taizu pisze:Dziewczyny, czy któraś może próbowała, albo zna próbujących, metody tehabilitacji zwanej tapingiem czyli naklejaniem plasterków?
Bo ja też się sypię w okolicach kręgosłupa i klasyczne metody fizykoterapii najwyrażniej nie są w stanie tego powstrzymać,, tylko wyhamowują...
Kamari, zdrówka!
Mnie próbował fizjoterapeuta na kolano zapodać, żeby odciągnąć rzepkę bardziej do środka. Jakoś nie pomagało, ja mam zdartą rzepkę od spodu, to bym plaster musiała nie wiem gdzie przymocować....
Tak więc zużyłam 10 centymetrów z całej taśmy. Jakby ktoś chciał to odstąpię, tylko nie wiem gdzie cisnęłam. Zielona
