Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

Kocia gimnastyka szyi, czasem łapki :mrgreen:

http://youtu.be/s-m17iLago4

dobrze, że się Nikuśce śrubka w szyi nie wykręcila
:smiech3:

dla niepoznaki ciemną nocą wrzucone

To chyba była Twoja gimnastyka Agnieszko. :lol:

Jeśli ktoś się namachał, to raczej Ty. :wink:

Ruchu nigdy za wiele, zwłaszcza jak się prowadzi siedzący tryb pracy i życia

Pozdrawiamy wszystkich

Nikuśka jesienna, słoneczna :1luvu:

Cudna panna :1luvu:

Moje Słodzinki Kochane ♥ :1luvu:

Dziękuję Wam :1luvu:

Po raz pierwszy w tym roku wypuszczam Niki o tej porze roku na balkon i otwieram okno. Hartuję ją i na razie jest :ok:

Sama panna wie, kiedy zmykać do chałupy. Dziwny to kot - ciepła nie lubi ale chłodu też unika :roll:

Jest wyjątkowa :!:

A dziś wróciłam do domu, tylko siadłam do jadła (zupa meksykańska i piwo - mniam

), a panna usadowiła się za moimi plecami, nawet nie wiem jak się rozwaliła - nie mam jak się obrócić, ale miziam ją po mięciutkim brzuszku i słyszę mruczenie :mrgreen:

znaczy się - dobrze koteczkowi :mrgreen:

WIem !!!!

Pewnie mówisz jej,że jeszcze ją miziasz ode mnie? :mrgreen:

no nie przekazałam jej miziaków od Ciebie :roll:

ale obiecuję, że przed spaniem to zrobię, bo teraz panna toaletę robi, a ja muszę popracować. W przerwie przebieżkę kiciuni urządzę, aby spaliła energię, kt. zbierała przez cały dzień