Thorkatt pisze:tamiss pisze:michalinadzordz pisze:Bruni już w DS

Suuper


Chyba sie Niutek modlił,żeby małą zabrali, bo na niego prychała

całkiem możliwe

Niutek od poniedziałku będzie miał kumpla na swoim poziomie - 5-cio mies. Kajtusia.
Dzisiaj prawie dostałam zawału bo najwyraźniej któraś z moich współlokatorek albo nieuważny TŻ zostawił otwarte drzwi od mojego pokoju. Zrobiłam obiad, zjedliśmy i... zapadliśmy w popołudniową drzemkę. Myślałam, że Niutek siedzi pod łóżkiem, ale dziwiło mnie, że tak długo nie wychodził. Przejrzałam wszystkie kąty w pokoju i nigdzie go nie było. Okno zabezpieczone, więc mógł się wydostać jedynie drzwiami. Znalazłam go pod łóżkiem u współlokatorki. Nie wiem ile czasu buszował po mieszkaniu, ale cały dzień żadnej z nas nie było, więc miał wolne całe mieszkanie. a wszędzie były pootwierane drzwi (poza moim pokojem). Okazało się, że ślady jego łapek były też na łóżkach dziewczyn z innego pokoju, więc najwyraźniej zwiedził wszystko

Bałam się tylko jak go zapędzić do mojego pokoju. TŻ podniósł łóżko, ja go troszkę spłoszyłam, a koleżanka blokowała korytarz. Na szczęście był w pokoju na przeciwko mojego i pobiegł prosto do mnie. Najważniejsze, że nie wszedł pod wannę - bo nie da się spod niej kota wydobyć, a sam nie wiem kiedy by wyszedł i że okna w kuchni ani u dziewczyn w pokojach nie były pootwierane. Przed chwilą Niutek spał do góry łapkami na środku mojego łóżka

zrobiłam mu trochę zdjęć, ale wrzucę w bliżej nieokreślonej przyszłości

Niutek ostatnio podpijał mleczko maluchom i miał straszne biegunki. Już nie ma możliwości pić mleka i za radą cioci turkawki trochę zmieniłam mu dietę. Dzisiaj kupka wzorowa, miseczka wyczyszczona, a woda wypita do dna, więc na pewno się nie odwodni
