Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Roslina pisze:Tak też słyszałem - FIV.
jopop pisze:a) chory kocur nie był z "azylu", tylko z drugiej strony ośrodka i jest szansa że jego kontakt z kotami "azylowymi" był ograniczony. Oby. ale i tak testy trzeba robić tym do adopcji.
jopop pisze:b) maluszki te najmniejsze są 2, podobno białe w ciapki. kotka już je wyprowadziła z powrotem w krzaki, odkąd w "azylu" zaczeły się roboty. trzeba im jak najszybciej znaleźć miejsce. Roslina - mógłbyś porozmawiać z ekipą chętnych czy ktoś nie dałby im miejsca w łazience czy pokoju? skoro są małe - powinny szybko znaleźć domy
jopop pisze:c) można już łapać i ciąć tę kotkę zza śmietnika. im szybciej tym lepiej.
jopop pisze:d) trzeba za jakiś tydzień-dwa ciachnąć te dwa podlotki
jopop pisze:e) p. Ewa poprosiła o udzielenie konta fundacyjnego:
- na sterylizacje/kastracje oraz leczenie tych kotów
- na zakup karmy
Ustaliłyśmy, że zabiegi w "Boliłapce" nie wymagają wcześniejszych ustaleń, tylko zgłoszenia nam że dany kot tam pojechał, natomiast ewentualne leczenie/zabiegi w innych lecznicach jeśli miałyby być finansowane z tych pieniędzy - muszą być PRZED odwiezieniem kota ustalone z nami, ze względów rozliczeniowych.
Prośba by przy odwożeniu do "Boliłapki" kotów powsińskich wyraźnie mówić że to koty z Powsina a nie podawać np. nazwę ulicy - to nam ułatwi rozliczenia.
jopop pisze:f) czy ktoś zrobił już zdjęcia tym adopcyjnym kotom? w ogóle ktoś je oglądał które są adopcyjne, a które nie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 128 gości