Koty - moja pasja.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 17, 2012 22:27 Re: Koty - moja pasja. W oczekiwaniu na wiosnę

nie pamiętam, dopłacę

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 30, 2012 18:11 Re: Koty - moja pasja. 9 lat z Małą Paciunią :*

dzisiaj 9lat kończy Mała Paciunia :1luvu:
moja najukochańsza kierowniczka stada, postrach weterynarzy
przymilna ale charakterna
ogromne mam szczęście że mam takiego kota :1luvu: :kotek:
100lat paciorku!
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Pon kwi 30, 2012 18:32 Re: Koty - moja pasja. 9 lat z Małą Paciunią :*

Sto lat dla Małej Paciuni :piwa:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 30, 2012 20:11 Re: Koty - moja pasja. 9 lat z Małą Paciunią :*

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 30, 2012 21:18 Re: Koty - moja pasja. 9 lat z Małą Paciunią :*

Ode mnie również wszystkiego najlepszego :)! Zdrowia i... zdrowia :D... I miłości i zabawy i ludzi oraz kotów - przyjaciół :).
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon kwi 30, 2012 22:12 Re: Koty - moja pasja. 9 lat z Małą Paciunią :*

wszystkie zyczenia przekazane :kotek:
piosenka akurat - w sam raz - jak znalazł - podobała się :1luvu:

wracamy do świętowana - kolana w 100% należą dzisiaj do Paciuni :piwa:
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto maja 01, 2012 9:10 Re: Koty - moja pasja. 9 lat z Małą Paciunią :*

Gratulacje! :balony:
9 lat to kawał czasu.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto maja 01, 2012 11:34 Re: Koty - moja pasja. 9 lat z Małą Paciunią :*

Jola_K pisze:wszystkie zyczenia przekazane :kotek:
piosenka akurat - w sam raz - jak znalazł - podobała się :1luvu:

wracamy do świętowana - kolana w 100% należą dzisiaj do Paciuni :piwa:


i suuusznie - paw dołącza do życzeń, ale ona teraz bez komputera, więc nie może osobiście

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 01, 2012 16:07 Re: Koty - moja pasja. 9 lat z Małą Paciunią :*

dziękujemy - kolejne życzenia również przekazane :D

dzisiaj odbyłyśmy dłuższy trawkowy spacerek, gdybysmy codziennie wychodziły to kosiarka nie byłaby potrzebna, zgoliła dość sporo :lol:
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Pon maja 07, 2012 13:18 Re: Koty - moja pasja. 9 lat z Małą Paciunią :*

od wczoraj mieszka ze mna kotka mojej mamy Madzia
wczoraj wpadła w szał i atakowała Filipa, swojego towarzysza, Filip to dupa wołowa na szczęscie i uciekał na jej widok, nie chciał walczyc
ale i tak w domu pogrom, zerwane firany, obrus z cukiernica i czys tam jeszcze na podłodze no i koty zestresowane na maksa
Filip az sie zsikal..
zabralam ją, niech zapomni po co za nim lata, do tej pory żyli w jako takiej zgodzie, to raczej Filip jej dokuczał
może miarka się przebrała i sie najnormalniej w świecie wkurzyła?

za parę dni je połącze, może jej przejdzie

aha, dodam że moje dziecko jest w niebowzięte, wyrywa się do niej, a ona paraduje przed nim, ogon w gorze i mrrrrrrrrrrrrrrrrruczy :)
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Pon maja 07, 2012 15:10 Re: Koty - moja pasja. 9 lat z Małą Paciunią :*

Oby jej przeszło :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 07, 2012 21:11 Re: Koty - moja pasja. 9 lat z Małą Paciunią :*

jest wyluzowana, siedzi jak basza rozwalona na podłodze
zero nerwów....

dzisiaj zauważyła kotkę Polankę która przychodzi się do mnie karmić, a że było dość zimno to Polanka większą część dnia przesiedziała przed drzwiami balkonu - jednak Madzia nie czuje się dość pewnie na tym terenie więc na obserwacji się skończyło
Polanka jest znacznie mniejsza, mam nadzieję że Madzia nie zobaczy w niej rywalki, nie chciałabym by ją odstraszyła - zresztą czuwam nad tym by tak się nie stało

w ogóle to Polanka mnie martwi, ma conajmniej dwa kleszcze giganty, jeden sterczy nad okiem, drugi pod brodą, ale nie mam szans jej zlapać by je wyciągnąć i/lub podać jej coś na to dziadostwo :( kurde
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw cze 28, 2012 10:06 Re: Koty - moja pasja. 9 lat z Małą Paciunią :*

co u nas?

Madzia wróciła do mamy, na początku wielkie warczenie na siebie, jakby się nie znali nigdy wcześniej z Filipem
kilkudniowe powolne oswajanie, dziś już jest jak kiedyś

reszta towarzystwa bez zmian
wspólne spanie, zabawy, Mała Paciunia nadal ustawia po kątach jak ma zły dzien - czyli dzien jak zawsze

a 2tygodnie temu minął rok bez Dużej Paciuni - patrze na jej zdjęcie codziennie, brakuje mi mojej łaciatki :(
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw cze 28, 2012 10:16 Re: Koty - moja pasja.

Ech....
A zdjęcia ? :ok: :ok: :ok:

A jak Polanka?
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw cze 28, 2012 14:59 Re: Koty - moja pasja.

właśnie zdjęcia, dawno nie robiłam

Polanka ma się dobrze
ostatnio ratowałam ją z opresji, została zamknięta na pobliskiej budowie, wychodziłam przez 3dni i ją nawoływałam, ale nie przychodziła, zaczęłam się martwić, z dnia na dzień co raz bardziej, aż ją zobaczyłam w oknie tej budowy, zamkniętą, otwierała pyszczek miaucząc do mnie przez zamknięte okna
mam numer do tych właścicieli, zadzwoniłam a gość powiedział "A CO ONA TAM ROBI?! ..... będę później"
czas mijał a on nie przyjeżdzał to poszłam sama i odwaliłam deskę pod bramą garażowa i ją wypusciłam
wygłodniała i odwodniona bidula była
ale w pare dni nadrobiła co straciła ;)

a potem od sasiada się dowiedziałam że ją już wcześniej widzieli i zastanawiali się kiedy ten własciciel przyjedzie bo (tu cytat) jeszcze mu tam zdechnie
oczywiscie mają ze sobą kontakt, bo prąd mu użycza, ale nie pofatygował się zadzwonić

ech, szkoda gadać
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, Lifter, Majestic-12 [Bot], Myszorek i 12 gości