - Portosa... Wypisz wymaluj - Dumas. :D


Hallo, hallo - a Atos gdzie?
Albo pozmieniasz koty (bo trzej muszkieterowie to Atos, Portos i Aramis) albo musisz jeszcze jedego kota przyjąć żeby było zgodnie z Dumasem :mrgreen:


Albo Villen bierze czwartego kota albo sam będzie Atose :mrgreen:
Villenie wybieraj :ok: :D
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Wto sty 08, 2013 17:10 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Muszkieterów trzech było tylko w tytule i na początku powieści.
Gdzie Atos? Zachowałem go dla siebie, bo zawsze był mi najbliższy. :)

Obrazek

Co też się w tym domu ostatnio wyrabia... Chyba muszę się podzielić władzą...
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Wto sty 08, 2013 17:23 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Tak sobie podczytuję wątek i uśmiecham się pod wąsem..., upsss - pod nosem.
Dzisiaj odtrąbiłam sukces z okazji znanego powszechnie wśród kociarzy święta pierwszegopięciosekundowegopogłaskania.
Czekałam na to tylko 442 dni. Ale cóż to jest względem wieczności! :mrgreen:
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto sty 08, 2013 17:31 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Iwonami pisze:Tak sobie podczytuję wątek i uśmiecham się pod wąsem..., upsss - pod nosem.
Dzisiaj odtrąbiłam sukces z okazji znanego powszechnie wśród kociarzy święta pierwszegopięciosekundowegopogłaskania.
Czekałam na to tylko 442 dni. Ale cóż to jest względem wieczności! :mrgreen:


Gratuluję :D

Ja czekałam na to z Maru jakieś 323 dni 8)
A potem było już z górki. I skończyło się widzisz jak ;)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto sty 08, 2013 17:45 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

A u mnie kotki dotknęły się noskami. A po chwili Ofelia zaczęła syczeć i burczeć. Co prawda na mnie, a nie na Małą Czarną :roll: . Ale u mnie to trwa dopiero ciut ponad tydzień.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto sty 08, 2013 18:43 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Villentretenmerth pisze:Muszkieterów trzech było tylko w tytule i na początku powieści.
Gdzie Atos? Zachowałem go dla siebie, bo zawsze był mi najbliższy. :)

Obrazek

Co też się w tym domu ostatnio wyrabia... Chyba muszę się podzielić władzą...


Zdjęcie genialne :ok:
Przemyślenia Albercika: '' Się porobiło ciotki, oj porobiło :| Mamy nowego lokatora wiecie :| I co teraz będzie :|
A ja mi będzie wyjadał jedzonko z miski to co ja teraz zrobię co? Gdzie ja te miskę schowam? :roll:

:mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Wto sty 08, 2013 20:17 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Obrazek tak tylko ...przelecę i sprawdzę , czy u Maru wszystko w porządku.
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Wto sty 08, 2013 20:45 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

:1luvu:

anka22

 
Posty: 508
Od: Wto wrz 09, 2008 11:47
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 09, 2013 16:32 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Gratulacje :D
Błyskawiczne dokocenie, brawo dla kocurków i Villena :ok:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 09, 2013 16:46 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Ale tu kotami czuć ... coś jakby trzy były... chłopaki niuchajcie...
Obrazek

:mrgreen:


Jak się Maru czuje ?
Bo tak się podejrzanie cicho zrobiło, Odik i Albert zaakceptowały grubcia ?
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Śro sty 09, 2013 18:18 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

No i co tam słychać u naszych ulubionych chłopaków? :1luvu: :1luvu: :D
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Śro sty 09, 2013 19:21 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

- Witaaaamy. :kotek: :kotek: :kotek:

Jest spokojnie. Wprawdzie Maru buszuje w nocy a dzień spędza głównie pod łóżkiem i na fotelu, ale to dlatego, że jeszcze obawiam się trochę zostawiać koty razem bez opieki. Po powrocie z pracy otwieram drzwi i mogą się wizytować do woli oraz wyjadać sobie z misek - co z upodobaniem robią. Maru nie chce mięsa. Piękną czyściutką wołowinkę na steki z udźca ledwo skubnął. Odik miał fart, bo i po nim i po Albercie porcje przejął. Puszki, saszetki i suchą karmę je normalnie. Wodę pije - nawet sporo. Chłopaki spokojne. Odik zajrzał do Maru tylko przez drzwi ale jego zawsze tylko lodówka interesuje i głaskanie i nic więcej. Albercik owszem - jakieś zainteresowanie wykazał ale nienachalnie. Maru do kotów blisko nie podchodzi ani przed nimi nie ucieka. Sytuacja się normalizuje. Myślę, że za parę dni zostawię je razem. Nie ma absolutnie agresji z żadnej ze stron. Żadnego warczenia, syczenia, plucia czy za wysoko uniesionych łapek. To już prędzej między Albertem i Odikiem się coś zdarzy. Jest dobrze, choć Maru jeszcze sam do mnie nie podchodzi. Trzeba go łapać do tarmoszenia. :wink:
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Śro sty 09, 2013 19:28 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

:piwa: . Dobrze że jest dobrze :D

A moja tymczaska miała dziś testy Felv/Fiv. Negatywne! :dance: :dance2: . Tylko ja tak zestresowana wizytą u weta, że próbuję się trochę odstresować.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro sty 09, 2013 19:52 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Maru?
Niedobre mięsko dają?
Pewnie, oprotestuj, niech się Duży poprawi i dobre kupi :lol:
I wyłaź z tych zakamarków, czas szaleć - masz tyle miejsca na wariactwa, do dzieła! :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro sty 09, 2013 20:39 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Niedobre? Niedobre?! Steki z udźca a' 33 zł/kg ! Nie to nie. Będzie obiad na weekend, zjemy z Odikiem - on nie pogardził - na raty zjadł trzy porcje, razem jakieś 15 dkg czystego mięcha. :wink:

Albertos w 10 sekund uruchomił zabawkę Maru i z nią szaleje. A tamten tylko łypie spod łóżka...
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], nfd i 26 gości