TYSKIE MRUCZKI XI-Borys zostaje w DS :) Gaja po wypadku :(:(

No kociaki, walczcie :ok:

Justa sama wszystkiego za was nie odwali!

hej, kociaste, nie poddawac sie! Justa walczy jak moze, choc czasem resztkami sil, wy tez walczcie razem z nia, wiem, ze dacie rade! :ok:

Trzymam z całych sił za koteczki :ok:

bulba pisze:Trzymam z całych sił za koteczki

trzymaj, trzymaj

miauowe kciuki potrafia zdzialac cuda, wiec trzymamy z calej sily i nie puszczamy

Dziewczyny dzięki a :ok:

Dandi coraz gorzej :cry:

, jest blady , nie je , nie pije :cry:

, jest na kroplówkach i na zastrzykach , jutro też ....

Eryk dziś dostał antybiotyk tez nie je , ale u niego powodem nie jedzenia jest bolące gardło na szczęście sam pije .

Matyldzia znów ma kryzys dosi sie i nie je :cry:

, znów dostać musiała steryd

Noemi dzis była niegrzeczna :wink:

ponieważ pokonała / przeskoczyła drabinkę około 20 cm blokadę ( aby Bartuś nie mógł przedostać się do kuchnio-łazienki :twisted:

) , no a Bartuś sie wtedy wkurzył i to nie na żarty :twisted:

i jak wziął rozpęd to i przeszkodę pokonał gagatek jeden :twisted:

U Bartusia kupal sie poprawił i to bardzo ładnie

U Węgielka i Noemi tez kupal ok zmieniałam suche z Sanabel dla kociąt na Brita dla kociąt , no i tez im teraz gotuje bo po puszkach też je czyściło :roll:

Wegielek juz coraz częściej załatwia sie do kuwety :piwa:

, choć jeszcze poza też ...

Coś złego sie dzieje znów u mnie na osiedlu , bo nie dość że koty chorują ( daje im do karmy antybiotyk i beta glukan ) to jeszcze jakiś skur @#$ el posypał jedzenie rozdrobnionym szkłem :evil:

, boże jak to koty jadły to będą umierać w męczarniach , wcześniej były na murku tylko pety po papierosach i puszki po piwie :evil:

Jutro o 19 ma przyjść do mnie pani w sprawie adopcji kociaka , najchętniej koteczki poniewaz wyprowadziła sie od mamy razem z kotem i mami smutno bez kota :ok:

za adopcję :ok:

i za kociaste, żeby do zdrowia wróciły :ok:

Justa&Zwierzaki pisze: jeszcze jakiś skur @#$ el posypał jedzenie rozdrobnionym szkłem , boże jak to koty jadły to będą umierać w męczarniach , wcześniej były na murku tylko pety po papierosach i puszki po piwie

Gdzie i kiedy :evil:

Może trzeba to zgłosić?

Agulas74 pisze:
Justa&Zwierzaki pisze: jeszcze jakiś skur @#$ el posypał jedzenie rozdrobnionym szkłem , boże jak to koty jadły to będą umierać w męczarniach , wcześniej były na murku tylko pety po papierosach i puszki po piwie

Gdzie i kiedy Może trzeba to zgłosić?

moim zdaniem trzeba zglosic, ale juz pewnie dowodu nie ma, a tez nie wiadomo kogo podejrzewac o to

OK, ale ciekawa jestem, gdzie to jest. Można jednak zwrócić uwagę na to, kto się tam kręci. Jeśli mogę, to poproszę o wiadomość choćby na PW.

za koteczki i za skopanie d.... tym debilom ! :evil:

Agulas74 pisze:OK, ale ciekawa jestem, gdzie to jest. Można jednak zwrócić uwagę na to, kto się tam kręci. Jeśli mogę, to poproszę o wiadomość choćby na PW.

To jest na pierwszym miejscu gdzie karmie ( a karmie w trzech ) a dokładniej jest to murek śmietnika tego po lewej stronie . Niestety niedaleko sa ławki i coś w rodzaju stołu do ping ponga i tam sie zbiera patologia pić itp , nie raz z psami w typie bull . Policja tam często ich goni stamtąd , nie mam pojęcia kto to zrobił , jedynie co moge zrobić to dosłownie za każdym razem jak wychodzę z domu i sprawdzać .... Bo co nawet jak bym to zgłosiła to juz jest posprzątane . A jesli znów sie to powtórzy to mogę zrobić fotki , ale co to da , juz widzę jak polija chodzi i rozpytuje wszystkich mieszkańców bloku a jest w nim 105 mieszkań, ja juz nie mam sił do debili :evil:

O 19 tej miała być pani w sprawie adopcji kociaka ale jak do tej pory nie przyszła :roll:

, ale mogła chociaż zadzwonić lub smsa wysłać że sie spóźni , bo nie wiem czy czekać czy iść na kwarantanne, czy z psami , wkurza mnie takie o lewactwo