Diego Sznurek na swoim - z piękną Sil

[Padre Chris]

Nasz nowy lokator porzuca coraz częściej miejsce ukrycia, daje się głaskać i zwiedza...ciekawski z niego kotek:)
lodówka, otworzona szuflada, rozłożone łóżko.....Odkrył parapet,no i najważniejsze je!!! a i wchodzi na drapak. Do łóżka też się wpakował, nawet nie wiem kiedy. Jeszcze tak smutno miauczy.... mam nadzieję, że to minie. Dzisiaj przełamał się i wszedł do sypialni, która go w pierwszy dzień strasznie przeraziła.
No właśnie patrzy co ja za bzdury tutaj piszę. Gorące pozdrowienia dla wszystkich!

No i super Ala, widzisz wszystko gra i buczy )) Diego sie rozkręci, będzie Was sam wołał do łóżka "Miauu pora spaać". Tak jak moje koty Wpadne za pare dni z wizytą, na kontrolę buraska, czy grzeczny jest i czy słucha swoich dużych. Powiedzcie mu to !

A przy okazji - gdzie Wam się wpakował ? Na kanapę czy do tej sypialni gdzie dostał szajby ?

[ewan]

Tylko człowiek na chwilkę zniknie (zapracowany) z forum, a tu go takie wieści omijają Koteńku, łezka się w oku zaświeciła, tyle wycierpiałeś a teraz masz taki wspaniały domek i kochających ludzi koło siebie.
Bądźcie szczęśliwi
Anetko , kolejna wspaniała adopcja dzięki Tobie. Może jeszcze TacoBolusiowi jakiś super domek wyczarujesz

[aliszja78]

Diego po wyjściu upodobał sobie parapet i jego okolice, niestety teraz znowu wszedł do bunkra:)

[Duszek686]

Diego

Spokojnie, wyjdzie

Tako u mamy też miaukoli i dopomina się uwagi...
Trochę pewnie mu się nudzi...
Za tydzień - dwa - obaj o sobie pozapominają

Anetko , kolejna wspaniała adopcja dzięki Tobie. Może jeszcze TacoBolusiowi jakiś super domek wyczarujesz

tutaj cała chwała należy się Padre Chris - to dzięki Niemu Diego znalazł taki fajny domek

Taco-Bolek domku potrzebuje bardzo
Byli nawet państwo chętni go zaadoptować, ale sie troszkę przestraszyli tego jego chorowania

[aliszja78]

wyszedł, udało się nawet oczka zakroplić!HURRRRRRRRRRRRA!!!

[czarno-czarni]

super, to boski kot, wiem, co mówię, był u mnie, choć krótko , to zrobił wrażenie!

[ewan]

wyszedł, udało się nawet oczka zakroplić!HURRRRRRRRRRRRA!!!

mądrrrrry chłopczyk

[Duszek686]

bardzo mądry

[aliszja78]

Diego był dzisiaj pierwszy raz od czasu, gdy u nas zamieszkał sam w domku; z przerażeniem wracałam z pracy, co za stanę?
Gdy otworzyłam drzwi uciekł do swojego schronu- tym razem pod meble w kuchni. Mądrala wie,że trudno go wyciągnąć.
Ucieszyłam się gdy po chwili sam wyszedł. Lubi patrzeć co się dzieje dookoła. Zjadł, pobawił się, no i swoim miau upomniał się o pieszczoty. Teraz śpi na parapecie w słoneczku.
Za super zachowanie dostał trzy kolorowe piłeczki! Chyba mam kota na punkcie tego kota:)

[ankacom]

Diego był dzisiaj pierwszy raz od czasu, gdy u nas zamieszkał sam w domku; z przerażeniem wracałam z pracy, co za stanę?
Gdy otworzyłam drzwi uciekł do swojego schronu- tym razem pod meble w kuchni. Mądrala wie,że trudno go wyciągnąć.
Ucieszyłam się gdy po chwili sam wyszedł. Lubi patrzeć co się dzieje dookoła. Zjadł, pobawił się, no i swoim miau upomniał się o pieszczoty. Teraz śpi na parapecie w słoneczku.
Za super zachowanie dostał trzy kolorowe piłeczki! Chyba mam kota na punkcie tego kota:)

Witamy w klubie
My wszyscy mamy takiego kota na punkcie kotów

[Duszek686]

hehe
fakt. na tym forum to dość popularna przypadłość

[ewan]

[ankacom]

To prawda

[aliszja78]

w nowym domku Diego coraz lepiej się aklimatyzuje,zaczyna poddawać się zabiegom pielęgnacyjnym,w nocy jeszcze tęskni (płacze) a o 4 nad ranem zwraca głośnym miiiiaaaaaaaauuuuuuuuu na siebie uwagę

[Georg-inia]

w nowym domku Diego coraz lepiej się aklimatyzuje,zaczyna poddawać się zabiegom pielęgnacyjnym,w nocy jeszcze tęskni (płacze) a o 4 nad ranem zwraca głośnym miiiiaaaaaaaauuuuuuuuu na siebie uwagę

nie tęskni, po prostu noc to normalna pora dla kotów, musi się nauczyć ludzkiego dobowego rytmu nie reagujcie, wiem, że to trudne. Ale za to jak nauczycie Diego, że życie zaczyna się w momencie dzwonienia budzika, to przechlapane będziecie mieli tylko w weekendy

i zmniejsz zdjęcia - forum się "rozjeżdża"