Awanturka i Jeżynka w DS! JoKot dziękuje za głosy! :D

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro cze 27, 2012 13:49 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy), potrzebne wsparcie i

:ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 27, 2012 13:55 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy), potrzebne wsparcie i

Ja wierzę,ze dobrze pójdzie z adopcjami. Ja mam teraz zastój. Mam wiec nadzieję,że jak wreszcie poogłaszam tałatajstwo to koty "zejdą'.A tak na prawdę to łaska adopcyjna jest różnista.I ajkos nie mam złych wspomnień wakacyjnych.fakt, mam stare koty :wink: którym wiek juz nie gra roli.
Trzeba ogłaszać i tyle.
Więc kciuki
:ok:

Ze swych obserwacji mogę tylko napisać,ze nie ma sensu na weekend ogłąszać bo ludzie nie o kotach myślą.Najpóźniej dawać ogłoszenia do czwartku Są dostatecznie blisko by sie dogrzebano do nich.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56099
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Śro cze 27, 2012 14:13 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy), potrzebne wsparcie i

A wydawałoby się, że odwrotnie - właśnie w weekend powinni szukać. Ale w końcu po co ludzie siedzą w robocie? ;)
Dzięki :D

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 27, 2012 14:19 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy), potrzebne wsparcie i

OKI pisze:A wydawałoby się, że odwrotnie - właśnie w weekend powinni szukać. Ale w końcu po co ludzie siedzą w robocie? ;)
Dzięki :D

OKI to moje patrzenie. Ale kilka lat daję już ogłoszenia. W jesien i zmię jest odwrotnie. Jak ciepło to grillki, wyjazdy...Na weekend dobrze ew dawać pod koniec sierpnia jak dzieciaki już wracają i mogą za zwierzem się obejrzeć.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56099
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Śro cze 27, 2012 14:21 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy), potrzebne wsparcie i

ASK@ pisze:
OKI pisze:A wydawałoby się, że odwrotnie - właśnie w weekend powinni szukać. Ale w końcu po co ludzie siedzą w robocie? ;)
Dzięki :D

OKI to moje patrzenie. Ale kilka lat daję już ogłoszenia. W jesien i zmię jest odwrotnie. Jak ciepło to grillki, wyjazdy...Na weekend dobrze ew dawać pod koniec sierpnia jak dzieciaki już wracają i mogą za zwierzem się obejrzeć.

To dla mnie Wyższa Szkoła Jazdy :lol: W zasadzie dopiero od zeszłego roku ogłaszam i jakoś nie zwróciłam uwagi jeszcze.
Ale każda taka rada cenna! :1luvu:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 27, 2012 16:10 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy), potrzebne wsparcie i

Mi zawsze tłukli że na weekend lepiej, a znowu na miau pierwszy raz spotkałam się z teorią że na pon./wt. lepiej (ukłony w stronę Szalonego Kota :kotek: ). I powiem Wam szczerze, że nigdy nie wiecie kiedy zadzwoni telefon. Raz w sobotę a innym razem we wtorek czy czwartek ;)

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Śro cze 27, 2012 16:16 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy), potrzebne wsparcie i

Każda metoda dobra byleby koty dom znalazły.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56099
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Śro cze 27, 2012 16:23 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy), potrzebne wsparcie i

ASK@ pisze:Każda metoda dobra byleby koty dom znalazły.

oczywiście :1luvu: :1luvu: :1luvu:

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Śro cze 27, 2012 20:38 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy), potrzebne wsparcie i

Uuu... ciężki dzień był...

Jeżyk już w dobrej formie - wystraszony i syczący, ale przytomny i głodny jak wilk :twisted: Właśnie dostała trochę mięsnego conva od cioci Iwony66 :1luvu:
Ona zresztą przytomna to nawet jak półprzytomna - druga Mamysz ;)
Jak po nią pojechałam, to właśnie się wybudziła. I natychmiast dała susa próbując wiać z kontenera :roll: Ale jakiego! 8O
Letko naprostowana padła spać dalej. Taka żywa była :twisted:
Przepuklinka ślicznie nareperowana :)
Dziękujemy Jokotowi za zabieg :1luvu:

Awanturek znowu miał okazję napyszczyć wetu :mrgreen: Na kontroli byłyśmy. Węzły już w porządku, jeszcze coś tam lekko gra w drogach oddechowych. Dostała kolejne Lydium i kontynuację antybiotyku.
Auć, teraz mi mlaszcze do ucha ;) Jedynaki są straszne... kocie też :roll:
Paszczodrzyj darł się równo całą drogę w obie strony, u weta głośno skomentował wszystkie nielubiane czynności :roll: Małe to takie, a pyskate nad miarę :twisted: Mierzenie temperatury w domu słyszy pół osiedla ;)

Ustaliliśmy czipowanie dziewczyn przy drugim szczepieniu. W sobotę jakieś inne się przejadą, pewnie Faxe z Kulokotem albo z Brzdącem :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 27, 2012 20:42 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy), potrzebne wsparcie i

Awanturka to kobieta z krwi i kości, jak widzę 8) Od razu ją polubiłam. Zołzy są fajne :ok:
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Śro cze 27, 2012 20:44 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy), potrzebne wsparcie i

Oj tak! Baba pełną gębą. Dosłownie :mrgreen:
I ma zdanie na każdy temat :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 28, 2012 5:57 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy), potrzebne wsparcie i

Jeżyk spędził noc w łazience i z rana ma minę "Przesadziłaś!" :lol:
Bardzo ładnie zniosła zabieg :D

Dla odmiany Awanturka spędziła pierwszą noc "na pokojach", bez izolacji. Rozbawiona jest taka, że nawet na śniadanie nie ma czasu.
Wreszcie się dogadała z czarnymi wujami i ciotką Baśką - robi teraz za samobieżną mysz i wszyscy mają ubaw po pachi :twisted: :ryk:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 28, 2012 8:31 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy), potrzebne wsparcie i

Czyli umie się dziewucha zscocjalizować :ok:
A Jeżynce należy się kawał jakiegoś dobrego mięcha za te katorgi, hihi.
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Czw cze 28, 2012 8:38 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy), potrzebne wsparcie i

Mięcho będzie wieczorkiem ;)

A Awanturka umie się zsocjalizować - przebojowa z niej dziewucha. Tylko rośnie mi kolejny kot, który niekoniecznie będzie proludzkim pieszczochem :roll: Ona po prostu nie ma na to czasu :twisted: Skoro nie może mnie ugryźć w ucho albo w nos, jak jest na rękach, to woli na podłogę poszukać kogoś do dziabnięcia :twisted: Nic to, że obrywa bęcki wychowawcze - spływa to po burym futrze, jak woda po kaczce :roll:

Jeż już wypuszczony z łazienki. Jest coraz odważniejsza. Tzn. nie podejdzie do mnie, ale już śledzi mnie i przygląda się co robię. Bawi się z Awanturą i Fosterem. Jest fajnie - wygląda na to, że o wczorajszych przygodach już kompletnie nie pamięta. Brzucho piękne - żadnego zaczerwienia, obrzęku - nic :D

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 28, 2012 10:10 Re: Awanturka (5tyg) i Jeżynka (5m-cy), potrzebne wsparcie i

super :ok:
te moje grzdyle też na nic nie mają czasu ,tylko figle migle :mrgreen:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości