u nas

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 24, 2012 20:22 Re: u nas :(Diagnostyka trwa, trzymajcie kciuki. Proszę.

Witajcie!
Jesteśmy po USG, czekamy jeszcze na wynik testów.
Konieczna jest dalsza diagnostyka. Wg lekarza zmiany u małego (bo jednak jest ich więcej) nie mają charakteru fipowego. Płynu w płucach brak. W brzuszku odrobina płynu, ale nie fipowego, a związanego z istniejącym tam stanem zapalnym.
Te wszystkie zmiany, to powiększone węzły chłonne.
Mam opis, ale nie mam teraz siły go przepisać. Bolą mnie zatoki i migdałek. :oops:
Wskazanie do diagnostyki w kierunku chłoniaka lub białaczki.
W kierunku białaczki mamy tylko negatywny test ellisa.
Pozytyw: nie ma wyroku.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Pon wrz 24, 2012 20:23 Re: u nas :(Diagnostyka trwa, trzymajcie kciuki. Proszę.

czyli dalej do przodu ,ważne ,że jest nadzieja
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon wrz 24, 2012 20:45 Re: u nas :(Diagnostyka trwa, trzymajcie kciuki. Proszę.

Trzymam za Nazirka :ok:
Nie zapomnę, że w tamtej durnej lecznicy od razu podpisali na niego wyrok :evil:
Trzeba walczyć choć jest ciężko i trudno.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Wto wrz 25, 2012 1:06 Re: u nas :(Diagnostyka trwa, trzymajcie kciuki. Proszę.

Matko Boska jestem wściekła :evil: Jak mogli skreślić Nazirka w tej durnej klinice?Bejbi też ciągle ma węzły wywalone i płyn za oskrzelami,ale wet mi nie proponował usypiać kota,choć gdy była w wieku Nazirka brano Fip pod uwagę.Ma asmę i dlatego mi rzęzi.Gdy była na sterydzie nie rzęziła co potwierdza diagnozę.Nic nie można poradzić z tym płynem,ale żyje choć tak głośno czasem wzdycha.Może Nazirek ma niską odporność i to wszystko zniknie gdy troszkę podrośnie.
Fotka z pieskiem w locie wspaniała :ok: Kciuki nadal trzymam za boskiego kotka i proszę wymiziać całe towarzystwo od ciotki :D
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto wrz 25, 2012 8:36 Re: u nas :(Diagnostyka trwa, trzymajcie kciuki. Proszę.

Cesc Nazilku , wyzdlowiej ok? Bo ja za toba tenskinie:( Musis sie tsymac !
Usciskaj wsyskich od nas
Złoś

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 25, 2012 9:56 Re: u nas :(Diagnostyka trwa, trzymajcie kciuki. Proszę.

Z tego co czytam, to takie powiększone węzły mogą wskazywać na milion innych rzeczy.
Czekamy wciąż na wynik testów.
Z rzeczy neutralnych dla małego zrobimy jeszcze badanie kału - nigdy nic nie wiadomo.
Strasznie żałuję, że wszyscy polecani weci są tak daleko. Dr Jagielski ma mega kolejki. A na Ursynów szmat drogi - dla mnie nie problem, ale mały potwornie źle znosi podróże. Odbijają się na nim wyjątkowo niekorzystnie. Dlatego chce mieć wszystkie wyniki zanim gdzieś go zaciągnę, nie ma możliwości ciągania go zbyt daleko często - stres nie jest korzystnym czynnikiem dla dzieciaka.
Cieszy mnie, że nabiera ciałka i rośnie.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Wto wrz 25, 2012 10:15 Re: u nas :(Diagnostyka trwa, trzymajcie kciuki. Proszę.

Tak się właśnie zastanawiałam, czy na FIPa to nie trwa zbyt długo. Czy nie rozwinąłby się szybciej od czasu wystąpienia pierwszych symptomów.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Wto wrz 25, 2012 10:35 Re: u nas :(Diagnostyka trwa, trzymajcie kciuki. Proszę.

Bezwysiękowy FIP przy kocie zadbanym i bezstresowym nie musi się rozwijać szybko. Przynajmniej tyle wyczytałam na stronie dr Addie.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Wto wrz 25, 2012 10:38 Re: u nas :(Diagnostyka trwa, trzymajcie kciuki. Proszę.

:ok: :ok: za Nazirka :ok: :ok: żadnego FIPa nie dopuszczamy.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto wrz 25, 2012 10:39 Re: u nas :(Diagnostyka trwa, trzymajcie kciuki. Proszę.

Nazirku :1luvu: :1luvu: :1luvu: kochany, my cały czas trzymamy :ok: :ok: :ok: i ślemy ciepłe myśli
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Wto wrz 25, 2012 10:40 Re: u nas :(Diagnostyka trwa, trzymajcie kciuki. Proszę.

saintpaulia pisze:(...)Pozytyw: nie ma wyroku.


bardzo, bardzo się cieszymy :dance2:
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 25, 2012 10:53 Re: u nas :(Diagnostyka trwa, trzymajcie kciuki. Proszę.

Przyznam, że ja się jeszcze nie cieszę. Chciałabym już mieć pewną diagnozę. A na wszystko trzeba czekać.
Chłoniak też nie brzmi obiecująco, jednak zdecydowanie lepiej niż FIP. Białaczka? Wszystko zależy, jak by ją przechodził.
Milion innych schorzeń...
Oby to było coś łatwego do wyleczenia i nie męczącego malca, bo on w tym wszystkim jest najważniejszy.
Już się nie mogę doczekać wyników. :oops:
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Wto wrz 25, 2012 11:18 Re: u nas :(Diagnostyka trwa, trzymajcie kciuki. Proszę.

My też nie możemy się doczekać. Wiedza o tym co mu jest da tyle światła na jego sytuację, wreszcie.

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 25, 2012 11:25 Re: u nas :(Diagnostyka trwa, trzymajcie kciuki. Proszę.

Obawiam się tylko, że testy mogą być informacją o tym, co mu nie jest... :twisted:

Pracuję nad bazarkiem pt "graty z chaty" :P Ale fotosik mnie nie lubi. :twisted:
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Wto wrz 25, 2012 11:33 Re: u nas :(Diagnostyka trwa, trzymajcie kciuki. Proszę.

saintpaulia pisze: Pracuję nad bazarkiem pt "graty z chaty" :P Ale fotosik mnie nie lubi. :twisted:

To się przestaw na "zapodaj".
http://naforum.zapodaj.net/
Przepraszam za wyrażenie, ale to jest "program dla idiotów". Każdy sobie z nim poradzi.
I jeszcze raz przepraszam za wyrażenie :oops:

wojtek_z

 
Posty: 807
Od: Pt gru 31, 2010 12:08

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], Silverblue i 18 gości