shanti_pryia pisze:phantasmagori pisze:Laryska oczekuje na domek wylegując się na kanapie

[
Te odstające uszka idealnie uzupełniają jej śliczną mordkę
O tak, śliczna z niej dziewczyna
Laryska to mnie dzis totalnie pozytywnie zaskoczyła, bo mimo iz juz jest u mnie prawie 4 miesiące nie bawiła sie niczym, ani piłeczką , ani patykiem , ani sznurkiem , po prostu nie znała tego a nawet sie tego bała a dzis jak wróciłam od labków to ja wypuściłam z klatki i ta zaczęła szaleć jak szczenie ( o jej rozmiarach nie wspomnę

) i w pewnym momencie złapała piłeczce, szybko ja puściła ale po chwili znów ją złapała i zaczęła z nią szaleć aż ją zaniosła sobie do klatki i była taka szczęśliwa

Szkoda tylko że nikt jej nie chce pokochać tak ja ją już pokochałam ...