
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
vailet pisze:Nieźle Cię pogryzł RudaUważaj z rudzielcami to prawda, że gorzej znoszą narkozy i leki.
ruda32 pisze:vailet pisze:Nieźle Cię pogryzł RudaUważaj z rudzielcami to prawda, że gorzej znoszą narkozy i leki.
i tak gada kocham
ruda32 pisze:rany takie sobie ale cholerstwo swędziało i spuchło
izka53 pisze:ruda32 pisze:rany takie sobie ale cholerstwo swędziało i spuchło
Ania, uczulenie maszJa puchnę tak samo , wystarczy trochę śliny
Marzenia11 pisze:zastrzyk jest na tasiemca z tego co się orientuję, a ruda ma inne atrakcje, a sciślej: jej kot.
wiolka06 pisze:Przepraszam,że nie przywitałam się na Twoim wątku,tylko od razu pouczamNiedawno czytałam tylko nie mogę teraz znalezć gdzie,o szkodliwości substancji z kropelek na odrobaczanie.Ja też mam rude koty więc wiem że one czasami reagują mocniej na leki,dlatego ostrzegłam cię przed kropelkami.Mój Rudi też wypluwa tabletki,więc jemu wet aplikuje zastrzyk.Niestety nie wiem jak się nazywa ten lek.Pozdrawiam
lidka02 pisze:wiolka06 pisze:Przepraszam,że nie przywitałam się na Twoim wątku,tylko od razu pouczamNiedawno czytałam tylko nie mogę teraz znalezć gdzie,o szkodliwości substancji z kropelek na odrobaczanie.Ja też mam rude koty więc wiem że one czasami reagują mocniej na leki,dlatego ostrzegłam cię przed kropelkami.Mój Rudi też wypluwa tabletki,więc jemu wet aplikuje zastrzyk.Niestety nie wiem jak się nazywa ten lek.Pozdrawiam
Gdzie czytałaś o szkodliwości tych kropelek na odrobaczanie mój wet to bardzo chwali znajoma stosuje już od jakiegoś czasu ma tri kolorkę i jest wszystko ok..
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 50 gości