Nasze kotki ,kocury i kocięta. Część piąta

W skierkach masakra kompletna, nawet zachmurzenie to byłoby coś

tia, jasne, byłoby jeszcze gorzej!!

Już gorzej być nie może :evil:

Satyr77 pisze:Już gorzej być nie może

I tu się mylisz :mrgreen:

Gorzej może być zawsze :twisted:

Gorzej to już chyba w piekarniku

jak przy obecnych temperaturach jeszcze pojawi się zachmurzenie, to będziesz mieć piekarnik :lol:

Jak się zachmura to a żarówa nie będze tak grzała

ale powietrze jest nagrzane i nie ma gdzie uciekać

No a tera w całym mieszkaniu jak wczoraj w kuchni, jak pomyślę o wsiądnieciu do smochoda to mi się odechciewa

to se kup taki wiatraczek samochodowy :mrgreen:

jak se kupię rezystor dmuchawy to se będę miał wiatraczek :mrgreen:

Rodowody dotarły i chip-y też :ok:

Małe dzisiaj odmówily wspólpracy z obiadem

Leżą pochowane w cieniu. Jest tak gorąco że nie da sie oddychać

Zjadły tylko po odrobinie białego sereka. Schudna mi

Bo te upały wykańczają wszystkich

Szura-najmysi mama pisze:Schudna mi

mają z czego, nie przemnuj się :mrgreen:

najmysia pisze:
Szura-najmysi mama pisze:Schudna mi
mają z czego, nie przemnuj się

Wiesz przeca, że jak koty nie jedzą to ja chodze i zaczynam doszukiwać sie tego czego nie ma :mrgreen:

I nie moge przestać :strach: