
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MB&Ofelia pisze:Villenie i kocurowie, żyjecie? Przesyłamy pozdrowienia noworoczne. MB, Ofelia i Mała Czarna Carmen.
MalgWroclaw pisze:MB&Ofelia pisze:Villenie i kocurowie, żyjecie? Przesyłamy pozdrowienia noworoczne. MB, Ofelia i Mała Czarna Carmen.
Żyją. Urzędują u Maru i Avian
Villentretenmerth pisze:DOOO... HYMNU!
Śmiało zadrzyjmy ogony w górę,
choć szczurzy pomiot pod nami knuje.
Choć nas nie lubią płytkie dwunogi,
chociaż niejeden nie skończy drogi.
Wyprężmy grzbiety, nastroszmy wąsy,
wzniesiony ogon naszym jest znakiem.
Pazury ostrzmy, oczy wytrzeszczmy,
kto nie jest z nami ten byle-jakim.
Przez świat ruszajmy zwłoki nie czyniąc,
małe gryzonie zdepczmy łapkami.
Lwy i gepardy mamy za braci,
tygrysy, pumy też pójdą z nami!
Kotki nadobne czekają w domach,
kiedy po walce wrócimy tłumnie.
Oręż schowamy, w łóżkach legniemy
i zamruczymy "KOT TO BRZMI DUMNIE!"
muzyka: "Warszawianka 1905".
słowa: "Villen" nieśmiało wyglądający z kąta.
wykonanie: oczywiście, nadzwyczaj utalentowany kot Albert + Chór Aleksandrowa
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter, puszatek, Silverblue i 25 gości