SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

[AgaPap]

Lidka, ale skąd my wytrzaśniemy tyle piersiowek ?

Hmm taka duża a takie gooopie pytania zadaje

[Mała1]

oj tam...wypijemy

ale tak na serio
dla tych pojedyńczych za małych małych mamy miejscówki tylko w małych króliczych klatkach
tam się nie zmieści taka konstrukcja niestety
a same butelki owijane polarem za szybko stygną

wiecie-najlepsze sa domki tymczasowe
piersióweczki możemy takim domkom stawiać w podzięce

[tangerine1]

czyli co ?
na najbliższy wolontariat każdy przychodzi z piersiówką,
a zawartośc opróżniamy na kociarni

[Mała1]

hyhy
nie można demoralizowac małoletnich kotów
a jednak większośc małoletnia

ale po....w zasadzie.....czemu nie dorobic do zwykłej ,,bani,, szczytnego celu pozyskiwania nibytermoforków dla biednych małych kotków

[AgaPap]

czyli co ?
na najbliższy wolontariat każdy przychodzi z piersiówką,
a zawartośc opróżniamy na kociarni

A jakby kto się czepiał to powiemy, że to w szczytnym celu

[paulinaelzbieta]

Poszukam też jakiegoś termoforka u mnie w domu, może coś się znajdzie...

phantasmagori- będę w sobotę w schronisku, zresztą wysłałam Ci szczegóły na pw

[phantasmagori]

Poszukam też jakiegoś termoforka u mnie w domu, może coś się znajdzie...

phantasmagori- będę w sobotę w schronisku, zresztą wysłałam Ci szczegóły na pw

Ok, jesteśmy umówione

Czytałam na tymczasach, że i pluszaki pomagają maleńtasom, więc dorzucę i pluszaka.
Mam takiego miśka typu angielskiego, z długim włosem. Moje marzenie z dziecięctwa spełnione gdzieś 10 lat temu
Niech służy maleńtasom, co tam będzie bezczynnie na półce kurz zbierał

[Lidka]

Lidka, ale skąd my wytrzaśniemy tyle piersiowek ?

Hmm taka duża a takie gooopie pytania zadaje

No nie???
A pozaglądajcie do barków, może na szybko coś da się dokończyć i będzie jak znalazł.
A na poważnie - znaczy tak, pudełko styropianowe jest małe, bo chodzi o to, żeby ogrzewać jak najmniejszą objętość. Mała królicza to jest jaka wielkość?
Jutro pomierzę mój awaryjny komplet. Ale to naprawdę nie jest duże.
Mnie załość mieściła sie w koszykuplastikowym a tenże w niezbyt dużej torbie. Bo przecież jeździłam z maluchami do pracy. Najdłużej jeździł Szeryf, bo ponad miesiąc. Ale tam miałam wszystko. Mleko, papier toaletowy do odsikiwania, worek na "brudy". "Obrabiałam" go w drodze, nawet jak przez tydzień jeździłam autobusem.

A jeśli chodzi o piersiówki to chyba jedną miałabym do podzielenia sie ale też jutro sprawdzę, czy przypadkiem mój porządnicki mi nie wywalił.

[Le Tigre]

Poczytuję was... cudeńko Ruska i bidulek Whiskasik... mam nadzieję, że znajdą domy, takie wzruszające maleństwa...

[Mała1]

Lidka- tak myslę ,ze o opakowaniach na żarcie styropianowych mozna pomysleć, jako samych ciut grzejących
bo butla do nich już nie wejdzie
Takie będą hamburgerki kocie -oczywiście żart

Dziś do domku pojechał tez biało-rudy maluszek z chorymi oczkami-domek fajny, chciał sam leczyć i wogóle

no i do domku poszedł biało-bury synek czarnej Abulii- jego nowa pani może zostanie naszą wolontariuszką

Passa-cytuję
,,nauczona jest spać z ludziem, na szczęscie na nogach, w środku nocy przyniosła mi mysz do łózka,kocie jedzenie jest mało atrakcyjne, ludzkie bardzo.,,
dla wyjasnienia jest teraz w domku górskim ze swoimi ludźmi
nadal trzymajmy za brak alergii

Dzwoniła do mnie chora właścicielka Kati
w ten wtorek będzie mieć wyniki i bardzo chciałaby jesli będą trochę lepsze, wziąc go jednak z powrotem. Bardzo tęskni
Mieszka na Wełnowcu
Tak sobie pomyslałam ,że może zorganizujemy tam dostawy żwirku i żarcia - co myslicie?
( nie chodzi o kasę , tylko siły do zakupów itd)
Kati źle bardzo znosi schron
zawsze można mu szukac domu od niej

a to nowy burasio
bury-211/12
od 7 06 w schr
kocurek, ok 3 mies



i pozdrowienia od żółwia
zadomowił sie w naszym oczku

[Korespondentka]

Dziewczyny, w Gliwicach mamy niejaką panią Tatianę, mieszka na ul. Brzozowej - może u Was szukać malucha (preferencje czarny), pomimo tego, że w rozmowie nawet tej "oko w oko" wszystko jest ok, a nawet lepiej niż ok, nie wydawajcie jej żadnego kota, poinformujcie też zaprzyjaźnione wolontariuszki i domy tymczasowe. Info powklejam na różne wątki, chociaż dzwoniła też po kota do Bielska.
W razie czego konkrety na PW.
Mam w tej chwili na dt czarnego kociaka, który był u niej około tygodnia, mam nadzieję, że uda mi się przywrócić kota do normalnego stanu psychicznego.

[TanundA]

termoforków sama nie posiadam
piersiówek tym bardziej
mam za to..butelko po winach
ale to chyba nieprzydatne będzie

będę jutro standardowo

[VeganGirl85]

Persiczka z ulicy, która okazała się półpersiczką, dostała na imię Nur i zadomowiła się u nas. Wczoraj została wykastrowana (była we wczesnej ciąży). Z moimi kotami już OK. Zdjęcia mam niestety tylko na komórce

[BOENA]

Od dzisiaj mam w klatce cztery 5-tyg.kociaki
Ich matką jest kotka wolno-żyjąca,na którą poluję od tamtego roku
Jest bardzo cwana i mądra,do żadnej klatki łapki się nie udało.
Teraz będę próbować na sieć.Narzucenie sieci na kotkę odpada,bo nie podejdzie blisko.
Jak Ktoś ma pomysł na stworzenie worka z sieci,proszę o rady jak to wykonać.
Razem z karmicielką chciałam,aby maluchy jeszcze były z matką,ale.....
mają chore oczy
Kotka ciągle przenosiła małe po różnych piwnicach.Karmicielka nie była w stanie dotrzec do każdej z nich.
Dzisiaj rozwaliliśmy dwie,aby Je wydostać.
Fajnie jest

[Mała1]

Boena no to nieźle
są choć samodzielne?

VeganGirl85- kciuki za kicię
jak dobrze, że już jest po ciachu

...a w schronisku..

córeczka kotki Espinady i bury trzymiesięczny kocurek znalazły domy
oby to były super domy
kocurkowy poznałysmy, do domku od koteczki będę dzwoniła

Abulla kiepsko, nie chce jeśc, a karmienie na siłe to niełatwa sprawa w jej przypadku
ale walczymy

na kociarni prym wiedzie Noola-pierze wszystkich
na szczęście dla ludzi jest fajna bardzo i ma w poniedziałek szanse na dom
trzymajcie kciuki, bo jadę z nią osobiście

Omega jest cudną, niesmiałą małolata burą-biedna, zagubiona na kociarni

Bambosz bez zmian, stres mega
karmiony kurczakiem łyka calkiem ładnie

Dziekujemy wszystkim za termoforki-mamy trzy
bardzo sią z nich cieszę

Dzięki AgaMalrela i AgaPap mamy trzy fajne plastikowe pojemniczki na kocyki do królikowych klatek


a Żabciarybcia z TŻtem przytargała masę posłanek dzis do schroniska i np calopet-za co tez mega


i oddatkowo dla AgaPap za dzisiejszą wyżerkę u niej- Mniaaammmm