Jakby ktoś chciał wesprzeć leczenie Tymka to można wpłacać na KS (tutaj dane
viewtopic.php?f=1&t=141629 w pierwszym poście) z dopiskiem "Fundusz Tymek". Mamy już troszkę pieniążka od Bumiś

chcemy za to zrobić testy i badania krwi. Zobaczymy jutro jak stan Tymka ale podejrzewam że nie jest tak źle skoro go nam wydadzą (gdyby był baaardzo chory to byśmy go pewnie nie dostali, zostałby w izolatce).
Bumiś - rozmawiałam z Gabi przed chwilą. Ona radzi żeby Mikę wyjmować, że to ten typ kotka który się wyluzowuje przy mizianiu, ze lepiej ją wyjąć ze skrytki i miziać to się wtedy przestaje chować.