Broszka & Company cz.4

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 29, 2012 9:36 Re: Broszka & Company - STOP FAJERWERKOM !!!

morelowa pisze:No, Broszka... Aleś dopracowała te wnętrza. I przestrzeń masz oszałamiającą :D I meble w pięknym kolorze...
Tylko kotów nie ma :roll:
Za to masz fotel ! :mrgreen:

Przestrzeni nam rzeczywiście nie brakuje :)
Na fotkach nie ma nawet śladu kotów bo robiłam je w wigilijny dzień kiedy koty były wyprowadzone razem z całym swoim dobytkiem :wink: Normalnie pół salonu zajmuje wielki sufitowy drapak i wszędzie jest pierdylion kocich miejscówek i zabawek :lol:

Który fotel masz na myśli?
Bo właściwie fotel jako taki jest jeden, reszta to sofy dwu i trzy osobowe.
Najśmieszniejsze jest to że ten pojedynczy to moja stała miejscówka i kiedy na nim siedzę to wszystkie sierściuchy gnieżdżą się tam razem ze mną a raczej na mnie - choć wokół tyyyyle miejsca :twisted:

Alienor pisze:Pięknie masz Broszko po remoncie :1luvu: .
Nie przepadam za wyprzedażami, preferuję lumpki - dziś kupiłam sobie choli(ta super-krótka bluzeczka hinduska) do saree które nabyłam jakiś czas temu, choli dla Ali (nareszcie w któreś weszła) i japońskie haori (narzutka na kimono) - miało być dla koleżanki, ale się waham, bo nie zauważyłam małej dziurki wypalonej na rękawie. Dzięki tej przyjaciółce mam śliczne spodnium od Issey'ego Miyake - też kupiła na ciuchach. I torebkę do kimona pasującą do moich kimon i obi:D .

Oryginalne zakupy :ok:
Często opisujesz takie ubiory i zastanawiam się czy na co dzień je nosisz? :)

Kiedy mieszkałam w mieście to też kupowałam ciuchy w lumpeksach - teraz niestety nie mam dostępu. Najczęściej zaopatruję się przez internet.
Za to masę rzeczy wystawianych na bazarkach pochodzi właśnie z lumpków...

hanelka pisze:Pięknie! :D
I jaka wiosna za oknem... :)

Taka pogoda trafiła się na wigilię i na szczęście nie było problemów z dojazdem :)
Nadal jest bardzo wiosennie i mimo nocnych przymrozków w dzień temp dobrze powyżej 5 stopni.
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Sob gru 29, 2012 9:49 Re: Broszka & Company - STOP FAJERWERKOM !!!

Normalnie pół salonu zajmuje wielki sufitowy drapak i wszędzie jest pierdylion kocich miejscówek i zabawek

A, tak to normalnie i super :D
I czyje to obrazy masz na ścianach?

No, fotel - fotel, pewnie ten sam co go lubisz :D
A rodzina była zachwycona miejscem i domem?

Alienor, właśnie - może byś zdjęcia siebie w tych szmatkach zrobiła? W Opolu lumpeksy są beznadziejne, trudno trafić na coś oryginalnego i jest dość drogo. Jak juz jest wyprzedaż po 5-2 zł, to w ogóle nie ma na co patrzeć. Zmieniło się przez ostatnie lata. Można czasem natknąć się na zdekompletowany salwar kamiz, ale na ogół taki, który nie nadaje się na nasze ulice. Mam swoje , przywiezione. W saree nie wyglądam dobrze. A haori nie kojarzę. Alienor, pokaż :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25549
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 29, 2012 10:25 Re: Broszka & Company - STOP FAJERWERKOM !!!

morelowa pisze:I czyje to obrazy masz na ścianach?
To plakaty i reprodukcje ;) Gigera zastąpił Stasys :P

morelowa pisze:A rodzina była zachwycona miejscem i domem?
Wyrażali zachwyty, ale czy były grzecznościowe czy naprawdę im się podobało to trudno powiedzieć ;)

morelowa pisze: Alienor, pokaż :mrgreen:

przyłączę się do prośby :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Sob gru 29, 2012 10:27 Re: Broszka & Company - STOP FAJERWERKOM !!!

Lumpki mam w okolicy bliższej i dalszej genialne - zwłaszcza BIGA tuż koło mnie. Tylko ze sfoceniem mnie w tych cudownościach gorzej, bo Ali aparat zszedł i w naprawie (a właściwie w oddawaniu do naprawy na gwarancji) od dawna. Mój ex bardzo ogarnięty jest. Więc musiałabym pożyczyć lub zorganizować sesję z taką jedną córką sąsiadki...
W choli i saree bywam rzadko - głównie na imprezach tematycznych, aczkolwiek w tym saree, choli i gorsecie (wszystko ostro przyprawione steampunkiem) pewnie będę na Sylwestrze w tym roku. Kimono to też na imprezy mangowo/animowe, na żebry na sosnowieckie schronisko (bo były Mistrzostwa Polski w karate), mam nadzieję, że będzie Kimono de Jack w mojej okolicy, to się stawię :ok: .
Natomiast na co dzień noszę kameezy i sarwary (te ostatnie po domu i do spania), w lecie lehenge (mam taki piękny komplet fioletowy), po obejrzeniu haori spada do roli narzutki na po domu (ciepła, miła, ale widać ząb czasu), mam kolekcję dupatta (tych szali indyjskich) i noszę je namiętnie i często. Mam też z bardziej "normalnych" ubrań kolekcję kapeluszy (też noszę na co dzień i od święta, także zimą - te ciepłe, w połączeniu z dupattą idealne), długie spódnice (w sensie do kostek), gorsety, zakręcone spodnie (np. dżinsy z dodatkowym, sznurowanym rzemieniem na przodzie "wierzchem", irchowe ze sznurowaniami na szwie na całej długości nogawki, etc). Trzeba przyznać, że jak miałam "melodię" i ubrałam się odpowiednio do okazji (pokaz prapremierowy filmu, piknik z przyjaciółkami w parku, impreza tematyczna) to bywało, że dochodziło do wizji mistycznych, nagłych objawień i nawróceń :ryk:
A haori wygląda tak: http://www.ichiroya.com/item/list2/910633/ (to nie moje, ale ten sam krój otwarty, bez "klapki z przodu). Nosi się je na kimono - gdy chłodno lub pada.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob gru 29, 2012 10:50 Re: Broszka & Company - STOP FAJERWERKOM !!!

Proszę, koniecznie zorganizuj tą sesję :P
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Sob gru 29, 2012 10:58 Re: Broszka & Company - STOP FAJERWERKOM !!!

To Ty imprezowa dziewczyna jesteś ! I sporo się tam u Ciebie dzieje :ok:
Może i dobrze, że nie mam takich lumpków w pobliżu, bo bym się mogła nie oprzeć - spodniom szczególnie. Szali też mam trochę, ale osobiście przywiezionych, ulubiony zimowy nepalski kupiony pod Warszawą w ośrodku buddyjskim, w słonie ! Jak na czymś sa słonie to już bardzo mi trudno się powstrzymać :mrgreen:

A, Stasys - wiedziałam, że skądś to znam. Co nie znaczy, że należy do moich ulubionych :?

Broszka pisze:Proszę, koniecznie zorganizuj tą sesję :P

TAk, tak!!
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25549
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 29, 2012 11:06 Re: Broszka & Company - STOP FAJERWERKOM !!!

morelowa pisze:A, Stasys - wiedziałam, że skądś to znam. Co nie znaczy, że należy do moich ulubionych :?

Ja uwielbiam Stasysa :)
Rodzina też się krzywiła, szczególnie na obrazy które TZ wybrał do jadalni :twisted:
Wprawdzie to nie Stasys tylko nikomu nieznany autor, ale klimaty jeszcze dziwniejsze :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Sob gru 29, 2012 11:28 Re: Broszka & Company - STOP FAJERWERKOM !!!

No, efekt remontu świetny :wink: .
Pięknie masz. I jaki porządek :P .
Cieszę się, że wigilia sie udała :ok:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 29, 2012 12:40 Re: Broszka & Company - STOP FAJERWERKOM !!!

Do pracy, rodacy :!:
Jezuu, jak mi się nie chce pracować :roll: :twisted: :twisted:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 29, 2012 15:12 Re: Broszka & Company - STOP FAJERWERKOM !!!

felin pisze:Do pracy, rodacy :!:
Jezuu, jak mi się nie chce pracować :roll: :twisted: :twisted:

Ja dzisiaj mam super-lenia i obijam się cały dzień :twisted:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Sob gru 29, 2012 16:18 Re: Broszka & Company - STOP FAJERWERKOM !!!

Broszka pisze:Ja dzisiaj mam super-lenia i obijam się cały dzień :twisted:
I dobrze! ;) :ok:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 29, 2012 16:55 Re: Broszka & Company - STOP FAJERWERKOM !!!

Broszko, urządzone wnętrza mnie oczarowały - masz wyrafinowany gust - zazdroszczę :ok:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob gru 29, 2012 17:01 Re: Broszka & Company - STOP FAJERWERKOM !!!

Broszka pisze:
felin pisze:Do pracy, rodacy :!:
Jezuu, jak mi się nie chce pracować :roll: :twisted: :twisted:

Ja dzisiaj mam super-lenia i obijam się cały dzień :twisted:

A ja wlaśnie siedzę nad instrukcją obslugi jakiejś maszyny (nie mam pojęcia do czego) i żuchwa mi co chwilę spada na kolana: kto im, qrwa, pisal tą instrukcję? :roll: :twisted: To nie jest angielski tylko jakiś pidgin - polowy w ogóle nie rozumiem 8O :strach: :strach: I jak ja mam dostarczyć tlumaczenie najwyższej jakości :roll: :twisted: To paranoja jest jakaś :twisted: :twisted:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 29, 2012 19:06 Re: Broszka & Company - STOP FAJERWERKOM !!!

Droga Broszko mogę troszę zaśmiecić pytaniem? Bo tu są wysokie specjalistki z dziedziny.
Odlałam dzisiaj pigwówkę,co zrobić z pigwami wyjetymi z pigwówki jes tego sporo. Zeby zjeść, to za dużo.

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Sob gru 29, 2012 20:09 Re: Broszka & Company - STOP FAJERWERKOM !!!

felin pisze:A ja wlaśnie siedzę nad instrukcją obslugi jakiejś maszyny (nie mam pojęcia do czego) i żuchwa mi co chwilę spada na kolana: kto im, qrwa, pisal tą instrukcję? :roll: :twisted: To nie jest angielski tylko jakiś pidgin - polowy w ogóle nie rozumiem 8O :strach: :strach: I jak ja mam dostarczyć tlumaczenie najwyższej jakości :roll: :twisted: To paranoja jest jakaś :twisted: :twisted:

Mi tam wszystko jedno czy instrukcja napisana jest po polsku, angielsku, chińsku - i tak ich nigdy nie rozumiem :mrgreen:
Ale wspólczuję tłumaczenia czegoś takiego.
Broszka pisze:Ja dzisiaj mam super-lenia i obijam się cały dzień :twisted:

I tak trzymaj :ok: .
Każdemu należy się taki dzień :mrgreen:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], pibon i 20 gości