"I tak człowiek trafił na kota..."

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 14, 2012 21:14 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Dobry pomysł. Ja tez mogłabym chodzić z takim kocim znaczkiem :wink:
Chociaż i tak po mnie widać że mam koty bo ubranie mam ciągle w kudłach kocich :D
Juz nawet nie mam siły się otrzeopywać, tego nie da się pozbyć :mrgreen: Ale mi to nie przeszkadza.
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pt gru 14, 2012 23:52 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

"Tamten kot już wie, że ma do czynienia z wariatką".

Nooo...
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Pt gru 14, 2012 23:56 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Po co znaczki :lol: ? kłaki na ubraniu, sznyty na rękach ... i nie tylko - widać z daleka :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob gru 15, 2012 0:06 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

'
Chociaż i tak po mnie widać że mam koty bo ubranie mam ciągle w kudłach kocich :D
Juz nawet nie mam siły się otrzeopywać, tego nie da się pozbyć :mrgreen: Ale mi to nie przeszkadza.


Też tak mam. I wali mnie to. :D
"honni soit qui mal y pense "
Ostatnio edytowano Sob gru 15, 2012 12:08 przez Villentretenmerth, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob gru 15, 2012 0:24 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

" Po co znaczki ? kłaki na ubraniu, sznyty na rękach ... i nie tylko - widać z daleka "

Ojtam, ojtam ...moje cudne koti śladów nie zostawiają, na rękach i nigdzie indziej, tak mają po prostu.
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob gru 15, 2012 1:04 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

i tak człowiek trafił na wątek... :piwa:
tanie książki, ubrania damskie, męskie, dziecięce, małe butki, drobiazgi: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=144206
a tu buty damskie: viewtopic.php?f=27&t=127481 - tanio tanio!

turkusowa

 
Posty: 3484
Od: Wto lip 13, 2010 19:34

Post » Sob gru 15, 2012 12:01 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Tytuł wątku zapożyczyłem, przyznaję. Ale nie od byle kogo. Od Noblisty.
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob gru 15, 2012 12:34 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

a ja od Ciebie :) idąc tym tropem wróżę Ci świetlaną przyszłość :D
a Koty nadal na whiskasie? czy w przeciągu bytowania na forum zmieniły się im już gusta kulinarne? :wink:
tanie książki, ubrania damskie, męskie, dziecięce, małe butki, drobiazgi: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=144206
a tu buty damskie: viewtopic.php?f=27&t=127481 - tanio tanio!

turkusowa

 
Posty: 3484
Od: Wto lip 13, 2010 19:34

Post » Sob gru 15, 2012 13:03 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Z jedzeniem trochę problemik. Próbuję cały czas wprowadzać nowe rzeczy. Ale koty... Odiś był karmiony z ludzkiego stołu i lubi kurczaka. Mięsko surowe też zje. Ale po namowach i z ręki. Albercik jest grymaśny. Nie wszystko mu pasuje - jada dziwne rzeczy, oliwki, serek waniliowy, tuńczyka z puszki czasem ruszy. Sądzę, że kiedyś żywił się w śmietnikach. Whiskasa lubi. Ogólnie to jest niejadek, Odik tradycyjnie wypróżnia jego miskę. Pojęcia nie mam jakim cudem Albert wyhodował sobie taką grubą dupę. To jakiś mutant chyba jest. :)

Grube dupsko Alberta :arrow:

Obrazek

Mimo wszystko...Jak zechce, to potrafi wstrzelić ten ogromny tyłek na dwumetrową szafę, no z małą podpórką na wieszaku... Ale supercat to on jest, nie ma dwóch zdań, jest.
Ostatnio edytowano Sob gru 15, 2012 14:34 przez Villentretenmerth, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob gru 15, 2012 14:26 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Villentretenmerth pisze:Z jedzeniem trochę problemik. Próbuję cały czas wprowadzać nowe rzeczy. Ale koty... Odiś był karmiony z ludzkiego stołu i lubi kurczaka. Mięsko surowe też zje. Ale po namowach i z ręki. Albercik jest grymaśny. Nie wszystko mu pasuje - jada dziwne rzeczy, oliwki, serek waniliowy, tuńczyka z puszki czasem ruszy. Sądzę, że kiedyś żywił się w śmietnikach. Whiskasa lubi. Ogólnie to jest niejadek, Odik tradycyjnie wypróżnia jego miskę. Pojęcia nie mam jakim cudem Albert wyhodował sobie taką grubą dupę. To jakiś mutant chyba jest. :)

Grube dupsko Alberta :arrow:

Obrazek



A właśnie ze śliczna dupeczka Albercika :1luvu: A ile do głaskania :1luvu:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Sob gru 15, 2012 14:31 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Czepiają się doopinki kociej :roll: Toż ona cudna jest :D
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Sob gru 15, 2012 18:10 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Villenie, ciesz się z tej kształtnej dupinki kociej. Ja mam już lekką schizę jak patrzę na chudziznę tylną Ofelii. A mój tata na żarty woła na nią: "gruba dynia" :twisted: . Gdzie tam ona gruba? Z żadnej strony.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob gru 15, 2012 20:11 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Aaa się tam znacie na tłuściochu... Pani doktor od Alberta mówi; na kocie trzeba wyczuć żebra. Jak nie ma to jest spasiony. Bezwstydnie spasiony.
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob gru 15, 2012 20:21 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Nie wierz wetom. A w każdym razie nie wszystkim. Mi jeden powiedział, że Ofelii grozi otyłość!!! :strach: Czterokilowej kotce!
Chociaż przypuszczam, że chodziło mu o to, żebym kupiła Royala czy Purinę albo inne świństwo dla kastratów i zaczęła tym karmić Ofelię...
Do tego weta drugi raz z Ofelką nie poszłam. Na szczęście nasz stały wet popiera barfowanie :D
Albert jest po prostu dobrze zbudowanym kocurrem. Zawodnik wagi ciężkiej.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob gru 15, 2012 20:25 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Villenie, dopóki przy braniu Albercika na ręce nie wychodzą Ci oczy z orbit, dopóki nie masz duszności i zadyszki, dopóki nie wychodzi Ci z brzucha kiszka znaczy ze Albercik wagę ma w normie :mrgreen: :ryk:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka, Nul i 36 gości