Tymczasy u horacy7. POTRZEBNY DAWCA !! Olsztyn/Szczytno

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 10, 2012 5:46 Re: Tymczasy u horacy 7. Mama z maluszkami...

:ok:
Basiu jak mama i dzieci?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto kwi 10, 2012 8:22 Re: Tymczasy u horacy 7. Mama z maluszkami...

jak mamusia? :|
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Wto kwi 10, 2012 8:28 Re: Tymczasy u horacy 7. Mama z maluszkami...

ASK@ pisze::ok:
Basiu jak mama i dzieci?

Sama nie wiem juz co napisać wczoraj wieczorem mama mnie przeraziła bardzo ponieważ biegunkowała ,w końcu przerażona zostawiła dzieci i schowała się pod łóżko.Zwymiotowała i cały czas ciekła jej ślina.Nawodniłam ja trochę pogłaskałam i zaniosłam do maluchów.Dzisiaj trochę zjadła paszteciku i leży z małymi.Jest przeraźliwie chuda czuc kazdą kostkę.Nie mam pojęcia co z nia zrobić jak cos zje to wymiotuje lub ma biegunkę,jak nie je też jest problem.Leki dostaje i sama nie wiem co myśleć ,będę dzisiaj konsultować się z wetka i ew. jechać po pracy do Olsztyna do lecznicy.Boję się o maluchy by coś od mamy nie złapały ,koszmar normalnie.Spac nie mogłam ze stresu wiec padam na twarz.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto kwi 10, 2012 8:38 Re: Tymczasy u horacy 7. Mama z maluszkami...

Basiu ,nawadnianie powoduje min. rozrzedzanie kupali.A ona mało je. Na pewno powinna dostać coś zatrzymujacego wymioty.Koniecznie.Bo to ją odwadnia dodatkowo podrażniając przełyk .Koniecznie poproś do domu o np torecan w iniekcji byś miała w razie czego.Tak jak lek na zbicie temp.
Cieknąca ślina to moze byc wszystko.Od zapalenia dziąseł do zapalenia gardła...Mierzyłaś temp.?Zaglądałaś do gardła, jak dziąsła?
A jak maluszki?

Moze ja karmić strzykawą?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto kwi 10, 2012 9:28 Re: Tymczasy u horacy 7. Mama z maluszkami...

a dostaje może zwykły lakcid?...
nifuroksazyd na biegunkę? - wchłania się dopiero z jelit, więc byłby dobry...
taki dla niemowląt mam, bo ostatnio kotu podawałam (dwie dawki wystarczyły, ale lakcid dłużej dostawał - też miał wymioty i rozwolnienie, ale nie tak długo jak Kicia) - mogłabym przesłać, o ile jest sens, bo priorytet też pójdzie dzień co najniej, jak co to mów..., wybieram się na pocztę jeszcze przed południem.
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto kwi 10, 2012 10:42 Re: Tymczasy u horacy 7. Mama z maluszkami...

Ona dostała leki od biegunki i na przewód pokarmowy niestety efektów nie widzę.Lakcid w razie co chyba mam ,mam gastrolit niestety jeżeli coś zje zaraz po kilku minutach lub godzinach są sensacje.Venflon wyjęłam bo ciekło poza żyłę.Z tymi lekami p/gporączkowymi to problem bo kotka karmi .Niestety nie wszystko mogę serwować karmiącej kotce,dzwoniłam do wetki nie odbiera na razie mam nadzieję ,że oddzwoni lub odbierze może jest zajęta.Do gardła zaglądałam i nic nie widzę ,nie ma też nadżerek.Mam wrażenie ,że się śliniła bo miała nudności i wtedy robi się też taka przerażona i smutna.Maluchy na razie wyglądają dobrze,trochę karmi je kotka trochę ja sztucznym mlekiem.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto kwi 10, 2012 11:06 Re: Tymczasy u horacy 7. Mama z maluszkami...

Przerażona bo już słaba bardzo, wymioty dodatkowo ją osłabiają... Podaj jej lakcid i smectę. Nie zaszkodzi... Lakcid pół ampułki.
Biedna bardzo... :ok:
Trzymam kciuki.
Kicia powinna się chyba znaleźć pod konkretną opieką weterynaryjną... To już za długo trwa...
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto kwi 10, 2012 11:18 Re: Tymczasy u horacy 7. Mama z maluszkami...

RudyiSrebrnyKot pisze:Przerażona bo już słaba bardzo, wymioty dodatkowo ją osłabiają... Podaj jej lakcid i smectę. Nie zaszkodzi... Lakcid pół ampułki.
Biedna bardzo... :ok:
Trzymam kciuki.
Kicia powinna się chyba znaleźć pod konkretną opieką weterynaryjną... To już za długo trwa...

Niestety teraz jestem w pracy.Kicia była u weta w piatek miała temperaturę lecz niezbyt wysoką poza temp. i brakiem apetytu nie miała innych objawów.Wykonano usg ,morfologię i podano leki.W usg nic nie wyszło bo na poczatku podejrzewano że może się coś dziać po porodzie ,tzn. wyszło ,ze może być biegunka bo nie podobały sie wetce jelita.Morfologia była dobra, boimy się schroniskowych wirusówek.Była odwodniona więc otrzymała kroplówki ,lek od gorączki i p/wymiotom oraz podskórnie antybiotyk.Acha i jeszcze oksytocynę bo miała pokarm tylko w jednym cycuszku,leków od goraczki nie można za bardzo podawać bo straci pokarm zupełnie.Niestety boję się wirusów które mogła złapać w schronisku bardzo.Testu na pp nie było w piątek sensu robić bo nie było biegunki ,ona pojawiła sioę dopiero wczoraj,przedwczoraj pojawiły się wymioty.Po podaniu kroplówki zawsze było nieco lepiej dlatego wczoraj nie pojechałam do Olsztyna ,niestety wieczorem doszła ta biegunka.Cały czas dzwonię do wetki i nie mogę się dodzwonić.Dziewczyny a co jeszcze mogę zasugerować wetce lub wykonać .
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto kwi 10, 2012 11:45 Re: Tymczasy u horacy 7. Mama z maluszkami...

Niestety na schroniskowych się nie znam... :(.
Ja bym podawała ten lakcid i smektę, ale więcej nie podpowiem...
Pozostaje mi trzymać kciuki po prostu... :ok: :ok: :ok:
Oby się udało... i żeby to nie była PP... :(...! :ok:
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto kwi 10, 2012 12:47 Re: Tymczasy u horacy 7. Mama z maluszkami...

Za rodzinkę :ok:

lidka02

 
Posty: 15912
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto kwi 10, 2012 14:28 Re: Tymczasy u horacy 7. Mama z maluszkami...

Nifuroksazyd ja też polecam.Syrop jest na receptę.Tabletki można kupić bez.Jak nie mam wyjścia to kupuję i podaję tabletki.Basiu, nie chcę się wtrącać tylko podsuwam sugestię. W przypadku zagrożenia mamuni gdy kociki i tak mało ją ciągną może dobrze zdecydować się na jakiś konkretny lek by jej pomóc. Utrzymać przy nich.zatrzymać wymioty i biegunkę. Nawet jedna dawka jej pomoże a one i tak znikomo pociągną.Jeśli w ogóle to robią. Bo z tego co piszesz to raczej jako smoka ją tylko traktują. Przytulankę.Na pewno łatwiej je wychować z kotką Nawet jak nie karmiłaby to pomoże w opiece. Koty będą lepiej się rozwijać,z wydalaniem nie powinno być kłopotu...i jeszcze wiele innych aspektów. Pogadaj z wetami. Ważne by jej pomóc i by żyła dla nich.Nie wiem czy z karmienia coś z nią wyjdzie. Bo pokarmu to raczej juz nie ma.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto kwi 10, 2012 15:55 Re: Tymczasy u horacy 7. Mama z maluszkami...

Nifuroksazyd wchłania się z jelit więc nie powinien przedostać się do mleka chyba?...
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto kwi 10, 2012 18:37 Re: Tymczasy u horacy 7. Mama z maluszkami...

RudyiSrebrnyKot pisze:Nifuroksazyd wchłania się z jelit więc nie powinien przedostać się do mleka chyba?...

A jeśli nawet to ile tego będzie w mleku? Nasza Lila jak miała 2 tygodnie dostawała nifuroksazyd. Fakt, większa była niż te pchły.
To taka niepewność wielka.I wielka odpowiedzialność.Trudno podejmowac decyzję.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto kwi 10, 2012 18:47 Re: Tymczasy u horacy 7. Mama z maluszkami...

Poczekajmy... Może horacy 7 się dodzwoniła do lekarza wet. i coś wiadomo...?
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto kwi 10, 2012 20:17 Re: Tymczasy u horacy 7. Mama z maluszkami...

oby mamusia czuła się lepiej :|
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 48 gości