Koty wolnożyjące ciach + tymczasy wszystkie w DS

Agucha pisze:Jestem

Bardzo się cieszę

Kociąt nie wiedziałam :roll:

zerduszko pisze:
Agucha pisze:Jestem

Bardzo się cieszę

Kociąt nie wiedziałam

Albo siedzą gdzieś na domkach... albo się pokazują tylko rano?

Myliłam się - nie było ich 4... jest ich tam cała 6!
1x burasek najmniejszy/najmłodszy (ok. 1,5 mies) - maleńki z okrągłą buźką. Wygląda na zdrowego. Bawi się myszką, ale dzikusek. Można podejść, kucnąć, łapie myszkę trzymaną w ręce, ale... chciał mnie zjeść jak go dotknęłam :lol:

2x buraski (ok. 2 mies) - dzikie, wyglądające na zdrowe. Bawiły się między sobą. Dały podejść do siebie na jakieś 1,5m...

1x przepięknie piaskowy w "cętki" (ok 2 mies) - oswojony, daje się brać na ręce, ma niewielki wyciek z lewego oka i noska

Chciałam go wziąć, ale nie miałam w co, bo Adelka w mikro transporterze a ja na piechotę...

O TZcie nie wspomnę... :evil:

2x największe (ok. 4-5 mies) - rudy i buras. Obydwa dzikusy...

Ciekawe "czyje" są. Tu 2, tam 4, jeszcze gdzie indziej kotki porodziły... no i ta szóstka. Wysyp kociąt, a kolejne kotki w ciąży :evil:

Ten rok jest wybitnie owocny :evil:

zerduszko pisze:Ciekawe "czyje" są. Tu 2, tam 4, jeszcze gdzie indziej kotki porodziły... no i ta szóstka. Wysyp kociąt, a kolejne kotki w ciąży Ten rok jest wybitnie owocny

Byłam dziś znów u weta i szukałam ich... znalazłam.
Tak jak podejrzewałam - chyba mieszkają w piwnicy jednego z domu przy żłobku... Jest ich więcej! Nie wiem ile konkretnie, ale dziś widziałam 2 rudasy :roll:

Na 100% 3 mioty, jeden po drugim...

Co więcej, na balkonie na piętrze - 2 kundelki, w tym jeden identyczny jak twoja Liz - stojący na parapecie za balustradą!

Później sobie wszedł ...ale dopóki tak stał to i ja razem z nim... wryta...

Czyli kolejne "siedlisko"

Pewnie je ktoś karmi, z dobroci :roll:

Już nie wyrabiam i nie wiem za co się brać :roll:

Ta zagłodzona kotka z piwnicy waży nieco ponad 1,5 kg :strach:

Dług za 2 wizyty wynosi 41 zł +19 zł = 60 zł Czy ktoś chciałby ją wesprzeć grosikiem?
Tu szczegółowe informacji http://s805.photobucket.com/albums/yy33 ... aktura.jpg
I faktura za pierwszą wizytę http://s805.photobucket.com/albums/yy33 ... aktura.jpg

Sponsora szukają też moje 4 kocie tymczasy, choć na szczepienie. I TDT na kilka dni!

Taka tu pustka :roll:

Ps. Fajny masz podpis :mrgreen:

hop do góry!

bluerat pisze:hop do góry!

Dobrze, że zaglądasz

Przynajmniej nie piszę sama do siebie, hihihi

Mam super wieści :ryk:

Bunia znalazła domek :dance:

http://i805.photobucket.com/albums/yy33 ... o/k044.jpg Oby na zawsze!

Gratuluję, wszystkiego dobrego w nowym domku dla małej! :kotek:

zerduszko pisze:Czyli kolejne "siedlisko" Pewnie je ktoś karmi, z dobroci Już nie wyrabiam i nie wiem za co się brać

Ta zagłodzona kotka z piwnicy waży nieco ponad 1,5 kg Dług za 2 wizyty wynosi 41 zł +19 zł = 60 zł Czy ktoś chciałby ją wesprzeć grosikiem?
Tu szczegółowe informacji http://s805.photobucket.com/albums/yy33 ... aktura.jpg
I faktura za pierwszą wizytę http://s805.photobucket.com/albums/yy33 ... aktura.jpg

Sponsora szukają też moje 4 kocie tymczasy, choć na szczepienie. I TDT na kilka dni!

Taka tu pustka

Ps. Fajny masz podpis

Ta zagłodzona też jest u Ciebie???

Podpis sam się jakoś przypałętał :lol:

zerduszko pisze:Mam super wieści Bunia znalazła domek http://i805.photobucket.com/albums/yy33 ... o/k044.jpg Oby na zawsze!

Bunia piękna jest i pewnie szczęście za sobą wlecze

Agucha pisze:Ta zagłodzona też jest u Ciebie???

Nie, ona jest u p. Gabrysi. Ale tam jest jeszcze ciaśniej: 5 rezydentów, Frodo na tymczasie od lutego i ta zagłodzona w łazience :roll:

W kawalerce. Bunia też była.

viewtopic.php?f=20&t=146549&p=9257701#p9257701 zapraszam na bazarek

Kotka z piwnicy została przeze mnie ochrzczona Farcia

Dziś była na kontroli, wazy dziewuszka aż 1,8 kg Pewnie woda zwiększyła aż tak wagę. Ale dalej jest taka chuda Strach ja głaskać. Kupa powoli coraz lepsza, po posiłku nie wymiotuje.

Kotka nr 17 została wypuszczona wczoraj. Jutro odbieram dwa kolejne koty z lecznicy, niestety nie chcą koty wchodzić do klatki

Dziś odebrałam z lecznicy kociaki 12 i 13 Kotka tak bardzo nie chciała wracać na wolność, że mnie aż zdrapała :lol:

Jutro próbujemy ostatni raz coś złapać, potem przerwa na moją rekonwalescencję :roll:

I tu bardzo chciałabym podziękować jak zwykle nieocenionym forumowiczkom, bo 3 z 4 maluchów pojechały dziś na TDTwe :1luvu:

Maluchy nie będą dalej eis oswajać, a u mnie została najbardziej oswojona kotka, mam nadzieję, że nie cofnie się przesz te kilka dni mojej nieobecności :roll:

jestem i trzymam :ok:

Widzę, że wróciłaś - uff! :mrgreen:

Wszystko ok?

------------------

Jako, że Adels to też rybnicki bezpański kot...

"Konkurencja goni nas jak szalona... kto ma dobre serduszko i dużo znajomych na FB - pomaga rozsyłać.
W nagrodę -moja wdzięczność... za fajną karmę" :1luvu:

Dla przypomnienia:
http://www.petsupplies.pl/dachowiec-mie ... ml?pID=761

Koty wolnożyjące ciach + tymczasy wszystkie w DS

Kto przegląda forum