Mam tylko 3 łapki. Mały dziś trafił do swego domu. FOTA.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 29, 2012 16:08 Re: Mam tylko 3 łapki. W drodze ...donikąd. Gdzie jest mój D

Nieustające kciuki za Tristana!

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 29, 2012 20:56 Re: Mam tylko 3 łapki. W drodze ...donikąd. Gdzie jest mój D

Powinnam, więc piszę.
Jeśli nie zrobiłam tego wcześniej to tylko dlatego, że w piątek odszedł mój kociak, a teraz walczę o następnego.
Rzadko byłam na forum od piątku. Dziś byłam w lecznicy od 11 do 16, a w domu czekała jeszcze gromadka do ogarnięcia.

Naprawdę myślicie, że świetnie się bawiłam kosztem Tristana, dając mu dom, a potem dla swojego kaprysu go odbierając?
Sądzicie, że to jakies jaja były, jakis okrutny żart z mojej strony?
Jeśli tak, to bardzo mi z tego powodu przykro.
Ja wymarzyłam sobie tego kota, wymyśliłam mu nowe imię, czekałam na niego...nie po to, żeby mu potem zamknąc drzwi przed nosem. Może miałyście z takimi osobami do czynienia, ale niestety, ja sobie takich okrutnych żartów nie robię, a już napewno nie wobec kota.
Nie zrezygnowałam, kiedy pojawił się u mnie Groszek.
Nie zrezygnowałam, kiedy Ali zachorował.
Ale kiedy Groś zwinął się w dwa dni, kiedy Antoś zachorował, wtedy zrobiłam to, i to nie dla własnej wygody, ale dla Tristana, nie chcąc go na nic narażać. Ja widziałam, jak umierał Groszek i nie zapomnę tego do końca życia. I był ze mną jeszcze ktoś, też widział, a że jest to osoba o wielkiej wrażliwości, więc pewnie też nie zapomni przez dłuzszy czas. Diagnoza o podejrzeniu pp może byc oczywiście przez nią potwierdzona.
Odpowiadają na zarzuty kotiki...tak, zażądałam testów, bo mam w domu kota specjalnej troski, tak, moje koty sa testowane, szczepione i zdrowe, oczywiście oprócz Antosia.
Jestem na forum stosunkowo niedawno, i panleukopenia jawiła mi się jako demon dziesiątkujący koty.
Dlaczego nikt nie napisał mi, nawet na pw, " słuchaj, fakt, to jest choroba straszna, ale jeśli zaszczepimy Tristana, odczeka jakiś czas, uodporni się, to bez problemu bedzie mógł do Ciebie przyjechać ". Czasem trzeba coś komuś uświadomić. Nie ukrywam wcale, że mnie trzeba...a Tristan szczepiony nie był.
Tak więc nie zrezygnuję po raz trzeci.
Jeśli Tristan bedzie zaszczepiony, i dostanie trochę czasu na uzyskanie odporności, bedzie mógł przyjechac do mnie.
Iwona66 dysponuje moim numerem telefonu.
Morelowa, jeśli niedostatecznie wyjaśniłam, to oczywiście bardzo proszę o pytania.
Tak jak pisałam wcześniej, jeden kot mi odszedł, drugi walczy i zwyczajnie nie bardzo mam kiedy usiąść do kompa.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon paź 29, 2012 21:04 Re: Mam tylko 3 łapki. W drodze ...donikąd. Gdzie jest mój D

:( szkoda mi Triastana..ale wiem co czuje vip...byloby dalece nieodpowiedzialne zeby przyjmowac Tristana do domu gdzie było pp.... zasada z reguły mówi,że przez pół roku nie powinno się przyjmowac nowych kociaków...tymbardziej nie szczepionych...mogę wiedziec dlaczego Tristan jest niezaszczepiony( o ile dobrze zrozumialam)
agula76
 

Post » Pon paź 29, 2012 21:07 Re: Mam tylko 3 łapki. W drodze ...donikąd. Gdzie jest mój D

agula76 pisze::( szkoda mi Triastana..ale wiem co czuje vip...byloby dalece nieodpowiedzialne zeby przyjmowac Tristana do domu gdzie było pp.... zasada z reguły mówi,że przez pół roku nie powinno się przyjmowac nowych kociaków...tymbardziej nie szczepionych...mogę wiedziec dlaczego Tristan jest niezaszczepiony( o ile dobrze zrozumialam)

To naprawdę nie był mój okrutny żart...nigdy w ten sposób nie zabawiłabym sie kosztem kota, i to kota, na którego czekałam.
A wyszło, jak wyszło.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon paź 29, 2012 21:25 Re: Mam tylko 3 łapki. W drodze ...donikąd. Gdzie jest mój D

Kotika, nie trać nadziei - Tristanek znajdzie domek :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon paź 29, 2012 21:33 Re: Mam tylko 3 łapki. W drodze ...donikąd. Gdzie jest mój D

wiem vip co czujesz ...ja Cie doskonale rozumiem...nie rozumiem natomiast osób ,które opiekowały sie Tristanem i pozwaloaj adalej na jego tulaczke...
szkoda mi Tristana ze musi sie tułac...na pierwszych zdjeciach wspaniale warunki,poduszeczki, zdjęcia w pościelach:( później znów klatka ...podróż...nowe miejsce...przesiadka....znów mu dobrze...i znow gdzies bedzie musial sie przyzyczajac...za duzo stresu jak na jego krótkie życie:(
zasługuje na kochający stały dom:( szkoda ,ze nie mogę wziąsc go do siebie:( mam jednego kochanego kulawiaka, i anty zwierzaka męża..nie powinien Tristan zaczynac swojej podróży jak nie byłyście pewne co u vip...u niej bylo pp!!!!
znam przypadek całkiem bliski -2 tyg temu na 7 kotów udało uratowac sie 3 z pp...to straszna zaraza..kot niezaszczepiony nie ma szans
Tristan powinien juz byc zaszczepiony...zmienia domy, ma kontakt z innymi kociakami... narazacie jego zycie nadal na niebezpieczeństwo...
agula76
 

Post » Pon paź 29, 2012 21:36 Re: Mam tylko 3 łapki. W drodze ...donikąd. Gdzie jest mój D

Przepraszam, ale o czym Ty piszesz? Nawet szczepionka nie chroni przed chorobą.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon paź 29, 2012 21:36 Re: Mam tylko 3 łapki. W drodze ...donikąd. Gdzie jest mój D

vip pisze:...
Odpowiadają na zarzuty kotiki...tak, zażądałam testów, bo mam w domu kota specjalnej troski, tak, moje koty sa testowane, szczepione i zdrowe, oczywiście oprócz Antosia.

Dlaczego nikt nie napisał mi, nawet na pw, " słuchaj, fakt, to jest choroba straszna, ale jeśli zaszczepimy Tristana, odczeka jakiś czas, uodporni się, to bez problemu bedzie mógł do Ciebie przyjechać ". Czasem trzeba coś komuś uświadomić. Nie ukrywam wcale, że mnie trzeba...a Tristan szczepiony nie był.
Tak więc nie zrezygnuję po raz trzeci.
Jeśli Tristan bedzie zaszczepiony, i dostanie trochę czasu na uzyskanie odporności, bedzie mógł przyjechac do mnie.


Vip nie postawiłam ci żadnych zarzutów.


O tym jak leczyć pp i że kot po szczepieniach i surowicy nie musi czekać pół roku napisałam ci na pw.


Erin pisze:Kotika, nie trać nadziei - Tristanek znajdzie domek :ok:


Wiem. Będziemy szukać do skutku. :D
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon paź 29, 2012 21:41 Re: Mam tylko 3 łapki. W drodze ...donikąd. Gdzie jest mój D

Forumowy kociak niezaszczepiony? To przecież minimum. Kociak powinien być zaszczepiony potrójną szczepionką DWUKROTNIE, w odstępie 3 tygodni i dopiero w dwa tygodnie po drugim szczepieniu może iść w świat, a zwłaszcza do domu, w którym podejrzewano pp. kot dorosły kot może być szczepiony tylko 1 raz i w 2 tygodnie po szczepieniu może iść do takiego domu
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon paź 29, 2012 21:41 Re: Mam tylko 3 łapki. W drodze ...donikąd. Gdzie jest mój D

wiem co pisze wierz mi:) w 100 % nie chroni- ale jest wieksze prawdopodobieństwo ,ze kot nie zachoruje,a jezseli nawet-to skonczy sie to na lżejszym przejsciu choroby...
na 18 kotów mających kontakt z PP
8 zachorowało (tylko nieszczpione) , wszystkie zaszczpione zdrowe.
I takich przykladów można mnożyc
agula76
 

Post » Pon paź 29, 2012 21:42 Re: Mam tylko 3 łapki. W drodze ...donikąd. Gdzie jest mój D

Przepraszam, dopiero teraz doczytałam, że dom u vip nie wchodzi w grę.
Cóż...uszanuje decyzję.
Będę sobie po cichu śledzić jego losy, bo wbrew pozorom nie są mi obojętne.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon paź 29, 2012 22:02 Re: Mam tylko 3 łapki. W drodze ...donikąd. Gdzie jest mój D

agula76 pisze:nie rozumiem natomiast osób ,które opiekowały sie Tristanem i pozwaloaj adalej na jego tulaczke...
szkoda mi Tristana ze musi sie tułac...na pierwszych zdjeciach wspaniale warunki,poduszeczki, zdjęcia w pościelach:(


nie osób tylko jednej osoby czyli mnie, więc czego nie rozumiesz??
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon paź 29, 2012 22:06 Re: Mam tylko 3 łapki. W drodze ...donikąd. Gdzie jest mój D

pisze...obecnej sytuacji Tristana...osób ,które pozwoliły na dalszą jego tulaczke...caly czas Wam kibicowłam...trzymalam kcoiuki od samego początku...ale w któryms momencie ręce mi opadły:(
agula76
 

Post » Pon paź 29, 2012 22:07 Re: Mam tylko 3 łapki. W drodze ...donikąd. Gdzie jest mój D

agula76 pisze:pisze...obecnej sytuacji Tristana...osób ,które pozwoliły na dalszą jego tulaczke...caly czas Wam kibicowłam...trzymalam kcoiuki od samego początku...ale w któryms momencie ręce mi opadły:(


w którym słucham?
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon paź 29, 2012 22:19 Re: Mam tylko 3 łapki. W drodze ...donikąd. Gdzie jest mój D

nie zorganizowana akcja i tyle...to całe szczescie ze trafil po drodze do vip w dobre ręce...gorzej jakby trafił źle....nie macie kontaktu z vip wiecie ze u nmiej nie hallo wysyłacie Tristana (pisze Wy) bo podejmujecie decyzje wspolnie...no chyba ze na prawde jestes w sytuacji podbramkowej ze Tristan nie mógł u Ciebie zostac:(:( to sory...ale vip tez jest w sytuacji powiedzialbym krytycznej...:(
agula76
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości