I tulę również mocno te z Was, które podobnie jak ja czują w serduszku smutek po stracie ukochanego Przyjaciela...
Alu, wszystkiego najcudowniejszego z okazji imienin...
Samych radości i szczęścia każdego dnia oraz spełnienia wszelkich marzeń...

Moderator: Estraven

alab108 pisze:Dziękuję Ewuniu. Miło, że ktoś o mnie myśli

Iwonami pisze:Piszecie o przyjaciołach, którzy odeszli.
Mam działkę poza Warszawą, która od momentu gdy mam trudną sytuację życiową jest mi kulą u nogi.
Niektórzy mnie męczą abym ją sprzedała. Bo mam z nią same kłopoty. Na przykład nie mogę znaleźć nikogo do koszenia trawy od czasu do czasu, a muszę to robić bo mi tę działkę inaczej zabiorą.
Musiała być wpisana w rejestr PZD no a tam się wymaga aby była utrzymana w porządku.
A tam pochowałam (tylko ciiiiiii) Bombelka, Kajtusia, Gapcia i Piglunię.
Trzy pierwsze, to moje psinki, ostatnia to koteczka.
Hakito, też wspominam Twojego Zuluska .....
Bianka 4 pisze:Między innymi, właśnie z tego powodu chciałabym mieć własny malutki domek z działeczką... wiem, że kiedyś przyjdzie się pożegnać z moimi Gamoniami... mój najstarszy kot - Filemon ma teraz ok. 13 lat, jeszcze długie, szczęśliwe lata przed nim, ale kiedy odejdzie, nie wyobrażam sobie zostawienia go w lecznicy, chciałabym żeby był blisko mnie...
Taka jest nasza historia
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, ewar, katkop, Silverblue i 12 gości