Mam tylko 3 łapki. Mały dziś trafił do swego domu. FOTA.

[ASK@]

[skarbonka]

Skarbonko, ale kić może u Ciebie być dłużej? To tak a propos sytuacji u vip

co takiego sie stalo u vip?
nie mam zadnych swiezych informacji.
Tristan mial byc u mnie do 28, gdyz ja sie przeprowadzam i w tym dniu zdaje dotychczasowe mieszkanie itd.. wiec mam niemale urwanie glowy
operacje mial 19, szwy do zdjecia 10 dni po operacji, zobowiazalam sie i doprowadze sprawe do konca

[Alienor]

Alik u Vip miał operację - zawinął się i zrósł kawałek 12tnicy. Kotek jest teraz w szpitaliku, ponieważ po operacji wymiotował/wylewało mu się nosem coś i zaczął się dławić. Ona ma teraz naprawdę ciężką sytuację kocią .

[Kaprys2004]

[morelowa]

viewtopic.php?f=1&t=146085&start=540
do tyłu i do przodu...

[vip]

To prawda, sytuacja nie jest wesoła.
Ale kotika uprzedzała mnie, że skarbonka może przetrzymac Tristana tylko do 28 z powodu przeprowadzki, więc byłam świadoma sytuacji.
Jednak ponieważ jestem głęboko przekonana, że mój Ali wyjdzie z tego, a nie chcę, żeby Tristan był przerzucany z jednego domku do drugiego, więc cały czas moja propozycja jest aktualna.
Jeśli mój Ali daje jakoś ciągle radę, to i ja dam.

[morelowa]

Och, Gosiu... Ali da radę i Ty , tak jak piszesz

[vip]

Pewno.
Innej opcji nie przewiduję .

[kotika]

To prawda, sytuacja nie jest wesoła.
Ale kotika uprzedzała mnie, że skarbonka może przetrzymac Tristana tylko do 28 z powodu przeprowadzki, więc byłam świadoma sytuacji.
Jednak ponieważ jestem głęboko przekonana, że mój Ali wyjdzie z tego, a nie chcę, żeby Tristan był przerzucany z jednego domku do drugiego, więc cały czas moja propozycja jest aktualna.
Jeśli mój Ali daje jakoś ciągle radę, to i ja dam.

Nie miałam netu więc nawet nie wiem o co chodzi, ale trzymam kciuki Vip za Alego.

Skoro wszystko nadal aktualne, to pozostaje szukać transportu.
Vip czy możesz skontaktować się z tą osobą, która jeżdzi z Warszawy do Lublina ?
Ja jutro zorientuję się kiedy miałybyśmy transport do Warszawy.

[skarbonka]

Pewno.
Innej opcji nie przewiduję .

ja z Tristanem tez trzymamy kciuki za zdrowie Aliego
oczywiscie zorientujcie sie w transporcie co i jak
Tristan moze zostac u mnie poki nie ogarniesz swoich pilnych teraz spraw
bo bedziesz musiala mu poswiecic troszke czasu jak zamieszka u Ciebie

[vip]

Dziewczyny, czekam na odpowiedź na pw od kotkubinat.
Kiedy ją dostanę, wtedy będę wiedziała, co dalej robić .

[kotkubinat]

Vip,
jak się odniosłytście z Kotiką do mojej odpowiedzi i propozycji dla Trisa???

[skarbonka]

przepraszam, że się wtrącę lecz jestem ciekawa o co chodzi..
ps. Tristan ma się dobrze i pozdrawia

[kotkubinat]

Skarbonko,
teraz ja czekam na odpowiedź Kotiki i Vipa - zaproponowałam, że od stycznia wzięłabym Tristana do siebie. Mam dwa koty, Tristan byłby trzeci. Są jednak pewne niuanse, nie chcę pisać na wątku. Proszę, pogłaszcz go ode mnie i wycałuj. Jak on sobie daje radę ? Czy to miejsce po amputacji bardzo go boli? Pozdrawiam Ciebie i kociaka

[skarbonka]

Skarbonko,
teraz ja czekam na odpowiedź Kotiki i Vipa - zaproponowałam, że od stycznia wzięłabym Tristana do siebie. Mam dwa koty, Tristan byłby trzeci. Są jednak pewne niuanse, nie chcę pisać na wątku. Proszę, pogłaszcz go ode mnie i wycałuj. Jak on sobie daje radę ? Czy to miejsce po amputacji bardzo go boli? Pozdrawiam Ciebie i kociaka

wiesz już normalnie się zmartwiłam, że coś niedobrego się dzieje
Tristan to troszkę mało wygodne imię w codziennym użytku więc wołam do niego Mały, jest przeuroczy i kochany musi być w centrum uwagi choć u mnie i tak jest tylko on jeden
odpoczywa na sofie i doskonale radzi sobie z wskakiwaniem na nią, bryka na swoich trzech łapkach jakby tak było od zawsze radzi sobie z tym wspaniale i rana też się idealnie wygoiła jak stoję w kuchni to łasi się do nóg albo zwyczajnie siada mi tyłkiem na stopie dopiero się przeprowadziłam i nie wiem w co mam ręce włożyć, ale jak mi się uda strzelę jakąś fotkę
uściskam Małego i dziękujemy za pozdrowienia